![]() |
Hakimi doznał poważnej kontuzji podczas przegranego 1:2 meczu PSG z Bayernem. |
Chorwacki obrońca został ostro skrytykowany za to, że wyśmiał faul, w wyniku którego Achraf Hakimi doznał poważnej kontuzji.
Moment, w którym Achraf Hakimi opuścił Parc des Princes ze łzami w oczach, stał się najbardziej przejmującym obrazem w historii Ligi Mistrzów. Brutalny faul Luisa Diaza przyniósł kolumbijskiemu napastnikowi czerwoną kartkę, a prawy obrońca PSG musiał opuścić boisko o kulach, z lewą kostką zabezpieczoną bandażem.
Po meczu Stanisić wywołał oburzenie, żartując w loży prasowej. Zapytany o sytuację, w której Hakimi doznał kontuzji, piłkarz Bayernu odpowiedział: „Dziękujemy mu. (Śmiech) Żartuję! Był szczęśliwy, jak my wszyscy”. Wyjawił również, że Luis Díaz nie przeprosił Hakimiego po faulu.
To oświadczenie natychmiast wywołało oburzenie w mediach społecznościowych. Wielu kibiców PSG skrytykowało Stanisicia za brak wrażliwości i szacunku wobec przeciwników. RMC Sport nazwał to „kiepskim żartem”, podkreślając jednocześnie, że chorwacki zawodnik „przyznał, że jego kolega z drużyny popełnił niebezpieczny faul, ale i tak uznał to za zabawne”.
W przeciwieństwie do Stanisicia, inne osobistości Bayernu, takie jak Manuel Neuer i trener Vincent Kompany, wyraziły współczucie. Trener Kompany porównał kontuzję Hakimiego do kontuzji Jamala Musiali na Klubowych Mistrzostwach Świata i życzył szybkiego powrotu do zdrowia.
Wstępne badania wykazały, że kontuzja Hakimiego nie jest tak poważna, jak się obawiano, a PSG potwierdziło, że może wrócić do gry za około pięć tygodni. Jednak w Paryżu skutki faulu i niedelikatnego żartu z pewnością będą się długo utrzymywać.
Source: https://znews.vn/paris-phan-no-vi-tro-dua-vo-cam-sau-chan-thuong-hakimi-post1600142.html







Komentarz (0)