Zimna pogoda i gwarna atmosfera świąt Bożego Narodzenia to także czas, w którym wiele zespołów wolontariuszy i grup młodzieży z całego świata organizuje zimowe programy wolontariatu, aby zapewnić ciepło ludziom i dzieciom w obszarach górskich i przygranicznych.
Dzieci szeroko się uśmiechają, widząc pełne miłości zimowe prezenty, które dostały od swoich starszych braci i sióstr – zdjęcie: NVCC
Ngoc Thi i grupa młodych ludzi z Ho Chi Minh City niedawno odwiedzili dzieci w szkole Me Lau A w górach (dystrykt Meo Vac, prowincja Ha Giang ). Powiedzieli, że odwiedzali dzieci w górach kilka razy w roku zimą i odczuli, że tegoroczny mróz jest jeszcze zimniejszy niż w poprzednich sezonach.
„Żal nam dzieci drżących z zimna w drodze do szkoły, więc przynieśliśmy ciepłe ubrania i prezenty. Patrząc na ich uśmiechy, robi mi się cieplej na sercu w te mroźne, zimowe dni” – powiedziała Ngoc Thi.
You ANH DAO (wolontariusz)
Opowiadanie historii o zimowym wolontariacie z dziećmi w górach
Ngoc Thi właśnie wróciła z zimowego wolontariatu w prowincji Ha Giang z członkami Grupy G9 – dla uśmiechów dzieci (działającej pod egidą Wietnamskiego Związku Młodzieży w Ho Chi Minh City). To już trzeci raz, kiedy bierze udział w tym programie, a Thi po raz drugi pojechała tam z mamą.
Thi powiedziała, że zimne powietrze i deszcz sprawiają, że zima na wyżynach Ha Giang jest jeszcze zimniejsza. Szkoła Me Lau A, do której uczęszczali uczniowie, znajduje się w szczególnie trudnym miejscu, głęboko w wiosce. Chociaż znajduje się zaledwie kilka kilometrów od głównej szkoły, dotarcie tam w normalnych warunkach zajmuje ponad godzinę, a w deszczowe dni jest jeszcze trudniejsze. „Szkoła jest mała i skromna, brakuje w niej wszystkiego, ale mimo to codziennie przychodzi do niej 65 uczniów, więc tym bardziej współczuję tym dzieciom i doceniam je” – powiedziała Thi.
Przyjaciele przywieźli ciepłe ubrania, nowe czapki, trochę słodyczy i kartony po mleku, ale dla dzieci tutaj to był luksus. Thi powiedziała, że zawsze będzie pamiętać uśmiechy i rumiane policzki dzieci, gdy otrzymywały prezenty i powiedziała: „Proszę”. Dodała, że ona i członkowie jej grupy mają nadzieję na więcej takich wyjazdów do dzieci w górach w przyszłości.
Tymczasem Anh Dao opowiedziała dzieciom z innej szkoły o swojej podróży. Była to wolontariacka wyprawa do najdalej na północ wysuniętej części kraju, gdzie majestatyczne piękno gór i chmury otaczające wznoszące się szczyty przypominały słowa piosenki Den Vau: „Na nizinach nazywamy ten widok widokiem wartym milion dolarów”.
Anh Dao zobaczył małe dzieci z czerwonymi policzkami od zimowego chłodu, idące wąską, krętą drogą do szkoły, aby nauczyć się każdej litery.
Po raz pierwszy dołączył do Grupy G9 – z powodu uśmiechów dzieci, Dao często się bał, bo aby dotrzeć do szkoły w Phin Lo, musiał przedzierać się przez mgłę, zimny wiatr, śliskie, błotniste drogi po deszczu i strome zbocza. Ale tak właśnie codziennie docierało do szkoły 30 dzieci.
„Powiedziano mi, że były dni, gdy temperatura wynosiła zaledwie 5 stopni Celsjusza, co sprawiło, że jeszcze bardziej podziwałem ludzi, którzy tu mieszkają, zwłaszcza dzieci, które chodzą tam łapać litery” – zwierzył się Dao.
Rozsiewaj radość wszędzie
W Quang Nam uczniowie Klubu Zielonych Marzeń z Liceum Le Thanh Tong (miasto Hoi An) zrealizowali program „Ciepła Zima” dla dzieci z niepełnosprawnościami w Centrum Fundacji Kianh. Oprócz 100 starannie przygotowanych prezentów, zorganizowali również ekscytujące akcje wymiany dla dzieci. Fundusze klubu pochodzą ze sprzedaży towarów bezpośrednio w szkole podczas Festiwalu Sportowego Phu Dong i obozu.
„Chwila, w której zobaczyliśmy dzieci z entuzjazmem czytające każdy nasz list i z miłością opiekujące się pluszowym misiem w torbie z prezentami, sprawiła, że członkowie poczuli się wzruszeni i szczęśliwi. To dla nas naprawdę cenny dar duchowy, a także sygnał, że musimy myśleć o potrzebie tworzenia pozytywnego środowiska rozwoju dla dzieci niepełnosprawnych” – powiedział Tran Ta Khanh Ngoc, lider klubu.
Tymczasem Klub One New Day Uniwersytetu Nauk Społecznych i Humanistycznych (Wietnamski Uniwersytet Narodowy w Ho Chi Minh) właśnie zakończył 22 grudnia projekt „Zimowa Noc 2024”. Uczestnicy podzielili się 150 ciepłymi posiłkami, zapakowanymi z miłością, aby wysłać je wujkom, ciociom, braciom i siostrom, którzy potrzebują się nimi podzielić.
Hoang Chuong – lider klubu – powiedział, że członkowie klubu podzielili się pracą związaną ze znalezieniem, przygotowaniem składników, gotowaniem i pakowaniem każdej miski pysznej, ciepłej owsianki, którą chcemy rozdać. „Każdy prezent, nieważne jak mały, to nie tylko jedzenie, ale także duchowe wsparcie, którym chcemy się podzielić w zimowy wieczór” – powiedział Hoang Chuong.
13 lat wytrwałości z „Ciepłym zimowym płaszczem”
W tym roku, już po raz 13., Zespół Wolontariuszy Mam Xanh (Uniwersytet Bankowy w Ho Chi Minh) organizuje program „Ciepłe zimowe płaszcze” dla dzieci i mieszkańców górskich regionów. Pani Le Thi Ngoc Le – przewodnicząca komitetu organizacyjnego – poinformowała, że w ramach programu na rok 2024 wsparła 365 gospodarstw domowych i 480 uczniów z gminy Dak Po Pho w dystrykcie Kong Chro (prowincja Gia Lai).
Każdy dar obejmuje artykuły pierwszej potrzeby, ubrania, koce, książki i przybory szkolne przekazane przez społeczność. „Wybraliśmy misję „Dzielenie się ciepłem, wywoływanie uśmiechów”, dlatego chcemy zmobilizować jak najwięcej osób do kontynuowania podróży, aby pomóc tym w trudnej sytuacji przetrwać mroźną zimę” – powiedziała pani Le.
Przekażmy dalej ciepło
„Ciepłe ubrania przekazywane z rąk do rąk” dotarły do dzieci w terenach górskich dzięki grupie wolontariuszy Fly to Sky – zdjęcie: FTS
Do dzieci mieszkających w górach udała się także grupa wolontariuszy Fly to Sky (działająca przy Narodowym Centrum Wolontariatu, Centralnym Związku Młodzieży). Za cel obrali sobie miejsca, które ucierpiały w wyniku sztormu nr 3 Yagi, który uderzył w północne prowincje górskie we wrześniu tego roku.
Projekt „Ciepłe Płaszcze – Ręka w Rękę”, realizowany od października 2024 roku do chwili obecnej, ma na celu przekazanie 10 000 ciepłych płaszczy i skarpet dzieciom i osobom ubogim w wielu miejscach w całym kraju. Projekt połączył serca i połączył wiele społeczności, aby zapewnić ciepło dzieciom i osobom w zimnych miejscach.
Oprócz ciepłych ubrań i skarpetek grupa zmobilizowała również środki, aby dać prezenty, ciasta i inne niezbędne rzeczy ludziom, mając nadzieję, że w ten sposób „przekaże” ciepło zewsząd każdemu.
Source: https://tuoitre.vn/mua-giang-sinh-am-ap-trao-yeu-thuong-den-tre-vung-cao-20241224100032872.htm






Komentarz (0)