![]() |
Trener Harry Kewell nie był w stanie pomóc Hanoi FC osiągnąć wysokiego poziomu. Zdjęcie: Hanoi Football Club . |
Hanoi nadal rozczarowywało, przegrywając 1:2 na stadionie Ha Tinh . Była to również druga porażka trenera Harry'ego Kewella od czasu objęcia sterów w drużynie stolicy. Pomimo lepszej kontroli nad piłką i tworzenia wielu okazji, Hanoi nadal miało problemy z wykończeniem akcji i popełniało błędy w kluczowych momentach.
Gospodarze, Ha Tinh, weszli do gry pewnie i zdyscyplinowanie. Le Viktor otworzył wynik w 41. minucie, zmuszając Hanoi do skupienia się na ataku po przerwie. Zaledwie minutę po rozpoczęciu drugiej połowy Van Quyet szybko wyrównał, przywracając nadzieję drużynie gości. Jednak gdy mecz stopniowo przechylił się na korzyść Hanoi, samobójczy gol Cong Nhata w 69. minucie sprawił, że próba ta straciła na znaczeniu.
W ostatnich minutach drużyna trenera Kewella kontynuowała ofensywę, ale brak koordynacji uniemożliwił im przebicie się przez szczelną obronę Ha Tinh. Mecz zakończył się wynikiem 2:1 na korzyść Red Mountain. W porównaniu ze zwycięstwem nad Becamex TP.HCM w 8. kolejce, Hanoi wykazywało oznaki spowolnienia, zwłaszcza w umiejętności przekształcania okazji na gole.
Porażka tymczasowo pozostawiła Hanoi na 7. miejscu z 11 punktami po 9 kolejkach. Tymczasem Ha Tinh awansował na 6. miejsce z 12 punktami. Chociaż prowadził stołeczną drużynę dopiero w 3 meczach, trener Kewell jest pod dużą presją, ponieważ Hanoi nie zaprezentowało stabilnej formy, godnej kandydata do mistrzostwa.
Źródło: https://znews.vn/harry-kewell-thua-tran-thu-hai-o-vleague-post1598763.html







Komentarz (0)