Jannik Sinner zostaje nowym królem dochodów włoskiego sportu . |
Według Gazzetta dello Sport , Sinner osiągnął rekordowe przychody w wysokości 45 milionów euro w 2025 roku, głównie z kontraktów komercyjnych z czołowymi markami, takimi jak Nike, Rolex, Lavazza, Gucci... Ponadto, po zaledwie połowie sezonu, zainkasował ponad 7 milionów euro w postaci premii ATP, wygrywając Australian Open, Wimbledon i serię tytułów Masters.
Gazzetta poinformowała, że lista uwzględnia jedynie dochody z jednego sezonu, a nie łączną wartość zgromadzonych aktywów, i jest przeliczana według aktualnych kursów walut i inflacji. Tym samym tenisista numer jeden na świecie został nowym „finansowym królem” włoskiego sportu.
Sinner ma zaledwie 23 lata, ale wyprzedził już wiele włoskich legend sportu, obejmując prowadzenie w sezonowych zarobkach. Jest nie tylko pierwszym tenisistą numer jeden w historii Włoch, ale także nowym symbolem włoskiego sportu w erze globalizacji – młodym, odnoszącym sukcesy i atrakcyjnym komercyjnie.
Za Sinnerem na liście znajduje się Marco Verratti, pomocnik grający obecnie w Al-Duhail (Katar), którego pensja w sezonie 2023 sięga 35 milionów euro rocznie. Trzecie miejsce zajmuje legenda MotoGP, Valentino Rossi, z szacowanym dochodem w wysokości 32 milionów euro w szczytowym okresie kariery, czyli w latach 2008-2009, po przeliczeniu na obecną wartość.
Pozostałe dwa nazwiska w pierwszej piątce to Danilo Gallinari, koszykarz, który zarobił 24 miliony euro grając w NBA, oraz debiutant Mateo Retegui, który ma wkrótce podpisać kontrakt wart 20 milionów euro rocznie z klubem Al-Qadsiah w Arabii Saudyjskiej.
14 lipca Sinner udowodnił swoją klasę światową, pokonując Carlosa Alcaraza 3:1 w finale Wimbledonu 2025. Sinner został włoskim tenisistą z największą liczbą tytułów Wielkiego Szlema w historii. Był to również jego pierwszy triumf w Wimbledonie w karierze.
Źródło: https://znews.vn/sinner-lap-ky-luc-kiem-tien-post1569243.html
Komentarz (0)