Dokładniej rzecz ujmując, startup zajmujący się sztuczną inteligencją zamierza najpierw uzyskać licencję na treści z artykułów CNN w celu przeszkolenia ChatGPT, a także włączyć własne treści dziennikarskie CNN do swoich produktów.
Zdjęcie: Bloomberg
Tymczasem dyrektor generalna magazynu Time Jessica Sibley w oświadczeniu stwierdziła, że wydawca „prowadzi rozmowy z OpenAI i jesteśmy optymistycznie nastawieni do osiągnięcia porozumienia, które odzwierciedli uczciwą wartość naszych treści”.
„Naszym celem jest wspieranie zdrowego ekosystemu informacyjnego, bycie dobrym partnerem i tworzenie korzystnych dla obu stron możliwości” – napisała OpenAI w poniedziałkowym wpisie na blogu. Firma poinformowała, że „nawiązuje partnerstwa z organizacjami informacyjnymi”, aby szkolić swoje systemy sztucznej inteligencji w zakresie „treści, które nie są publicznie dostępne”.
Firma OpenAI poinformowała, że prowadzi również rozmowy z News/Media Alliance, grupą branżową reprezentującą ponad 2200 placówek medialnych na całym świecie , „w celu zbadania możliwości, omówienia obaw i opracowania rozwiązań”.
Rozmowy odbywają się w momencie, gdy OpenAI i jego sponsor finansowy Microsoft stają w obliczu licznych pozwów oskarżających ich o wykorzystywanie utworów chronionych prawem autorskim do trenowania modeli sztucznej inteligencji.
Najnowszy pozew został złożony w sądzie federalnym na Manhattanie przez pisarzy Nicholasa Basbanesa i Nicholasa Gage'a, którzy twierdzą, że firmy wykorzystały ich prace do trenowania modeli sztucznej inteligencji. Pod koniec zeszłego miesiąca „New York Times” również pozwał firmy, oskarżając je o nielegalne wykorzystywanie milionów artykułów do trenowania chatbotów.
Według ostatnich doniesień, OpenAI prowadzi również rozmowy z Gannett, News Corp, Guardian News & Media oraz IAC. „Prowadziliśmy już rozmowy z wieloma deweloperami, w tym z OpenAI, i mamy nadzieję, że teraz uda nam się rozpocząć rozmowy komercyjne na temat wykorzystania naszego dziennikarstwa do tworzenia i rozwijania ich produktów” – poinformował w oświadczeniu Guardian News & Media, właściciel The Guardian.
OpenAI podpisało również wcześniej wieloletnią umowę licencyjną z Axel Springer SE, spółką matką Politico, o wartości dziesiątek milionów dolarów. W lipcu 2023 roku OpenAI ogłosiło zawarcie umowy z Associated Press na nieujawnioną kwotę.
Jednak nie wszystkie duże media są skłonne do negocjacji z OpenAI. „Washington Post” zerwał negocjacje z OpenAI w ostatnich miesiącach i rozważa wszczęcie postępowania prawnego przeciwko OpenAI, podobnie jak zrobił to „New York Times”.
Głównym zmartwieniem wydawców wiadomości jest kwestia wynagrodzeń. Z najnowszych doniesień wynika, że OpenAI płaciło każdemu wydawcy od 1 do 5 milionów dolarów rocznie za korzystanie z ich treści. Jednak dla niektórych wiodących gazet opłata ta jest uważana za zbyt niską.
Hoang Hai (wg Bloomberga, NYT, Reutersa)
Źródło
Komentarz (0)