Fińska blogerka podróżnicza Lucy Blair uważa swoją sezonową pracę w Laponii, ojczyźnie Świętego Mikołaja, za „niepowtarzalną okazję”.
Australijska blogerka podróżnicza Lucy Blair opowiada o swoich pięciu tygodniach spędzonych w Laponii w Finlandii, gdzie pracowała jako sezonowa przewodniczka w ośrodku wypoczynkowym. Lucy rozpoczęła pracę w połowie listopada i regularnie filmuje swoje codzienne życie oraz publikuje wpisy na swojej stronie internetowej.
W miesiącach zimowych północna część Finlandii ma tylko 2-4 godziny światła słonecznego. Przez resztę czasu cały obszar pogrążony jest w ciemności, a temperatura spada do -40 stopni Celsjusza. Jej pierwszym wrażeniem, gdy postawiła stopę w miejscu znanym jako „rodzinne miasto Świętego Mikołaja”, było to, że jej rzęsy natychmiast zamarzły, gdy tylko wyszła na zewnątrz z powodu niskiej temperatury.
„To ekscytujące” – mówi Lucy o swoim życiu, pracy i ośrodku wypoczynkowym, w którym pracuje, położonym w odległym, mroźnym miejscu. Zanim podjęła pracę, przeszła intensywny kurs wiedzy o Laponii.
Lucy wróciła na miejsce swojej pierwszej wizyty w Laponii. Wideo : TikTok/Luce się rozkręca
Oprócz nauki o miejscu docelowym, aby móc oprowadzać turystów, Lucy miała za zadanie wykonywać fałszywe paszporty dla młodych turystów na pamiątkę. Musiała również nauczyć się przemówienia powitalnego i kilku kolęd.
Turystka powiedziała, że kilka miesięcy temu w ogóle nie słyszała o Laponii. Ale kiedy otrzymała zaproszenie do pracy sezonowej, natychmiast się zgodziła. Lucy nazwała to „niepowtarzalną okazją, by pojechać i doświadczyć czegoś zupełnie innego”.
Lucy wraca do swojej codziennej rutyny w Laponii i publikuje posty na swojej stronie. Wideo: TikTok/Luce się puszcza
Aby pomóc ludziom zrozumieć zimno panujące w Laponii, Lucy dzieli się swoją codzienną rutyną ubioru. Oprócz spodni termicznych i kurtki, Lucy zakłada również ciepłe ubrania, takie jak polarowe legginsy, zanim założy strój narciarski. Nosi buty, nauszniki i czapkę.
W grudniu ubiegłego roku Laponia odnotowała rekordową liczbę turystów – ponad 556 000 noclegów, z czego 80% stanowili obcokrajowcy. Ludzie tłumnie przybywali, aby spotkać Świętego Mikołaja, który mieszka w lapońskiej wiosce Rovaniemi, i zobaczyć zorzę polarną.
Lucy i jej 20-osobowa grupa współpracowników pracują razem w tym samym miejscu. W wolnym czasie podróżują po Laponii skuterami śnieżnymi i uprawiają sporty na lodzie. Raz w tygodniu grupa odwiedza lokalny pub, który jest otwarty do późna w nocy, aby w pełni wykorzystać długie arktyczne zimowe noce i spędzić czas relaksując się i doświadczając tamtejszego życia. Resztę wolnego czasu spędzają w saunie ośrodka.
Anh Minh (według DM )
Link źródłowy
Komentarz (0)