Ceny złota są gotowe na największy wzrost w historii.

[reklama_1]

W ciągu ostatnich dwóch tygodni złoto cieszyło się dużym zainteresowaniem, gdyż inwestorzy chcieli posiadać większe ilości złota w oczekiwaniu na wahania cen na tle napięć geopolitycznych, które nie wykazują oznak ustępowania.

Ten popyt na bezpieczne aktywa wywindował ceny złota do najwyższego poziomu od trzech miesięcy. Kontrakty terminowe na złoto z dostawą na grudzień kosztowały ostatnio 2008,90 USD za uncję, co oznacza wzrost o 1,4% w ciągu dnia. Ceny złota wzrosły o około 4% w ciągu ostatniego tygodnia.

Choć odbicie cen złota powyżej 2000 dolarów za uncję jest imponujące, nie dziwi fakt, że umacnia się negatywny sentyment, twierdzi Phillip Streible, główny strateg rynkowy w Blue Line Futures.

David Morrison, starszy analityk rynkowy w Trade Nation, powiedział, że ceny złota dokładnie odzwierciedlają nastroje inwestycyjne czasów kryzysu.

„Złoto przebiło wszystkie główne poziomy oporu na poziomie 1900, 1950 i 1980 dolarów i myślę, że rynek chce zobaczyć 2000 dolarów. Jeszcze trochę za wcześnie, żeby to stwierdzić, ale to może być rajd, który wyniesie ceny na rekordowe poziomy” – powiedział.

Ceny złota nie tylko imponująco wzrosły w ciągu ostatnich dwóch tygodni, ale również wspierane były przez amerykańską Rezerwę Federalną (FED), która od dłuższego czasu utrzymuje wysokie stopy procentowe. Prezes Rezerwy Federalnej (FED) potwierdził, że sprowadzi inflację z powrotem do celu 2%.

Takie podejście pomogło wywindować rentowność obligacji długoterminowych do nowego maksimum od 16 lat, a rentowność 10-letnich obligacji osiągnęła w tym tygodniu 5%.

Niektórzy analitycy zauważają, że amerykańska Rezerwa Federalna może stracić kontrolę nad krzywą dochodowości i zostać zmuszona do zakupu obligacji, co korzystnie wpłynęłoby na ceny złota.

Ole Hansen, ekspert ds. surowców w Saxo Bank, powiedział, że w obliczu niepewności geopolitycznej złoto stało się obecnie bezpieczną przystanią ekonomiczną .

Tavi Costa, strateg inwestycyjny w Crescat Capital, napisał w mediach społecznościowych, że wzrost ceny złota do 2000 dolarów może być sygnałem, że inwestorzy na rynku złota zaczynają oczekiwać, że Fed podejmie pewne działania mające na celu kontrolę krzywej dochodowości.

„ Rząd USA nie może dalej wykładniczo pogłębiać problemu zadłużenia, podczas gdy Fed celowo zwiększa koszty jego rozwiązania. Mamy do czynienia z nierównowagą makroekonomiczną. Ostatecznie represje finansowe muszą zostać przywrócone” – powiedział.

Jednak nie wszyscy analitycy wierzą, że ceny złota wzrosną w dłuższej perspektywie.

Alex Kuptsikevich, starszy analityk rynkowy w FxPro, zauważył, że kupowanie złota jako bezpiecznej przystani w czasach napięć geopolitycznych nigdy nie okazało się trwałym rozwiązaniem. Rosnąca niepewność geopolityczna nie znajduje odzwierciedlenia na rynkach obligacji ani akcji.

„Cena złota rośnie obecnie wbrew obecnemu trendowi i prędzej czy później straci na dynamice. Złoto znajduje się obecnie w pobliżu strefy wykupienia i jest podatne na odwrócenie trendu pod presją czynników fundamentalnych, takich jak wysokie rentowności obligacji i silny wzrost dolara amerykańskiego. Konflikt rosyjsko-ukraiński spowodował podobny wzrost cen złota, ale potem sytuacja się odwróciła” – powiedział ekspert.

Źródło