(NLDO) - Na Tytanie, świecie określanym przez NASA mianem „drugiej Ziemi”, odkryto kolejne zaskakujące podobieństwo do Ziemi.
Zespół badawczy pod kierownictwem Massachusetts Institute of Technology (MIT - USA) odkrył właśnie ważne dowody wskazujące na to, że duże jeziora i morza na księżycu Tytanie mogły powstać wskutek działania fal, podobnie jak dzieje się to na Ziemi.
Tytan jest największym naturalnym satelitą Saturna, większym nawet od Merkurego i półtora raza większym od księżyca naszej planety.
„Bagno” na Tytanie, świecie o powierzchni najbardziej przypominającej Ziemię – Grafika: NASA
W ostatnich latach Tytan stał się obiektem szczególnej uwagi Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA), ponieważ zdjęcia przesłane przez sondę Cassini pokazują, że na powierzchni tego świata znajdują się góry, rzeki, jeziora, morza... niczym nie różniące się od powierzchni Ziemi.
W badaniu opublikowanym niedawno w czasopiśmie naukowym Science Advances amerykańscy naukowcy stworzyli symulacje porównujące jeziora i morza Tytana z podobnymi strukturami na Ziemi.
Uważa się, że głębokie jeziora i morza Tytana powstały w wyniku zalania rozległych dolin rzecznych przez podnoszący się poziom wód.
Naukowcy skupili się na trzech możliwych scenariuszach: braku erozji wybrzeża, erozji falowej i równomiernej erozji.
Jednorodna erozja to zjawisko spowodowane rozpuszczaniem, w którym płyny biernie rozpuszczają materiał linii brzegowej, lub mechanizm, w którym linia brzegowa stopniowo odrywa się pod wpływem własnego ciężaru.
Erozja powoduje, że brzegi jezior i plaże tracą swój pierwotny kształt, a powstają charakterystyczne linie brzegowe.
Wszystkie symulacje wskazują, że na Tytanie występuje erozja zarówno wywołana falami, jak i erozja równomierna.
To dowodzi, że fale oceaniczne na Tytanie naprawdę istnieją, co od lat budzi kontrowersje.
Ponieważ występują fale, występują silne wiatry. Obserwując erozję falową, naukowcy mogą wnioskować, jak wieją wiatry na tym księżycu, a tym samym zrozumieć jego klimat.
Portal Sci-News zacytował dr Rose Palermo, geolog z US Geological Survey i członkinię zespołu badawczego, która stwierdziła, że odkrycia na Tytanie pomagają ludzkości lepiej zrozumieć samą Ziemię.
Tak właśnie linie brzegowe ulegają erozji bez ingerencji człowieka. Zrozumienie tego może pomóc nam w lepszym zarządzaniu liniami brzegowymi na świecie w przyszłości.
Ponadto lepsze zrozumienie klimatu Tytana przybliża nam możliwość istnienia życia na tej planecie.
Poprzednie obserwacje przeprowadzone przez sondę kosmiczną Cassini należącą do NASA nie tylko wykazały, że Tytan wygląda podobnie do Ziemi, ale także, że znajdują się na nim ślady materiału organicznego.
Mimo że życie na mroźnej powierzchni planety, z morzami i jeziorami wypełnionymi ciekłym metanem zamiast wody, nie mogłoby przetrwać, pod powierzchnią Tytana znajduje się ocean, który według NASA może być nadający się do zamieszkania.
To, co dzieje się na powierzchni nieba, bez wątpienia ma wpływ na ten podziemny świat.
Źródło: https://nld.com.vn/phat-hien-gay-soc-o-the-gioi-giong-trai-dat-nhat-196240623095324457.htm






Komentarz (0)