W dzisiejszej licytacji wystawiono 22 działki o numerach od 118 do 139 w gminie Do Dong, o łącznej powierzchni 2209,06 metrów kwadratowych.
Jednak według źródła, w ósmej rundzie wszyscy klienci zrezygnowali, więc wszystkie wystawione na aukcji partie nie zostały sprzedane. W tym czasie najwyższa cena wynosiła około 70 milionów VND/m².
Wiadomo, że działki wystawione na licytację mają najmniejszą powierzchnię ponad 85 m², a największą ponad 135 m². Cena wywoławcza wynosi 5,3 mln VND/m², co odpowiada wpłacie zadatku w wysokości 90,89–143,84 mln VND/działka.
Aukcja odbywa się w głosowaniu tajnym, bezpośrednim i wieloetapowym; wymaganych jest co najmniej 6 rund; minimalna oferta wynosi 5 milionów VND/m². Zatem, aby móc nabyć ziemię, uczestnicy muszą zapłacić co najmniej 35,3 miliona VND/m².
Wszystkie 22 pozycje wystawione na dzisiejszej aukcji w Thanh Oai nie zostały sprzedane.
Według zapisów, w dzisiejszej porannej aukcji wzięło udział około 100 osób, ale nie było tak wielu grup maklerów ziemi jak w poprzednich sesjach.
Wcześniej pan LAD – inwestor biorący udział w dzisiejszej aukcji – przewidywał, że cena zwycięskiej oferty nie będzie wysoka, ponieważ ceny spadły w ostatnich sesjach. „ Jeśli cena przekroczy 70 milionów VND/m2, przestanę licytować” – powiedział pan D.
Wielu innych inwestorów stwierdziło również, że ceny aukcyjne podczas dzisiejszej sesji raczej nie ulegną gwałtownym zmianom, ponieważ obecny rynek gruntów aukcyjnych nie jest tak dynamiczny jak w sierpniu.
Wczoraj, 29 listopada, opinia publiczna została poruszona, gdy na aukcji gruntów w dystrykcie Soc Son ( Hanoi ) inwestor zaoferował do 30 miliardów VND/m², co jest ceną bezprecedensowo wysoką. Jednak w ostatniej rundzie osoba ta poprosiła o zaprzestanie licytacji.
Ostatecznie udało się wylicytować tylko 22 z 58 działek, a ceny wahały się od 32 do 50 milionów VND/m². Wszyscy, którzy wcześniej oferowali wysokie ceny, przestali licytować.
W związku z powyższymi wydarzeniami uważa się, że aukcja ta nosi ślady „sabotażu” ze strony grupy klientów. Aukcja będzie jednak kontynuowana, a przedmioty te zostaną ponownie wystawione na licytację przez władze w najbliższej przyszłości.
Źródło






Komentarz (0)