Implanty mózgowe oparte są na dziesięcioleciach badań prowadzonych w laboratoriach akademickich i innych firmach, łączących ludzki mózg z komputerami w celu leczenia chorób i niepełnosprawności. Pierwszy pacjent otrzymał implant interfejsu mózg-komputer (BCI) około 2006 roku za pośrednictwem firmy Cyberkinetics. Niektórzy z badaczy zaangażowanych w ten projekt pracują obecnie dla Muska w Neuralink.
Ostatnio BCI pomogło osobom sparaliżowanym odzyskać zdolność chodzenia, rozpocząć odzyskiwanie kontaktu i mowy, a także wesprzeć osoby po udarze, chorobie Parkinsona i SLA. Jest również stosowane w leczeniu zaburzeń mózgu, takich jak depresja, uzależnienia, zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne i urazowe uszkodzenia mózgu.
Jak działa implant Neuralink?
Urządzenie Neuralink rejestruje aktywność elektrod umieszczonych obok poszczególnych komórek mózgowych, co pozwala na odczytanie ruchów, jakie dana osoba zamierza wykonać.
Firma poinformowała, że poszukuje ochotników do badania klinicznego, u których występuje ograniczenie sprawności wszystkich czterech kończyn z powodu SLA (stwardnienia zanikowego bocznego) lub którzy doznali urazu rdzenia kręgowego co najmniej rok temu, ale nie wyzdrowieli w znaczącym stopniu.
Wolontariusze muszą wyrazić zgodę na chirurgiczne wszczepienie robotowi R1 obszaru mózgu kontrolującego zamierzone ruchy ciała. Muszą również wyrazić zgodę na udział w sześcioletnim szkoleniu i sesjach kontrolnych.
Wynalazek Muska nie umożliwia człowiekowi chodzenia. Aby to osiągnąć, konieczna byłaby druga interwencja.
Neurobiolog Grégoire Courtine wyjaśnia: Aby przywrócić ruch osobie z porażonymi kończynami, mikroelektrody, które „odczytują” sygnały mózgowe, muszą być podłączone za pomocą „cyfrowego mostu” do rdzenia kręgowego, który następnie stymuluje ruch. Jego firma połączyła swoją platformę neurostymulacyjną z urządzeniem (interfejsem mózg-komputer), aby przywrócić ruch po paraliżu.
Inne technologie mózgowe
Inne firmy i naukowcy pracują nad podobnymi urządzeniami, a także nad urządzeniami odczytującymi z dużych populacji komórek mózgowych. Według Richarda Andersena, neurobiologa z Caltech, mogłyby one posłużyć do dekodowania cichej mowy w ludzkich głowach. Umożliwiłoby to osobom, które nie potrafią mówić, wyraźne artykułowanie swoich myśli.
Andersen, profesor biologii i bioinżynierii, wykorzystuje również technologię ultradźwiękową do pomiaru aktywności mózgu, stosując mniej inwazyjną metodę. W przypadku tego typu urządzenia konieczne byłoby wszczepienie „okna” w czaszkę, umożliwiającego falom ultradźwiękowym przedostanie się do mózgu, ale elektrody nie musiałyby być umieszczane precyzyjnie głęboko w mózgu, jak w przypadku innych urządzeń.
Głębokie stymulatory mózgu są od dawna stosowane w leczeniu schorzeń takich jak choroba Parkinsona, padaczka i drżenie samoistne, dostarczając specyficzne bodźce. Ostatnio, jak mówi dr Brian Lee, neurochirurg funkcjonalny z Uniwersytetu Południowej Kalifornii, stymulatory te wsłuchują się w mózg, aby określić, kiedy te bodźce są potrzebne.
Z kolei interfejsy mózg-komputer, takie jak Neuralink Muska, mogą zbierać sygnały i mają znacznie szerszy potencjał – powiedział. Jednak wciąż jest za wcześnie, aby mówić o pełnym potencjale Neuralink.
„Jak dotąd Musk niczego nam nie pokazał” – powiedział Lee. „Być może będzie w stanie wykorzystać te sygnały, tak jak inne laboratoria, do sterowania kursorem na ekranie, dekodowania mowy, czy poruszania wózkiem inwalidzkim”.
Andersen powiedział, że jego zespół i inni naukowcy korzystają obecnie z urządzeń podobnych do Neuralink, ale ze znacznie mniejszymi elektrodami stymulującymi. Ich zadaniem jest przywrócenie czucia dotykowego osobom sparaliżowanym i pozbawionym zmysłu dotyku.
To samo urządzenie, które pomagało odczytać intencje osoby sparaliżowanej, mogłoby potencjalnie pomóc jej wyczuć obiekt. Oznaczałoby to, że mogłaby ona podnieść puszkę napoju bez jej zgniatania i napić się. Anderson ma nadzieję, że takie produkty pojawią się na rynku w niedalekiej przyszłości.
„To będzie cel dla wielu z nas w tej dziedzinie” – powiedział, dodając, że wkrótce pojawią się inne zastosowania medyczne . „Ogólnie rzecz biorąc, neurotechnologia to dziedzina, która dynamicznie się rozwija”.
(Według USA Today)
Źródło






Komentarz (0)