
Z powodu pilnej potrzeby dotarcia do szkoły i zabrania dzieci, kilka dni po tym, jak most został zmyty przez powódź, mieszkańcy wioski zmobilizowali siły robocze, aby zbudować tratwę z pni bambusa, która miała posłużyć do przeprawy przez rzekę. Codziennie przeprawiano się przez rzekę dziesiątkami tratw. Jednak z powodu silnego prądu, mieszkańcy nie byli wyposażeni w kamizelki ratunkowe ani sprzęt ratunkowy, przez co ich bezpieczeństwo było zagrożone, a wiele zagrożeń było ukrytych.
Na miejscu, gdzie powódź zerwała żelazny most na jedynej drodze łączącej tereny mieszkalne z ponad 30 domami po drugiej stronie rzeki, stwierdzono, że przyczółek mostu po drugiej stronie, należący do odizolowanego obszaru mieszkalnego, nadal znajdował się w swoim pierwotnym położeniu, pozostały przyczółek mostu został zniesiony przez powódź, a część nasypu, mającego na celu zapobieganie erozji i osuwiskom przyczółka mostu, została zniesiona przez powódź i nadal leży na dnie rzeki. Przęsła mostu, ściany mostu, płyty pomostowe itp. zostały zmiecione przez powódź w dół rzeki.
Na brzegu strumienia Nam Ngan znajduje się prosta tratwa z bambusa i świeżego bambusa, gotowa do sterowania przez ludzi, którzy mogą nią płynąć tam i z powrotem. Tratwa jest połączona z żelaznym drutem wielkości pałeczki, rozciągniętym po obu stronach strumienia, za pomocą mniejszego kawałka drutu stalowego, aby zapobiec dryfowaniu tratwy. Podczas przeciągania tratwy przez strumień, ludzie muszą bezpośrednio, ręcznie ciągnąć za zwisającą linę, zamocowaną po obu stronach strumienia. Jeśli na tratwie jest wiele osób, osoba towarzysząca również używa tyczki do pchania pojazdu przez strumień.
W środkowej części rzeki nurt jest silny, a woda głęboka, więc ciągnięcie liny i używanie tyczki będzie trudniejsze, wymagać będzie większej siły i potencjalnie wiąże się z większym ryzykiem przechylenia lub wywrócenia się tratwy. Każdy spływ tratwą przez rzekę trwa od 10 do prawie 20 minut, w zależności od stanu zdrowia osoby ciągnącej linę.
Niepokojące jest to, że każdego dnia wiele dzieci w wiosce Canh bez powodu wsiada na tratwę, ciągnie linę i używa kijów, aby przepchnąć tratwę przez strumień Nam Ngan. Wiele wpadło do rzeki, ale na szczęście udało im się złapać tratwę i wspiąć z powrotem.
Pan Lu Thanh Tam w wiosce Canh, Nga Moja gmina powiedziała, że powódź, która miała miejsce 29 września, była powodzią z historycznie wysokim poziomem wody i silnym przepływem, powodując straszne zniszczenia, powodując erozję po obu stronach strumienia. Most mieszkańców wioski Canh, który został ukończony i oddany do użytku 3 lata temu, również został zmieciony przez powódź. Podczas poprzednich powodzi woda podnosiła się tylko do filaru mostu. Podczas ostatniej powodzi woda podniosła się bardzo szybko i wysoko, zalewając powierzchnię mostu. Ilość drzew i śmieci, które podążały za przepływem, uderzyły w ścianę mostu była tak duża, że zerwały przęsło mostu, ścianę mostu i zostały zmiecione.
Mostu już nie ma, codzienne życie mieszkańców wioski jest poważnie utrudnione, zwłaszcza tych odizolowanych po drugiej stronie strumienia. Podróżowanie, transport towarów, produktów rolnych, mebli, naczyń... przez strumień jest bardzo utrudnione.
W obliczu tej sytuacji mieszkańcy wioski zwołali zebranie i uzgodnili budowę tratwy, która miałaby przeprawić się przez rzekę. Przeprawa tratwą jest jednak bardzo niebezpieczna, zwłaszcza w czasie deszczu i silnego wiatru. Mieszkańcy wioski mają nadzieję, że władze lokalne i lokalne szybko stworzą odpowiednie warunki i wesprą mieszkańców, aby nowy most stał się wygodniejszy. Dzieci uczące się w przedszkolu po drugiej stronie rzeki nie mogły chodzić do szkoły przez tydzień.
Pan Lu Van Thach w wiosce Canh, Nga Moja gmina dodała, że most został zniesiony przez powódź, co bardzo utrudniło ludziom podróżowanie. W szczególności obszar mieszkalny po drugiej stronie strumienia jest nadal odizolowany, wiele dzieci uczy się w przedszkolu, podczas gdy szkoła jest po tej stronie, więc chodzenie do szkoły i na zajęcia jest bardzo trudne. Większość rodzin po drugiej stronie strumienia, które są odizolowane, ma trudne życie ekonomiczne , a kupowanie ryżu, jedzenia, artykułów spożywczych i artykułów pierwszej potrzeby od ludzi po drugiej stronie wymaga od nich przekroczenia strumienia, aby dostać się na tę stronę, lub udania się do centrum gminy, aby mieć sklepy i kioski hurtowe. Mamy nadzieję, że lokalny rząd i wszystkie szczeble przemysłu wesprą budowę nowego mostu, aby ludzie mogli podróżować łatwo, wygodnie, bezpiecznie i trwale. Od tego momentu pomoże to mieszkańcom wsi czuć się bezpiecznie w rozwijaniu ich gospodarki.

Pani Ha Thi Nhuong z wioski Canh, niosąc na ramieniu ciężki worek ryżu, aby przygotować się do spływu tratwą przez rzekę, powiedziała, że kiedyś istniał most zapewniający bezpieczne i wygodne podróżowanie, a do przemieszczania się używano motocykli. Ponieważ most został zmyty przez powódź, nie ma już drogi, więc musimy korzystać z tratw, aby przekroczyć rzekę. Nie wiemy, co innego robić. Mieszkańcy po drugiej stronie rzeki pragną, aby lokalne władze i państwo zwróciły uwagę i wsparły budowę nowego mostu, który umożliwiłby ludziom wygodne i bezpieczne podróżowanie.
Omawiając tę kwestię, pan Luong Tuan Dung, wiceprzewodniczący Ludowego Komitetu gminy Nga My w prowincji Nghe An , powiedział, że podczas gwałtownej powodzi, która miała miejsce 29 września, gmina Nga My poniosła duże szkody, w tym stosunkowo poważne uszkodzenia sieci komunikacyjnej, gdyż dwa mosty (most Vang Mon i most Ban Canh) zostały całkowicie zerwane, co spowodowało wiele utrudnień dla mieszkańców w podróżowaniu i handlu towarami.
W kluczowych miejscach, gdzie mosty zostały zerwane, władze lokalne zaapelowały do mieszkańców o ograniczenie przemieszczania się; proces przemieszczania się uczniów w obie strony wymaga wsparcia ze strony służb porządkowych, władz lokalnych i rodziców. W szczególności w przypadku mostu we wsi Canh, który został zerwany, izolując ponad 30 gospodarstw domowych po drugiej stronie rzeki, Komitet Ludowy Gminy natychmiast wyśle siły porządkowe w celu ochrony mostu, ograniczenia przemieszczania się i zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom. W najbliższej przyszłości władze lokalne będą współpracować z mieszkańcami wsi w celu budowy tymczasowego mostu, który zapewni mieszkańcom i uczniom wygodne i bezpieczne dotarcie do szkoły.
Source: https://baotintuc.vn/cong-dong/nguoi-dan-vung-co-lap-tai-nghe-an-mong-som-co-cau-vuot-suoi-20251013163301585.htm
Komentarz (0)