Pośród bezkresnego morza wody, gdy wiele obszarów regionu centralnego wciąż pogrążonych jest w ciemnościach z powodu przerw w dostawie prądu i ulewnego deszczu, wciąż słychać telefony z informacją: „Dom jest bezpieczny”, „Nie martw się”. Każdy telefon to pocieszenie, dodające wiary i nadziei każdemu domowi i każdej osobie, która wciąż zmaga się z powodzią. Za tym kryją się ciche osiągnięcia, do których po cichu przyczyniają się mieszkańcy VNPT .
Rozświetlanie połączenia w sercu powodzi
„23:22, 28 października 2025. Jest późno… ubrania wciąż przemoczone, droga długa… latarki wciąż świecą na każdą usterkę, na każdy kabel, pojazdy wciąż transportują benzynę do stacji zasilanych generatorami. Powodzie nie są w stanie ujarzmić ludzkich serc…”
„Dziś po południu, 29 października 2025 roku, znów spadł ulewny deszcz, woda powodziowa wpełzła z powrotem na jezdnię, zalewając ulice. Z powrotem na drodze…”
„Wczoraj w nocy brodziłem przez wodę pośród nocnego nieba, moje dłonie były zimne i drżące, ale serce nie przestawało płonąć. Spałem kilka godzin… i wcześnie rano wyruszyłem w drogę. Sprzęt był głęboko zanurzony, a szkody były zbyt poważne… niełatwo było je naprawić. Mam nadzieję, że moi drodzy klienci z zalanego obszaru współczują i podzielą się swoimi doświadczeniami”….
To tylko kilka z niezliczonych fragmentów „pamiętnika”, którymi „wojownicy zielonych koszul” z Wietnamskiego Narodowego Parku Narodowego (VNPT) dzielili się w pośpiechu w ostatnich dniach, kiedy prowincje centralne, od Hue po Da Nang i Quang Ngai, wciąż były zalane przez powódź. Wiele dni temu, gdy zaczęły padać ulewne deszcze, uszkodziły systemy energetyczne, drogowe, szkolne i stacyjne w prowincjach centralnych. Szczególnie w dniach od 27 do 29 października, władze Wietnamskiego Parku Narodowego szybko przeprowadziły akcję ratunkową, naprawiły infrastrukturę telekomunikacyjną i zapewniły sprawną komunikację mieszkańcom.
W Hue , od rana 30 października, woda powodziowa zaczęła opadać. Poziom wody spadł o około 0,4 m, ale nadal powoli. Sieci energetyczne w wielu miejscach są nadal całkowicie uszkodzone. Do punktów ładowania telefonów komórkowych VNPT w Hue, gminach Phong Dien, Huong Tra i Quang Dien... wciąż przybywa wielu ludzi. Każdy telefon się rozświetla, powitaniom towarzyszą westchnienia ulgi, a także szlochy.
Wcześniej, od 28 października, VNPT Hue uruchomił system bezpłatnych punktów ładowania akumulatorów i zapewnił stabilne pakiety dla klientów w większości silnie dotkniętych powodzią obszarów w prowincji. Każde gniazdko elektryczne, każdy generator, każdy kabel do ładowania zostały rozdane w ciągu nocy, nie tylko jako źródło energii, ale także jako dowód zaufania, pomagając ludziom przezwyciężyć skutki powodzi.

Mobilny punkt ładowania VNPT. (Zdjęcie: PV/Vietnam+)
„VNPT Hue rozumie, że w obliczu klęsk żywiołowych ludzie najbardziej potrzebują nie tylko dóbr materialnych, ale także kontaktu i dzielenia się. Dlatego jesteśmy tu po to, aby pomagać ludziom w utrzymywaniu kontaktu i wysyłaniu wiadomości. Czasami samo usłyszenie głosu bliskiej osoby wystarczy, aby dodać im siły do przezwyciężenia wszystkiego” – powiedział Pham Ngoc Hiep, zastępca dyrektora VNPT Hue.
Ponieważ obszar ten jest często nawiedzany przez burze, powodzie i niże tropikalne przez cały rok, natychmiast po otrzymaniu informacji o prognozie powodzi, przywódcy VNPT szybko wdrożyli plany reagowania. Oprócz bezpośredniego wsparcia dla osób korzystających z punktów ładowania, głównym zadaniem „ludzi VNPT” jest zapewnienie sprawnego systemu komunikacji.
W obliczu powodzi pan Do Quoc Tuan, pracownik infrastruktury w ośrodku VNPT Hue, i jego koledzy musieli wynajmować łodzie i pożyczać je od miejscowych, aby przewozić sprzęt i paliwo potrzebne do obsługi zalanych stacji i uszkodzonych wież sygnałowych.
„W niektórych miejscach woda sięgała nam do piersi, co niezwykle utrudniało poruszanie się. Na niektórych stacjach woda podnosiła się tak szybko, że mogliśmy jedynie ratować sprzęt i silniki. Było to męczące i trudne, ale wszyscy rozumieli: tam setki rodzin czekały na bezpieczny powrót do domu ” – powiedział pan Tuan.
Zachowaj wiarę, niech informacje płyną
Opuszczanie domów przed powodzią, jedzenie i spanie w czasie powodzi, mając za towarzysza jedynie plecaki, narzędzia i maszyny – to historia, której wielu mieszkańców VNPT w regionie centralnym, takich jak pan Tran Anh Tu – pracownik techniczny Centrum Telekomunikacyjnego VNPT w gminie Huong Dien, doświadcza za każdym razem, gdy nadchodzi powódź. Od 4 dni, zawsze z nastawieniem „szybkiego jedzenia i szybkiego snu”, wszędzie tam, gdzie ludzie zgłaszają utratę sygnału lub opadanie wody, jesteśmy obecni.

Pracownicy VNPT dysponują sprzętem i maszynami do rozwiązywania problemów telekomunikacyjnych dla ludzi. (Zdjęcie: PV/Vietnam+)
„Jechałem zalanym motocyklem. Jeden z motocykli padł i musiałem pożyczyć drugi od sąsiada, żeby kontynuować. Kiedy byłem zbyt zmęczony, zatrzymałem się i wróciłem na drogę” – powiedział Tu. Zapytany o rodzinę, Tu tylko się uśmiechnął: „Moja żona i dzieci są do tego przyzwyczajone”. Dom był zalany w ponad połowie, mienie zniszczone, a krewni ścigali się z wodą, ale to, czego potrzebowali, czego potrzebowali ludzie, czego potrzebowali klienci, ruszyli w drogę.
Według danych statystycznych z 30 października w Da Nang poziom wody powodziowej w obszarach takich jak gmina Dai Loc spadł o 1 metr, podczas gdy w innych obszarach poziom wody powoli spada. Sieci energetyczne są nadal rozległe, skoncentrowane w dzielnicach dawnego Quang Nam Dai Loc, Que Son, Tien Phuoc, Duy Xuyen i Hoi An. Podobna sytuacja ma miejsce w mieście Hue. W samym Quang Ngai woda opadła na równinach, podczas gdy niektóre górskie obszary dawnych dzielnic Son Ha, Son Tay i Tra Bong są nadal częściowo zalane, a ruch uliczny jest utrudniony.
Przedstawiciele VNPT poinformowali, że pilnie monitorują sytuację powodziową, dążąc do przywrócenia sieci w miarę ustępowania powodzi. Obecnie uszkodzony kabel światłowodowy na szlaku Ho Chi Minha (odcinki takie jak Da Nang-Phuoc Son, Phuoc Son-Dak To i Hien-A Luoi) został zasadniczo naprawiony. Operator sieci utrzymuje również tysiące generatorów w mobilnych stacjach nadawczych, aby zapewnić mieszkańcom najlepszą sieć komunikacyjną. Jednak wiele obszarów jest nadal głęboko zalanych i występuje osuwisko, przez co akcja ratunkowa w niektórych miejscach jest nadal niezwykle trudna.
„Dewizą VNPT jest natychmiastowe przywrócenie sieci po ustąpieniu powodzi” – potwierdził przywódca VNPT.

Wynajem łodzi do przewozu paliwa i silników na potrzeby stacji nadawczych i mobilnych stacji nadawczych dla mieszkańców Da Nang. (Zdjęcie: PV/Vietnam+)
„VNPT jest nie tylko dostawcą infrastruktury telekomunikacyjnej, ale definiuje również swoją misję jako »dostawca usług na całe życie, dla ludzi«. Ponieważ w przypadku klęsk żywiołowych lub nieszczęść, łączność to nie tylko technologia, ale także most łączący ludzkość, sposób, w jaki ludzie mogą na sobie polegać, dzielić się i pokonywać burze” – dodał przedstawiciel VNPT.
Począwszy od „zielonych świateł” na stacjach ładowania, przez latarki w ciemności, kolumny sygnałowe, po kable połączone w celu zapewnienia płynnej transmisji sygnału podczas powodzi… wszystko to dowodzi ducha „Dla ludzi – dla społeczności”, którym zawsze kieruje się VNPT.
Podczas burzy i powodzi VNPT nie tylko utrzymywało sieć telekomunikacyjną, ale także zachowało zaufanie i miłość, dzięki czemu nikt nie został pominięty...../.
(Wietnam+)
Source: https://www.vietnamplus.vn/song-xanh-vuot-lu-du-ket-noi-binh-an-giua-bien-nuoc-mien-trung-post1073845.vnp






Komentarz (0)