Problemy z transakcjami
Pan Nguyen Hong Tuan (inwestor) poinformował, że w 2019 roku jego rodzina kupiła działkę w gminie Minh Phu, Soc Son, o powierzchni 1200 m², wpisaną do Czerwonej Księgi (czerwona księga została wydana przez Ludowy Komitet Okręgu Soc Son w 1992 roku). Po zakończeniu procedury notarialnej złożył wniosek o zmianę nazwy księgi w urzędzie gminy Soc Son. Jednak, zgodnie z ogłoszeniem, czerwona księga została sklasyfikowana jako działka wystawiona na cele przekraczające limit gruntów przeznaczonych pod zabudowę, co uniemożliwiło przeprowadzenie procedury zmiany nazwy.
„Moja rodzina jest bardzo zmartwiona, ponieważ pieniądze zostały w całości wypłacone, a notarialne poświadczenie przeniesienia własności zostało sfinalizowane. Teraz, aby odzyskać księgę, straciłem wszystko. Czerwona księga tej ziemi została wydana przez państwo z czerwoną pieczęcią, więc ośmielam się ją kupić, więc nie mogę zmusić ludzi do poniesienia konsekwencji” – powiedział pan Tuan.
Nie dość, że przeniesienie własności ziemi jest trudne, to jeszcze przyznawanie gruntów poza wyznaczonym limitem użytkowania bezpośrednio wpływa na prawa osób, które utraciły ziemię w wyniku przeniesienia składowiska odpadów Nam Son.
Pani Nguyen Thi Mai jest jedną z 14 rodzin, które muszą zostać przesiedlone w promieniu 0–100 m od składowiska. Zgodnie z obowiązującymi normami, jej rodzina ma prawo do skorzystania z programu przydziału gruntów przeznaczonych na przesiedlenie. Jednak z powodu decyzji Miejskiego Inspektoratu, pierwsze wydanie czerwonych ksiąg tym rodzinom było nieprawidłowe, ponieważ przekraczało limit gruntów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową. W związku z tym, w przypadku sprzedaży części, podziału lub oddania, wiele ksiąg nie posiadało już powierzchni gruntów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową. Zgodnie z przepisami, wiele gospodarstw domowych, mimo że posiada w księgach rejestracyjnych wpisane są działki przeznaczone pod zabudowę mieszkaniową, nadal nie kwalifikuje się do programu przesiedlenia.
„W mojej Czerwonej Księdze jest 1800 metrów kwadratowych ziemi mieszkalnej. W 2017 roku podzieliłam ją między czwórkę moich dzieci, z których każde dostało 400 metrów kwadratowych. Czerwona Księga została przepisana na ich imiona. Teraz rząd nie uznaje tych 1800 metrów kwadratowych, a jedynie przyznaje mi 400 metrów kwadratowych. Jeśli udam się na teren przesiedlenia, dostanę tylko jedną działkę przesiedlenia o powierzchni 70-80 metrów kwadratowych, a moja rodzina nie będzie mogła tam mieszkać. Dlatego nadal musimy tu zostać, mieszkać i budować stodoły, żeby wychować naszą rodzinę” – oburzyła się pani Mai.
Pan Tran Ngoc Ha - Przewodniczący Ludowego Komitetu gminy Hong Ky powiedział, że ze względu na problem limitu użytkowania gruntów w czerwonej księdze, obecnie tylko czerwone księgi, które nie przekraczają limitu, będą brane pod uwagę przy przesiedleniu ludzi na wysypisko Nam Son. Czerwone księgi, które przekraczają limit, zostaną unieważnione, a następnie ponownie wydane zgodnie z limitem pierwotnemu właścicielowi. Jednak w długim okresie od 1993 do 2015 r. czerwona księga pierwotnego właściciela była wielokrotnie dzielona, kupowana i sprzedawana, a właściwe władze zezwoliły na oddzielenie czerwonych ksiąg, a ludzie wywiązali się ze wszystkich swoich zobowiązań finansowych, więc relokacja ludzi do nowych miejsc zamieszkania napotkała wiele trudności, mimo że obszary przesiedleńcze zostały w pełni zainwestowane w infrastrukturę przez powiat, czekając tylko na wprowadzenie się ludzi.
Potrzeba usunięcia przeszkód przez rząd
W rozmowie z reporterami pan Nguyen Van Toan – pełniący obowiązki kierownika Departamentu Zasobów Naturalnych i Środowiska dystryktu Soc Son – powiedział, że spośród 12 000 czerwonych ksiąg 3 000 wydano w latach 1993–2000, a 9 000 w latach 2005–2012. Wszystkie gospodarstwa domowe korzystają z gruntów użytkowanych przed 1980 rokiem.
Obecnie Powiatowy Komitet Ludowy zmobilizował 1000 gospodarstw domowych do dobrowolnej zmiany granic gruntów mieszkalnych zgodnie z przepisami. Nadal 11 000 ksiąg nie zostało rozpatrzonych.
Według Pana Toana, obsługa czerwonych ksiąg wydanych ponad limit napotkała wiele trudności ze względu na proces korzystania z zarejestrowanych gospodarstw domowych, zmiany, ponownego wydawania certyfikatów po oddzieleniu, sprzedaży, przeniesieniu, darowiźnie, więc nie było możliwe unieważnienie certyfikatu praw do użytkowania gruntów wydanego z naruszeniem postanowień artykułu 106 ustawy o ziemi, dekretu 148/2020/ND-CP z dnia 18 grudnia 2020 r . rządu .
„Jeśli podczas oczyszczania terenu odszkodowanie opiera się na powierzchni działki mieszkalnej wskazanej w Certyfikacie, jest to niezgodne z przepisami. Jeśli odszkodowanie opiera się na początkowym limicie (nie więcej niż 400 m² na gospodarstwo domowe), gospodarstwa domowe nie wyrażą na to zgody” – powiedział pan Toan. W szczególności gospodarstwa domowe objęte oczyszczaniem terenu w ramach projektu zostaną przeniesione do strefy oddziaływania na środowisko o promieniu 0–500 m i napotkają wiele trudności podczas oczyszczania terenu zgodnie z planem Międzynarodowego Portu Lotniczego Noi Bai w nadchodzącym okresie.
Dyrektor Departamentu Zasobów Naturalnych i Środowiska w Hanoi, Nguyen Huy Cuong, powiedział, że w przypadku 12 000 przypadków przekroczenia limitu gruntów pod zabudowę mieszkaniową w dystrykcie Soc Son, Inspektorat Rządowy wydał już wcześniej decyzję w tej sprawie. Nie jest jednak możliwe opracowanie wspólnego mechanizmu rozwiązania tego problemu, a dystrykt Soc Son musi go sklasyfikować, aby wspólnie rozwiązać go w oparciu o zasadę rozsądku i emocji. Cały system polityczny musi się zaangażować w rozwiązanie tego problemu.
Źródło
Komentarz (0)