Operacje pokojowe są coraz bardziej ryzykowne.
Dwóch członków misji pokojowej ONZ działającej wzdłuż granicy Libanu z Izraelem (UNIFIL) zostało rannych w czwartek (10 października), gdy izraelski czołg ostrzelał jedną z wież obserwacyjnych grupy – poinformowali przedstawiciele ONZ. W czwartek UNIFIL został ponownie zaatakowany przez siły izraelskie w tym samym miejscu w południowym Libanie.
Są to najpoważniejsze incydenty z udziałem UNIFIL-u od czasu, gdy Izrael ostrzegł siły UNIFIL, że powinny opuścić pozycje w Libanie, w pobliżu których bojownicy Hezbollahu wystrzelili rakiety w kierunku północnego Izraela.
Żołnierze sił pokojowych UNIFIL patrolują obszar między Ras Naqoura a Labounieh wzdłuż Zielonej Linii w południowo-zachodnim Libanie. Zdjęcie: ONZ
Organizacja Narodów Zjednoczonych utrzymuje siły pokojowe UNIFIL w południowym Libanie od czasu izraelskiej inwazji na ten kraj w 1978 roku. Ich misja ma przede wszystkim charakter obserwacyjny, choć została rozszerzona w 2006 roku po ostatniej wojnie między Izraelem a Hezbollahem.
W ciągu ostatniego roku żołnierze sił pokojowych coraz częściej padali ofiarą ataków transgranicznych w miarę eskalacji konfliktu Izraela z Hezbollahem.
Dzień po tym, jak 7 października 2023 r. sojuszniczy Hamas rozpoczął ataki na Izrael, Hezbollah rozpoczął ostrzał rakietowy Izraela na znak poparcia dla Hamasu, a Izrael odpowiedział.
W zeszłym tygodniu, po intensywnych nalotach, wojska izraelskie wylądowały w Libanie, aby walczyć z bojownikami Hezbollahu, co sprawiło, że misja UNIFIL stała się jeszcze bardziej niebezpieczna.
Jaka jest misja UNIFIL?
Tymczasowe Siły Zbrojne ONZ w Libanie (UNIFIL) to międzynarodowe siły liczące ponad 10 000 cywilów i żołnierzy z 50 krajów, których zadaniem jest zapobieganie naruszeniom wzdłuż 120-kilometrowej granicy między Libanem a Izraelem, powszechnie znanej jako Zielona Linia.
Rezolucja ONZ z 2006 r. zawierała zapis upoważniający UNIFIL do „zapewnienia, że obszar jego działań nie będzie wykorzystywany do żadnych wrogich działań”.
Około 10 000 żołnierzy sił pokojowych UNIFIL stacjonuje w południowym Libanie, aby utrzymać stabilność na Zielonej Linii (granicy między Libanem, Izraelem i Wzgórzami Golan). Grafika: FT
ONZ zleciło siłom UNIFIL utrzymywanie broni i bojowników poza zasięgiem Zielonej Linii. Jednak w ciągu ostatniej dekady Stany Zjednoczone i Izrael argumentowały, że siły pokojowe były w dużej mierze nieskuteczne.
UNIFIL poinformował jednak, że zapobiegło naruszeniom w strefie przygranicznej i zgłosiło je Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Choć żołnierze sił pokojowych są uzbrojeni, generalnie mogą użyć siły tylko wtedy, gdy ich bezpieczeństwo lub bezpieczeństwo ludności cywilnej jest bezpośrednio zagrożone.
UNIFIL posiada również Morską Grupę Zadaniową (MTF), pierwszą tego rodzaju w ramach misji pokojowej ONZ. MTF wspiera libańską marynarkę wojenną w monitorowaniu wód terytorialnych Libanu i zapobieganiu wwożeniu nielegalnej broni i materiałów z nią związanych na obszar jej działania.
UNIFIL ułatwia również dostęp pomocy humanitarnej, aby wspierać lokalną ludność i chronić ludność cywilną, gdy rząd Libanu nie jest w stanie tego zrobić. Siły pokojowe wspierają również lokalne społeczności poprzez projekty i darowizny na rzecz opieki zdrowotnej, edukacji , infrastruktury itp.
Co dzieje się z UNIFIL?
Podczas zeszłotygodniowej inwazji na południowy Liban, izraelskie wojsko (IDF) ustanowiło nowe pozycje w pobliżu jednej z baz UNIFIL, jak poinformowali przedstawiciele ONZ. UNIFIL ostrzegł również 6 października, że jest „skrajnie zaniepokojony ostatnimi działaniami IDF w pobliżu pozycji misji” w regionie zachodnim, w Libanie.
Rzecznik ONZ poinformował, że izraelskie wojsko ostrzelało pozycje Hezbollahu z tych miejsc, narażając siły pokojowe na ryzyko. Dodał, że izraelskie wojsko zwróciło się do sił ONZ z prośbą o opuszczenie terenu, ale UNIFIL odmówił.
Choć ataki na personel ONZ naruszają prawo międzynarodowe, Hezbollah od roku ostrzeliwuje rakietami północny Izrael z pozycji znajdujących się w pobliżu pozycji ONZ w południowym Libanie, co komplikuje zasady zaangażowania wojsk.
Włoski żołnierz sił pokojowych ONZ w Libanie (UNIFIL) na patrolu. Zdjęcie: New York Times
UNIFIL poinformował w czwartek, że izraelskie czołgi ostrzelały wieżę obserwacyjną w swojej siedzibie w Nakoura w Libanie, a izraelscy żołnierze zaatakowali również wejście do bunkra w pobliskiej bazie, w którym schronili się żołnierze sił pokojowych.
„Każdy celowy atak na żołnierzy sił pokojowych stanowi poważne naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego” – oświadczył UNIFIL. Tymczasem izraelskie wojsko potwierdziło, że w czwartek rano jego oddziały operowały w pobliżu pozycji UNIFIL.
Wiele krajów stanowczo potępiło Izrael za ataki na siły pokojowe ONZ w Libanie. 11 października rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyraziło „oburzenie” atakiem Izraela na UNIFIL i wezwało Izrael do powstrzymania się od wszelkich „wrogich działań” przeciwko tym siłom.
Wcześniej, 10 października, włoski minister obrony Guido Crosetto oświadczył, że siły izraelskie działały niezgodnie z prawem, otwierając ogień do pozycji stacjonujących w Libanie sił pokojowych ONZ. Potępił to działanie, nazywając je możliwą zbrodnią wojenną.
Francuskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oskarżyło Izrael o celowe otwarcie ognia do żołnierzy sił pokojowych i w piątek (11 października) wezwało ambasadora Izraela do złożenia formalnego protestu. Tymczasem Sekretarz Generalny ONZ António Guterres powiedział: „Żołnierze sił pokojowych muszą być chronieni przez wszystkie strony konfliktu, a to, co się stało, jest ewidentnie godne potępienia”.
Quang Anh






Komentarz (0)