Pan Tran Quang Ngoc, wioska nad rzeką Cuu Vinh Dinh, wieś Don Que, gmina Vinh Dinh, obok zbiornika na wodę, z którego codziennie korzysta jego rodzina – zdjęcie: D.V.
My Thuy to jedna z gmin, w których większość gospodarstw domowych wciąż nie ma dostępu do czystej wody. Wszystkie codzienne czynności, a także jedzenie i picie, opierają się niemal wyłącznie na wodzie ze studni, studni pompowanych, studni wierconych, deszczówki... która jest następnie wstępnie filtrowana przez cementowe zbiorniki i małe systemy filtrujące, w które rodziny muszą się wyposażyć.
Wskazując na 500-litrowy zbiornik ze stali nierdzewnej na suficie, w którym znajduje się woda pompowana ze studni do filtrowania, pani Doan Thi Thu Loc z wioski Dong Duong w gminie My Thuy martwi się o wodę w gospodarstwach domowych. Według pani Loc, jej rodzina mieszka w tym rejonie od 1975 roku, ale do tej pory nie było tam źródła czystej, higienicznej wody do użytku.
„Wszystkie źródła wody w mojej rodzinie pochodzą głównie ze studni, deszczówki, która jest magazynowana i filtrowana. Jak widać, ściany zbiornika pokryte są czerwonym ałunem, a dno jest pełne brudnych osadów. Mimo że regularnie go czyszczę, po kilku dniach ałun znów się przykleja. Z obawy przed chorobami, moja rodzina używa teraz tej wody głównie do kąpieli i mycia” – powiedziała pani Loc.
Na co dzień jej rodzina wydaje co miesiąc pieniądze na zakup 15-20 20-litrowych butelek filtrowanej wody (8000-10 000 VND/butelkę). Dla rodziny rolniczej, takiej jak pani Loc, wydawanie setek tysięcy VND miesięcznie na wodę pitną jest naprawdę trudne.
Pan Phan Van Quang, przedstawiciel Rady Ludowej gminy Hai Duong (starej), powiedział, że w całej gminie tysiące gospodarstw domowych boryka się z brakiem czystej wody, z czego w samej wiosce Dong Duong jest ich ponad 200. „Podczas spotkań z wyborcami z prowincji i okręgu, co roku my, przedstawiciele i mieszkańcy, przedstawiamy zalecenia w sprawie braku czystej wody. Jak dotąd jednak nie przyniosło to żadnych rezultatów. Mamy nadzieję, że właściwe władze zwrócą na to uwagę i uwzględnią to jak najbardziej uzasadnione życzenie mieszkańców” – powiedział pan Quang.
Pani Ho Thi Chat, mieszkanka wioski Cuu Vinh Dinh nad rzeką, we wsi Don Que w gminie Vinh Dinh, od wielu lat korzysta z wody zanieczyszczonej ałunem – zdjęcie: D.V.
W pobliskiej gminie Vinh Dinh poważny brak czystej wody występuje również we wsiach Don Que i Kim Long (około 500 gospodarstw domowych). W szczególności wioski Cuu Vinh Dinh i Tan Vinh Dinh w Don Que, położone nad rzeką, to wioski z najpilniejszym i najdotkliwszym brakiem czystej wody.
Sołtys wioski Don Que, Ho Nhu Nui, powiedział, że w całej wiosce mieszka obecnie prawie 330 gospodarstw domowych, ale ponad 250 z nich poważnie cierpi na brak czystej wody, a reszta korzysta z niej jedynie w stopniu higienicznym. Podążając za panem Nui, udaliśmy się do rodziny pani Ho Thi Chat (73 lata), która mieszka tuż przy odnodze rzeki Cuu Vinh Dinh. Pani Chat cierpi na poważną chorobę, jej twarz jest pomarszczona i pozbawiona witalności osoby chorej. W niecałą minutę woda do mycia herbaty wypompowana ze studni stała się fioletowoczarna i bardzo niepokojąco spieniona.
„Jeśli chcesz sprawdzić zawartość ałunu w wodzie, możesz użyć herbaty. Woda tutaj jest silnie zanieczyszczona ałunem. Moja rodzina zbudowała również cementowy zbiornik, aby filtrować wodę przez wiele warstw, a następnie filtrowała ją ponownie małym filtrem zainstalowanym w domu, ale to nie zadziałało. Moja rodzina jest biedna i nie ma pieniędzy na zakup filtrowanej wody, więc musimy korzystać z tego źródła” – powiedziała zmartwiona pani Chat, wskazując na świeżo napompowane wiadro wody z osadem ałunu.
Mieszkańcy wioski Dong Duong w gminie My Thuy co miesiąc wydają pieniądze na zakup 15–20 butelek filtrowanej wody do picia i jedzenia – zdjęcie: D.V.
Niedaleko, pan Tran Quang Ngoc (46 lat) i jego żona Vo Thi Nguyet również byli zajęci przygotowywaniem obiadu dla swojej rodziny. Pan Ngoc powiedział, że wcześniej jego rodzina wydawała pieniądze na zakup około 20 butelek filtrowanej wody miesięcznie do picia i jedzenia. Jednak, aby obniżyć koszty i działać proaktywnie w życiu codziennym, w 2021 roku on i jego żona zainwestowali w budowę 5-metrowego cementowego zbiornika z wielowarstwową konstrukcją filtrującą, zawierającą piasek, żwir i węgiel. Przefiltrowana woda w zbiorniku jest ponownie filtrowana w urządzeniu filtrującym umieszczonym w domu, zanim zostanie użyta do jedzenia i picia. Jednak co 1-2 miesiące pan Ngoc musi wymieniać 3 wkłady filtrujące, co kosztuje 150 000 - 180 000 VND z powodu nadmiernej ilości zanieczyszczeń.
Pan Ngoc powiedział: „Budowa zbiornika filtrującego jest tak samo kosztowna, jak kupowanie wody butelkowanej, ale jest bardziej proaktywna i mniej czasochłonna”. Pan Ngoc i jego żona powiedzieli, że większość mieszkańców wioski jest bardzo zaniepokojona i zdezorientowana, ponieważ coraz częściej pojawiają się poważne choroby. „Nawet nasi rodzice chorują na raka odbytnicy. W tej wiosce jest wielu ludzi chorych na raka. W zeszłym roku dwie osoby w wiosce miały raka przełyku i raka płuc i zmarły kilka miesięcy po diagnozie. Uważamy, że główną przyczyną poważnych chorób w wiosce jest długotrwałe korzystanie z zanieczyszczonej wody. Jesteśmy bardzo zaniepokojeni, ale co możemy zrobić?” – powiedział pan Ngoc.
Wódz wioski Ho Nhu Nui dodał, że ponieważ odnoga rzeki Cuu Vinh Dinh, która przepływa przez wioskę, znajduje się w dole rzeki i ma zaledwie około 3 metrów szerokości, po każdym sezonie deszczowym i burzowym gromadzi się tam mnóstwo paproci wodnych, śmieci, gnijących zwłok zwierząt i pojemników po pestycydach. Pan Nui powiedział: „Po epidemiach często zdarza się, że martwe świnie są wypuszczane i utykają w rzece Cuu Vinh Dinh. Wielokrotnie musieliśmy prosić departament zdrowia o przyjazd w celu skoordynowania działań w walce z epidemią i ograniczenia zanieczyszczenia środowiska”.
Według pana Nui, w ostatnich latach wskaźnik zachorowań na raka wątroby, płuc, żołądka, gardła, odbytnicy… w wiosce jest bardzo wysoki. Niepełne statystyki pokazują, że w ciągu ostatnich 5 lat zmarło na raka około 10 osób, w tym wiele osób młodych.
Pan Nui powiedział, że podczas spotkań z wyborcami na wszystkich szczeblach ludzie wielokrotnie wyrażali swoje zdziwienie i obawy o swoje zdrowie, jeśli nadal będą korzystać z zanieczyszczonych źródeł wody.
W imieniu lokalnej społeczności pan Nui zaproponował: „Mamy nadzieję, że wyższe szczeble i sektory wkrótce zwrócą uwagę na pilną potrzebę czystej wody dla mieszkańców i zaspokoją ją. Aby sprostać potrzebom lokalnej społeczności, zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców, konieczne jest zainwestowanie w budowę systemu wodociągów do wiosek i przysiółków, aby zapewnić zrównoważone i długoterminowe użytkowanie. Mieszkańcy są bardzo chętni i gotowi przeznaczyć więcej środków na dostarczenie czystej wody do swoich domów”.
Niemiecki Wietnamski
Źródło: https://baoquangtri.vn/nhieu-lang-que-moi-mon-cho-nuoc-sach-195548.htm






Komentarz (0)