Położona wśród gór przygranicznego regionu kraju, mała i ładna wioska o nazwie Wioska Rodziny Dang ( Quang Ninh ) nie tylko przyciąga turystów swoim spokojem, ale również zachwyca muralami na ścianach.
Ładny mały domek w wiosce Danga ma na sobie jasną szatę pośród wzgórz - Zdjęcie: HA THANH
Zaledwie kilkaset metrów od granicy wietnamsko-chińskiej, w wiosce rodziny Dang (wieś Po Hen, gmina Hai Son, miasto Mong Cai, Quang Ninh ) mieszka ponad 20 gospodarstw domowych grupy etnicznej Dao Thanh Y.
Wcześniej wioska rodziny Dang była jedynie odizolowanym obszarem mieszkalnym. W 2017 roku władze miasta Mong Cai planowały przekształcić ten teren w atrakcję turystyczną .
Spokojny krajobraz małej wioski przygranicznej - Zdjęcie: HA THANH
Od tego czasu drogi stały się tu wygodniejsze, a na terenach przygranicznych zorganizowano wiele atrakcji turystycznych. W szczególności na ścianach namalowano wiele murali przedstawiających życie w górach, co jeszcze bardziej upiększyło wioskę.
Obrazy przedstawiają proste życie tutejszych ludzi i piękne krajobrazy granicy ojczyzny. - Zdjęcie: HA THANH
Mieszkańcy wsi zobaczyli pierwsze trzy modelowe domy i od razu zaczęli zachęcać się nawzajem do wspólnego malowania, upiększając wioskę i zamieniając ją w wioskę murali.
Jak twierdzi pani Nguyen Thi Thuy Duong – przewodnicząca związku kobiet gminy Hai Son – murale w wiosce rodziny Dang stanowią unikalne elementy lokalnej kultury, np. obraz kwiatów sim, specjalność gminy Hai Son, pola ryżowe, obraz dziewczyny Dao...
Malowidło ścienne przedstawiające dziewczynę z plemienia Dao na ścianie domu w dzielnicy Dang – zdjęcie: HA THANH
Dzięki obrazom proste życie małej przygranicznej osady jawi się wyraźnie i żywo. Nagie, omszałe, spleśniałe ściany… ponad 20 domów w osadzie zdaje się nosić nową, kolorową, ładną szatę, wyróżniając się na tle zieleni gór i lasów. Od tamtej pory życie miejscowej ludności uległo zmianie.
Imponujące murale pomogły małym wioskom przygranicznym przyciągnąć turystów - Zdjęcie: HA THANH
Przyzwyczajona do pracy w rolnictwie i codziennego chodzenia po polach rodzina pani Phùng Thị Quỳnh (grupa etniczna Dao) sprawiła, że zmiana „unikalnego” nowego płaszcza w ich domu była czymś, o czym pani Quynh nigdy by nie pomyślała.
Na początku 2018 roku, tuż po wybudowaniu mojego domu, młodzi ludzie z gminy zaczęli przyjeżdżać i malować murale. Po ukończeniu malowania, mój dom był bardzo piękny i gościł wielu gości. W każdą sobotę i niedzielę do wioski przyjeżdżały liczne grupy gości i studentów.
„Jest tu spokojnie, turyści mogą spacerować po wiosce, odwiedzić mój dom i poznać życie miejscowych” – zwierzyła się Quynh.
Gigantyczna żaba na ścianie - Zdjęcie: HA THANH
Wchodząc do wioski, turyści mogą swobodnie oddychać świeżym powietrzem drzew, kwiatów i liści. Spacer chłodną, zieloną drogą pełną letnich kwiatów zdaje się pomagać turystom pozbyć się wszelkich zmartwień. Przyjazd do rodzinnej wioski Dang o każdej porze roku przynosi inne doświadczenia. Wiosna jest kolorowa i pełna kwitnących brzoskwiń, a lato to czas festiwali, takich jak festiwal kwiatów Sim i targ Po Hen. Tymczasem jesień i zima przynoszą spokój, a region północno-wschodni jest nieco chłodniejszy. |
Nguyen Hien - Ha Thanh
Source: https://tuoitre.vn/lang-bich-hoa-xinh-dep-noi-bien-cuong-to-quoc-20240809133430105.htm
Komentarz (0)