Jak podaje Talksport , mimo że Sergio Reguilon został wypożyczony z Tottenhamu do Man Utd do końca tego sezonu, „Czerwone Diabły” zdecydowały się skrócić okres wypożyczenia hiszpańskiego obrońcy i zwrócić go drużynie z północnego Londynu w styczniu tego roku.
Wcześniej drużyna z Old Trafford wypożyczyła Reguilona, aby zastąpić kontuzjowanego duetu lewych obrońców, Luke'a Shawa i Tyrella Malacię. Jednak 27-letni obrońca rozegrał tylko 12 meczów dla Manchesteru United we wszystkich rozgrywkach, grając łącznie 655 minut.

Trener Ten Hag podjął decyzję o skróceniu wypożyczenia Reguilona w styczniowym oknie transferowym (zdjęcie: Reuters).
W sumie Reguilon wystąpił w 12 meczach, 7 razy wychodząc od pierwszego składu. Ostatni mecz, w którym wyszedł w podstawowym składzie, odbył się w grudniu 2023 roku, a Manchester United poniósł katastrofalną porażkę 0:3 u siebie z Bournemouth.
W meczu z Nottingham Forest 31 grudnia Reguilon wszedł na boisko z ławki rezerwowych, ale Manchester United nadal ponosił porażkę 1:2 i zakończył rok kalendarzowy 2023 na 7. miejscu w tabeli Premier League.
Według Dailymail powodem, dla którego Manchester United rozstał się z Reguilonem wcześniej niż oczekiwano, był powrót Luke'a Shawa i Tyrella Malacii po kontuzjach, a także fakt, że zespół trenera Tena Haga odpadł z Ligi Mistrzów i Pucharu Ligi Angielskiej.
W styczniowym oknie transferowym w składzie Manchesteru United dojdzie do ogromnych zmian, gdyż „Czerwone Diabły” pożegnają się z wieloma zawodnikami i będą liczyć na pozyskanie nowych twarzy, które pomogą trenerowi Tenowi Hagowi przezwyciężyć kryzys w drugiej połowie sezonu.
Źródło






Komentarz (0)