Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Młodzi ludzie „podtrzymują płomień wioski”

W szybkim tempie ery cyfrowej wciąż są młodzi ludzie, którzy postanawiają iść pod prąd, by odnaleźć korzenie kultury narodowej. Pilnie studiują, badają i praktykują tradycyjne wartości, przyczyniając się do odrodzenia piękna wsi.

Báo Đà NẵngBáo Đà Nẵng26/10/2025

494421535_1126569132818252_7393861179515090266_n.jpg
W wiosce Toom Sara odbywa się tradycyjna rekonstrukcja sztuki ludowej Katu. Zdjęcie: LQ

Lesie, oddychaj!

„Leś, oddychaj!” – przesłanie mające na celu zachowanie lokalnej kultury i pielęgnowanie poczucia więzi między ludźmi a naturą. Projekt zrodził się z inicjatywy młodej osoby z prowincji Quang Nam.

Na początku sierpnia wioska Toom Sara (przysiółek Phu Tuc, gmina Hoa Vang) tętniła życiem miłośników lasu. Tytuł „Wymiary lasu” – eseju pisarza Nguyena Ngoca – został zapożyczony, aby nazwać program turystyki edukacyjnej, realizowany przez wioskę Toom Sara i grupę artystyczną A Song.

Inicjatywa powstała z myślą o stworzeniu przestrzeni do nawiązywania kontaktów między artystami, badaczami, lokalnymi społecznościami i młodzieżą. Poruszono inspirujące pytania dotyczące ekologii, modeli lasów monokulturowych i kultury rdzennej.

Huynh Tan Phap, właściciel Toom Sara, to doświadczony mieszkaniec Quang Nam, który od wielu lat zajmuje się kulturą górską w mieście Da Nang . Phap szczególnie pasjonuje się kulturą Co Tu. Zajmując się turystyką społecznościową, priorytetowo traktuje zachowanie autentycznej kultury górskiej.

Na początku tego roku Huynh Tan Phap i jego współpracownicy przedstawili nowy projekt, niemal jego największą pasję: „Leśno, oddychaj!”. Poza samym sadzeniem drzew i ponownym zalesianiem, Phap i jego współpracownicy dążą do realizacji głębszej misji: zachowania rdzennej kultury i budowania głębszej więzi między ludźmi a naturą.

Postanowili zacząć od fundamentalnych wartości gór i lasów, od ludu Co Tu. Tam las nie jest zasobem do eksploatacji, lecz mieszkaniem duchów – Boga Gór, Boga Wody, Boga Drzew.

Obejmujący ponad 75 hektarów projekt „Forest, Breathe!” ma na celu regenerację lasów rodzimych, wykorzystując gatunki drzew znane mieszkańcom gór, takie jak Shorea spp. Drzewa te to nie tylko rośliny, ale symbole, część rdzennej wiedzy, którą lud Co Tu przekazuje z pokolenia na pokolenie. Dla nich las to nie tylko zieleń, ale dusza ich ludu.

Od samego początku projekt stawiał sobie za cel „przebudzenie kultury do sadzenia lasów”, aby ludzie na całym świecie mogli zrozumieć mentalność mieszkańców gór. Koncert „Sara Music Fest – The Breath of the Forest”, festiwal Phuoih Ca Coong (ceremonia dziękczynna ku czci bogów gór i lasów ludu Co Tu) oraz obóz rzeźbienia w drewnie – wszystkie te działania zmierzają do tego celu.

Każdy aspekt kultury rdzennej, czy to w obrębie małej społeczności, czy wykraczający daleko poza znany górski krajobraz, ucieleśnia szerszą filozofię: wszystko w lesie ma duszę. Nikt nie rozumie lasu lepiej niż ludzie, którzy z nim mieszkają.

Ludzie z plemienia Co Tu wiedzą, jak wybierać ziemię, które drzewa zatrzymują wodę i które zapewniają schronienie przed wiatrem. Kiedyś mieli zwyczajowe prawa zabraniające wycinania świętych drzew i polowań w okresie lęgowym. Ta wiedza, gdy jest szanowana i na nowo przywrócona, staje się fundamentem zrównoważonego rozwoju.

A zasiane sadzonki nie tylko po to, by las mógł oddychać, ale także po to, by kultura i ludzie zamieszkujący region górski mogli się odrodzić w swoim własnym oddechu.

Przebudzenie wiosek Co Tu

A Lăng Như, mężczyzna z ludu Katu z górskiego regionu Hòa Bắc, spędził prawie 10 lat, rozbudzając potencjał gór i lasów oraz rozbudzając dumę kulturową w wiosce Tà Lang – Giàn Bí. Miejscowi nazywają go pieszczotliwie „strażnikiem płomienia wioski”.

Jak opowiadał, kiedy zaczął budować swój dom w środku lasu, wielu mieszkańców wioski kręciło głowami: „Nhu jest szalony! Mieszkańcy miast mieszkają w hotelach, dobrze jedzą, dobrze się ubierają, kto przyjechałby w odwiedziny do tego biednego miejsca?”. On jednak pozostał nieugięty.

Dom na palach zbudowano w tradycyjnym stylu z bambusa, drewna i kamienia, ozdobiono tkaninami z brokatu Co Tu i rustykalnymi przedmiotami odzwierciedlającymi życie mieszkańców gór.

„Kiedy przybędą goście, poproś tych, którzy mają kury lub świnie, aby je przynieśli; ci, którzy nie mają, mogą wnieść swój wkład w pracę. Pracujemy razem i dzielimy się nagrodami” – zachęcał mieszkańców wioski.

Następnie, gdy przybyła pierwsza grupa gości, zaprosił kobiety do tkania brokatu, a młodych mężczyzn do gry na gongach i śpiewania. Początkowo niepewni, mieszkańcy wioski nabrali entuzjazmu, zwłaszcza gdy otrzymali zapłatę za swoją pracę.

„Za całodzienne chodzenie do lasu dostajesz dwieście pięćdziesiąt, ale za godzinę do A Lang, żeby pośpiewać i potańczyć, dostajesz dwieście!” – ta pół żartem, pół serio uwaga rozpaliła nową nadzieję. Od tamtej pory cała wioska zaczęła współpracować z Nhu.

Zaczynając od niewielkiego modelu początkowego, po 6 latach rozszerzył on obszar ekoturystyki lokalnej społeczności do prawie 3000 m², tworząc siedem grup zawodowych: plecionkarstwa brokatowego, plecionkarstwa koszykarskiego, trekkingu, gastronomii , gry na gongach, przewodnictwa turystycznego i sztuk performatywnych. Każda z tych aktywności jest przesiąknięta duchem ludu Co Tu: prostoty, gościnności i harmonii z naturą.

W kwietniu 2025 roku powstała Spółdzielnia Ekoturystyczna Ta Lang-Gian Bi, oficjalnie reprezentowana przez A Lang Nhu. Zrzesza ona 90 członków, w tym 17 członków założycieli. Spółdzielnia działa systematycznie, łącząc ochronę lasów, rozwój rolnictwa i turystykę z mottem: utrzymanie czystości wsi, czystości strumieni i zieleni lasów.

Oprócz rozwoju turystyki i ochrony lokalnej kultury, od 2022 roku A Lang Nhu rozszerzyło swoją misję „podtrzymywania wiejskiego płomienia” o edukację, współpracując z uniwersytetami w Da Nang w celu organizowania wycieczek terenowych dla studentów.

Wiele uniwersytetów w mieście Da Nang sprowadza studentów do wioski, aby studiowali, jedli, mieszkali i pracowali z miejscowymi. Poznają oni zwyczaje, wierzenia i tradycyjne rzemiosło pod bezpośrednim przewodnictwem nauczyciela i starszyzny wioski, tworząc w ten sposób wyjątkowy model turystyki edukacyjnej opartej na społeczności.

Oprócz powitania uczniów w wiosce, szkoły zapraszają ich również do wymiany i dzielenia się historiami kulturowymi oraz autentycznymi doświadczeniami podczas seminariów i warsztatów. Zwierzał się: „Nie jestem nauczycielem; chcę po prostu opowiedzieć młodym ludziom o mojej grupie etnicznej, aby zrozumieli i docenili to, co stopniowo zanika”.

Nhu najbardziej cieszy się z tego, że wielu studentów wybiera Hoa Bac jako temat swoich prac dyplomowych; piszą też artykuły, kręcą filmy i udostępniają zdjęcia kultury Co Tu w mediach społecznościowych. „Dzięki temu kultura naszej grupy etnicznej nie ogranicza się już do gór, lecz jest bardziej znana i doceniana” – powiedział.

Obecnie turyści przyjeżdżają do Ta Lang - Gian Bi nie tylko po to, by odpocząć, ale także po to, by zanurzyć się w życiu ludu Co Tu: rano słyszą pianie kogutów pośród górskiej mgły; w południe jedzą ryż gotowany w bambusowych tubach, ślimaki i dzikie warzywa; po południu kąpią się w krystalicznie czystym strumieniu Vung Bot; a wieczorem siedzą przy ognisku, słuchają gongów i oglądają taniec Tung Tung Da Da.

W migoczącym blasku ognia i unoszącym się dźwięku gongów na wietrze, wartość płomienia staje się wyraźniejsza – płomienia, który A Lang Nhu zachował, zapalił i przekazuje przyszłym pokoleniom.

Źródło: https://baodanang.vn/nhung-nguoi-tre-giu-lua-lang-3308286.html


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie
Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?
Zachwycony wspaniałym weselem, które odbyło się przez 7 dni i nocy w Phu Quoc
Parada starożytnych kostiumów: Sto kwiatów radości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Don Den – nowy „balkon nieba” Thai Nguyena przyciąga młodych łowców chmur

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt