Po hałasie wywołanym pokazem „Beautiful Sister Riding the Wind and Breaking the Waves” Le Quyen nadal spotykała się z krytyką ze strony publiczności podczas ceremonii rozdania nagród Green Wave Awards.
Dokładniej, Le Quyen i Thu Phuong zostały zaproszone do ogłoszenia zwycięzcy w kategorii Piosenka Roku . Le Quyen trzymała kopertę z wynikami. Gdy tylko weszła na scenę, piosenkarka wyznała: „Siedzenie tam i obserwowanie, jak wszyscy rozrywają piosenki, było bardzo trudne, ja już kilka rozdarłam, żeby przyspieszyć”.
Chociaż powiedziała, że „uroniła tylko kilka łez”, Le Quyen niewinnie otworzyła kopertę i zobaczyła wyniki. W tym momencie, zgodnie ze scenariuszem programu, MC Gil Le i Tuyen Tang przedstawią znaczenie nagrody i zaproszą publiczność do obejrzenia klipu przedstawiającego listę nominowanych w kategorii Piosenka Roku .
Le Quyen „szybko” ogłosił zwycięzcę, gdy prowadzący nie zdążył jeszcze ogłosić nominacji do nagród.
Podczas gdy Gil Le przedstawiał kategorie nagród, Le Quyen była bardzo podekscytowana, gdy dowiedziała się, kto wygrał. Piosenkarka wykrzyknęła z ekscytacją: „O mój Boże, Quyen teraz to czyta, moja młodsza siostrzyczko”.
Widząc, że osoba wręczająca nagrodę była nieco zbyt pochopna i przerwała przedstawienie nominacji, dwaj prowadzący natychmiast zawołali „Pani Quyen”, ale Le Quyen zdawała się jej nie słyszeć.
Piosenkarka kontynuowała: „Piosenką, która zwyciężyła w kategorii Piosenka Roku, zdobywając 34,3% głosów Rady, jest June Rain”.
„Błyskotliwy” i „nadmiernie podekscytowany” występ Le Quyen spowodował niewielką zmianę w scenariuszu programu, wprowadzając zamieszanie wśród dwóch prowadzących. Moment ten natychmiast stał się centrum uwagi społeczności internetowej.
Piosenkarka spotkała się z dużą krytyką za swoje pełne entuzjazmu zachowanie na scenie.
Wielu widzów krytykowało Le Quyen za „brak taktu”, „inteligentność” i „zrujnowanie scenariusza programu”. Niektórzy twierdzili nawet, że piosenkarka sprawiła, że ceremonia wręczenia nagród straciła na atrakcyjności i napięciu.
An Nguyen
Źródło
Komentarz (0)