Trener Hanoi Kiatisuk Senamuang i jego uczniowie pokonali Ho Chi Minh City Club 2-0 w 9. rundzie V-League wieczorem 18 lutego.
Trener Kiatisuk miał problemy, prowadząc HAGL i musiał czekać na zwycięstwo aż do 8. rundy, a drużyna z górskiego miasteczka znajdowała się na dole tabeli.
Jednak po otrzymaniu zgody od pana Duca na wypożyczenie do CAHN, tajski trener natychmiast zmienił swój los.
Trener Kiatisuk w meczu CAHN z TP HCM 2-0 na stadionie Hang Day 18 lutego. Zdjęcie: Lam Thoa
W przeciwieństwie do swojego poprzednika, Gong Oh-kyuna, trener Kiatisuk nie stawiał na młodych zawodników, lecz na uznane gwiazdy, takie jak bramkarz Filip Nguyen, środkowy obrońca Bui Hoang Viet Anh, dwóch bocznych obrońców Vu Van Thanh i Ho Tan Tai, pomocnicy Le Pham Thanh Long, Nguyen Quang Hai oraz dwóch zagranicznych zawodników Jeferson Elias i Gieovane Magno. Z najsilniejszym składem, CAHN dominował od samego początku.
W pierwszej połowie piłka niemal toczyła się po boisku HCM City. Presja wywierana przez gospodarzy utwierdziła się w 24. minucie, kiedy Jeferson Elias wybrał odpowiednią pozycję i skierował piłkę głową obok bramkarza Phama Huu Nghii, otwierając wynik. Cztery minuty później podwoili przewagę, gdy Tan Tai i Van Thanh dobrze skoordynowali swoje działania, niszcząc lewe skrzydło HCM City, a następnie podali piłkę do Gieovane, który pewnie strzelił gola z bliskiej odległości.
Duet Elias i Gieovane strzelił razem gola, pomagając CAHN wygrać w 9. rundzie V-League. Zdjęcie: Lam Thoa
W 45. minucie różnica niemal się powiększyła. Elias otrzymał piłkę, gdy Van Thanh był niepilnowany, ale obcokrajowiec CAHN niezgrabnie podał piłkę i zmarnował szansę. Z żalu Van Thanh wpadł w złość, uderzył się w goleń i obwinił kolegów z drużyny.
W doliczonej minucie CAHN zdobył trzeciego gola przeciwko TP HCM, gdy Gieovane minął obrońcę przeciwnika i celnym strzałem w dalszy róg bramki. Jednak po konsultacji z VAR, sędzia anulował gola, ponieważ uznał, że obcokrajowiec z drużyny gospodarzy był na spalonym.
Nie mając nic do stracenia, Ho Chi Minh City w drugiej połowie zintensyfikowało atak. Drużyna gości poprawiła swoją grę, zaczynając organizować dobre akcje i stwarzać okazje do zdobycia gola. Jednak duet zagranicznych graczy, Cheick i Ntep, miał pecha, konsekwentnie kończąc akcję z kiepską celnością, posyłając piłkę prosto w bramkarza Filipa Nguyena.
Zagraniczny zawodnik HCM City, Timite Cheick (w czerwonej koszulce), „milczał” w obronie CAHN. Zdjęcie: Lam Thoa
Wynik 2:0 utrzymał się do końca meczu, pomagając trenerowi Kiatisukowi wygrać w jego debiucie w CAHN. Obrońca tytułu mistrza V-League awansował na 5. miejsce z 15 punktami, tracąc siedem punktów do lidera Nam Dinha . W 10. kolejce trener Kiatisuk i CAHN kontynuowali grę u siebie, podejmując Thanh Hoa.
Najważniejsze wydarzenia meczu CAHN 2-0 HCM City Club.
Lam Thoa
Link źródłowy






Komentarz (0)