Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Sztuka z liści palmowych zaczyna się od tożsamości

Malowidła na liściach palmowych od dawna cieszą się sławą w tradycyjnej krainie gminy Thoai Son (prowincja An Giang). „Ojcem” i twórcą tego wyjątkowego malarstwa jest znakomity artysta Vo Van Tang (83 lata). Jego imię stało się symbolem kreatywności, zachowując unikalną artystyczną esencję nie tylko w An Giang, ale i w całym kraju.

Báo An GiangBáo An Giang30/07/2025

Ojciec do syna

W 1999 roku pan Tang zaczął ćwiczyć swoje pierwsze pociągnięcia pędzlem na liściach palmy – typowego drzewa regionu Siedmiu Gór. Droga do sławy artysty nigdy nie była usłana różami. Na początku, mimo swoich niezdarnych rąk, odważył się spróbować swoich sił jedynie w małych, prostych obrazkach, niekiedy wręcz wahając się przed „przemianami” kolorów i pociągnięć pędzla na tym dziwnym materiale.

Jednak w miarę jak każda linia i każdy kolor stopniowo stawały się znajome, jego zainteresowanie i pasja do tworzenia rosły. Dla artysty Vo Van Tanga zawód jest pasją, sposobem na zachowanie wspomnień i kultury ojczyzny na każdym liściu i każdym pociągnięciu pędzla.

Pan Truong Khoa – następca rzemieślnika Vo Van Tanga

Przez lata pan Tang stworzył tysiące obrazów o różnych formatach i tematyce. Od portretów, pejzaży, pamiątek historycznych, po proste, codzienne obrazy południowej wsi.

Do jego najbardziej znanych dzieł zaliczają się obrazy odtwarzające słynne zabytki An Giang : świątynię Ba Chua Xu na górze Sam, miejsce pamięci prezydenta Ton Duc Thang, relikwię Oc Eo, wzgórze Tuc Dup, górę Cam, las Tra Su Melaleuca...

Każdy obraz odzwierciedla zaangażowanie, skrupulatność, staranność i kreatywność w najdrobniejszych szczegółach. Pan Tang wykonuje nie tylko pejzaże i portrety, ale również kaligrafię, tabliczki znamionowe i szyldy na zamówienie, dostosowując się do zróżnicowanych zainteresowań i potrzeb każdego klienta.

Obecnie pan Truong Khoa – syn ​​rzemieślnika Vo Van Tanga – kontynuuje karierę swojego ojca. Początkowo podszedł do zawodu z ciekawością i lekką niepewnością. Z czasem, dzięki ciągłej nauce i praktyce, jego miłość do zawodu stopniowo rosła. Nigdy nie uczęszczając do formalnej szkoły artystycznej, nauczył się zawodu wyłącznie od ojca i poprzedników.

Pan Khoa podzielił się z nami swoimi doświadczeniami: „Zajmuję się tym zawodem od 25 lat. Proces tworzenia obrazów jest pracochłonny, wymaga zręczności, skrupulatności i pasji. Każdy obraz, od wycinania i szczepienia liści, po szkicowanie i wykańczanie, wymaga koordynacji wielu pracowników. Przeciętnie, prosty obraz musi zostać ukończony w ciągu 4 dni”.

Każdy ukończony obraz jest efektem skomplikowanego procesu: wybierania liści, obróbki, szkicowania, rzeźbienia ogniem, klejenia, pokrywania klejem ochronnym... W szczególności technika rysowania i rzeźbienia ogniem na liściach wymaga absolutnej precyzji i zręczności.

„Pędzle” to elektryczne pióra z różnymi końcówkami, dużymi i małymi, w zależności od detali i pociągnięcia pędzla, artysta dobierze odpowiednią końcówkę. Aby uzyskać ostre pociągnięcia pędzla, należy kontrolować temperaturę i siłę płomienia. Wystarczy drobny błąd, aby obraz się nie udał.

Słynne malowidła na liściach palmowych

W 2020 roku dzieło rzemieślnika Vo Van Tanga, przedstawiające malowane liście palmowe, zostało wyróżnione 4-gwiazdkowym produktem OCOP (Jedna Gmina, Jeden Produkt) na poziomie prowincji – ważną gwarancją jakości, kreatywności oraz wartości kulturowej i ekonomicznej lokalnych produktów.

Obecnie rzemieślnik Vo Van Tang nieustannie dąży do udoskonalenia procesu produkcji, zwiększenia jakości obrazów i ma nadzieję, że w niedalekiej przyszłości osiągnie 5-gwiazdkowe standardy OCOP.

Ponadto pan Tang z entuzjazmem przekazuje swoje umiejętności młodszemu pokoleniu, z którego większość stanowią lokalni pracownicy, bez konieczności pobierania opłat za szkolenia. Obecnie w warsztacie pracuje ponad 10 pracowników. Pracownik z najdłuższym stażem pracuje w zawodzie od ponad 20 lat, a nowi pracownicy mają 4-5 lat doświadczenia. Średnie wynagrodzenie każdego pracownika wynosi 6-8 milionów VND miesięcznie, w zależności od umiejętności. W przypadku dużych zamówień lub w dni świąteczne warsztat będzie pracował w godzinach nadliczbowych, aby dotrzymać terminu.

Pani Ho Thi Cam Mai (27 lat), mieszkanka gminy Thoai Son, rozpoczęła swoją przygodę z tym zawodem dzięki wprowadzeniu jej siostry. Kiedy zaczynała pracę, pani Mai nie miała pojęcia o malowaniu liści palmowych, ale dzięki jej zaangażowaniu stopniowo opanowała etapy szkicowania, wycinania i składania liści, tworząc obrazy od prostych do złożonych.

„Dzięki stabilnym dochodom ta praca jest nie tylko łatwiejsza od pracy fizycznej, ale także daje mi poczucie dumy z tworzenia dzieł artystycznych, noszących znamiona mojego rodzinnego miasta” – powiedziała pani Mai.

Pomimo licznych osiągnięć, rzemieślnik Vo Van Tang wciąż zmaga się z problemem utrzymania źródeł surowców, ekspansji rynkowej i rozwoju marki. Według niego, aby obrazy z liści palmowych An Giang mogły nadal umacniać swoją pozycję, konieczne jest ciągłe podnoszenie jakości, wprowadzanie innowacji projektowych i odświeżanie motywów.

„Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości obrazy z liśćmi palmy An Giang staną się znane szerszemu gronu przyjaciół na świecie i staną się dumą mojej ojczyzny” – powiedział pan Tang.

Artykuł i zdjęcia: PHUONG LAN

Source: https://baoangiang.com.vn/nghe-thuat-la-thot-not-khoi-nghiep-tu-ban-sac-a425332.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Zagubiony w lesie mchu wróżek w drodze na podbój Phu Sa Phin
Dziś rano miasteczko plażowe Quy Nhon było „marzycielskie” w mgle
Urzekające piękno Sa Pa w sezonie „polowania na chmury”
Każda rzeka – podróż

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt