W ciągu ostatnich kilku dni policja ujawniła nazwisko przystojnego pana Pipsa Pho Duc Nama, który niegdyś cieszył się ogromną sławą, co nagle przypomniało ludziom o innym „Namie”.
Każdy prawdopodobnie pamięta jeszcze gościa, który jest o kilka lat starszy od Phó Đức Nama. To Phan Sào Nam, który kiedyś był baronem wielomiliardowej siatki hazardowej, zanim został złapany przez prawo.
Urodzony w 1979 roku Phan Sào Nam, przed aresztowaniem, był znaną postacią w branży informatycznej i właścicielem firmy technologicznej o wartości marki szacowanej na miliardy VND. Sam Phan Sào Nam zajmował wiele wysokich stanowisk w wietnamskich firmach IT i był pożądanym kandydatem dla wielu prezesów.
Zamiast wykorzystywać swój intelekt do rozwijania technologii informatycznych i promowania transformacji cyfrowej w społeczności, majątek Phan Sao Nama stopniowo skłaniał go ku zaspokajaniu ulotnego pragnienia „bogactwa” wśród hazardzistów, wykorzystując ich psychologię „wygrywania dużych sum i przegrywania dużych sum”. Ostatecznie poniósł konsekwencje prawne.
W odniesieniu do pana Pipsa Pho Duc Nama (urodzonego w 1990 roku), zaskakujące informacje ujawniono na popołudniowej konferencji prasowej kilka dni temu w siedzibie policji w Hanoi . Oprócz ogromnej ilości gotówki, złota i samochodów zaangażowanych w osławioną siatkę oszustw finansowych, której Pho Duc Nam był przywódcą, pan Pips wykazał się również wysokim poziomem profesjonalizmu.
Ten młody mężczyzna był jednym z zaledwie trzech uczniów szkół średnich na świecie, którzy otrzymali pełne stypendium na prestiżowy uniwersytet w Singapurze, specjalizujący się w technologiach informatycznych. Co więcej, pan Pips biegle włada językiem angielskim, uzyskując wynik 8,5 w teście IELTS – bardzo wysoki – i posiada doskonałą wiedzę z zakresu finansów i ekonomii .
Podobnie jak w przypadku Phan Sao Nama, imponująca i godna pozazdroszczenia wiedza Pho Duc Nama, jak i wielu innych, pozwoliła mu wciągnąć tysiące ludzi w jeden z największych gangów oszustw finansowych w Wietnamie, jakie kiedykolwiek odkryła policja.
Wysoko wykwalifikowane osoby, takie jak Phan Sào Nam i Phó Đức Nam, mogą z całą pewnością zapewnić sobie zasłużone miejsce w ogólnym rozwoju społeczności, stając się nawet „wzorami do naśladowania” w szerzeniu inteligencji, wiedzy technologicznej i doświadczenia finansowego. Dzięki temu Wietnam stałby się krajem o silnej technologii cyfrowej i gospodarce cyfrowej, a jednostki osiągałyby bogactwo zgodnie z rządami prawa. Jest to również cel pomyślnego rozwoju, do którego dążą ludzie na całym świecie.
„Król” oszustw, pan Pips Pho Duc Nam, na komisariacie policji. Zdjęcie: CACC. |
Niestety, w przypadku tych dwóch „Mężczyzn” inteligencja i doświadczenie poszły na marne, pozostawiając po sobie bolesne lekcje do przemyślenia. Dotyczy to zarówno ich proaktywnej roli w staniu się mózgami oszustw społecznościowych, jak i ich stopniowej transformacji w narzędzia oszustwa w rękach innych oszustów.
Na zawsze zapamiętam słowa pułkownika Thanh Kien Trunga – szefa policji okręgu Cau Giay w Hanoi i szefa specjalnego zespołu śledczego ds. Pho Duc Nam, wypowiedziane na konferencji prasowej, podczas której przekazano informacje o rozwiązaniu sprawy: „ Mamy pokolenie studentów i inżynierów, którzy są niezwykle utalentowani technologicznie. Mamy nadzieję, że wykorzystają tę wiedzę dla dobra wspólnego, w produkcji i biznesie, przyczyniając się do rozwoju społecznego, zapobiegając ich wykorzystywaniu przez przestępców do oszustw, kradzieży mienia i naruszania uzasadnionych praw i interesów innych osób ” – powiedział pułkownik Trung.
Być może w naszym systemie edukacji czas poświęcony na naukę i szkolenia jest zbyt krótki, zbyt pośpieszny, nie pozostawiając czasu, a nawet potrzeby na ostrzeżenia czy niezbędną wiedzę na temat etyki obywatelskiej i intelektualnej. Wiedza ogólna jest tak trudna do przyswojenia, że staje się wiedzą osobistą, niczym strzała wystrzelona z łuku, lecąca w kierunku celów szkodzących społeczności, zamiast trafić w zamierzony cel.
Lekcje, jakie Phan Sao Nam przekazał panu Pips Pho Duc Nam, rodzą pytanie, czy pojawią się inni „Namowie”, którzy zamiast wspierać ogólny rozwój społeczności i gospodarki, staną się mózgami oszustw i nielegalnych działań.
Poeta Nguyen Du ostrzegał kiedyś: „ Nie warto polegać na talencie; dobre serce jest warte więcej niż trzy talenty ”. Utalentowani i zdolni ludzie są cenni i rzadcy, nie zawsze dostępni. Dlatego działajmy, aby zapewnić, że talent i umiejętności będą właściwie wykorzystywane i eksponowane w najwyższym stopniu dla dobra społeczności. Tylko wtedy intelekt i zdolności większości zostaną wzmocnione, wznosząc się ku prawdziwie większym horyzontom.
Źródło: https://congthuong.vn/tu-phan-sao-nam-den-pho-duc-nam-khi-tri-tue-bi-dat-nham-cho-364086.html






Komentarz (0)