Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Poetycka wioska szczęścia „Dzielony ryż, dzielone pieniądze” Thai Hai

Báo Tuổi TrẻBáo Tuổi Trẻ12/02/2024

Pod zielonym baldachimem drzew, w porannej mgle, wyłania się 30 rustykalnych domów na palach wioski Thai Hai (miasta Thai Nguyen ). Ponad 20 lat temu kobieta przekształciła dzikie wzgórze w szczęśliwą wioskę.
Du khách mừng Tết cơm mới cùng người dân làng Thái Hải - Ảnh: THÁI HẢI

Turyści świętują Nowy Festiwal Ryżu z mieszkańcami wioski Thai Hai - Zdjęcie: THAI HAI

Istnieje wiele czynników, które tworzą szczęście mieszkańców Thai Ha. Szczęście bierze się z ochrony lasów z akacjami, palmami i bambusowymi żywopłotami, które mieszkańcy wioski pielęgnują od 20 lat. Szczęście bierze się ze wspólnej pracy całej wioski, „jedzenia ryżu z tego samego garnka, wydawania pieniędzy z tej samej kieszeni”. A szczególnie dzieci ze wsi, które poszły do ​​szkoły, wróciły, aby wnieść swój wkład w rozwój wioski – ci, którzy uczą czytania i pisania, ci, którzy pracują w turystyce, przyczyniając się do zachowania kultury narodowej wśród międzynarodowych przyjaciół, czyniąc Thai Hai wzorem wioski turystycznej.

Dzień w szczęśliwej wiosce

Idąc poetycką drogą wśród chłodnych, zielonych drzew, pani Le Thi Nga – zastępca sołtysa Thai Hai – zatrzymała się przed wiejskim gongiem, który był tak stary jak sama wioska. Uderzając w gong, którego dźwięk rozniósł się echem po górach i lasach, zastępca sołtysa Thai Hai poprowadził „złotych i srebrnych gości” do mieszkańców wioski. A potem, w porannej mgle, stopniowo wyłaniały się starożytne domy na palach grupy etnicznej Tay, jakby powstrzymujące przybyszów. Tuż obok wiejskiego podwórka znajduje się „dziedzictwo domu na palach” z tradycyjnym rzemiosłem parzenia zielonej herbaty. Cała rodzina pani Nong Thi Hao (60 lat) wspólnie praży herbatę, którą serwuje się mieszkańcom wioski, a także jako podarunek dla turystów. Przy tlącym się ogniu goście mogą delektować się filiżanką zielonej herbaty z aromatyczną, lepką herbatą lam. Wokół zgromadzone kobiety nucą melodie „Then”, witając znamienitych gości.
Bà Trựa (84 tuổi) - người làng Thái Hải

Pani Trua (84 lata) – mieszkanka wioski Thai Hai

Około południa pani Hao starannie spakowała pudełka z ciastkami Che Lam do bambusowego kosza, aby zanieść je do miejsca, gdzie wprowadzano produkty z wioski, a następnie zaniosła kosz z daniami do lady z jedzeniem , aby zjeść lunch. W Thai Hai cała wioska regularnie zbierała się przy ladzie z jedzeniem trzy razy dziennie, aby jeść i opowiadać sobie ciekawe historie z życia.
Chị Lê Thị Nga - phó làng Thái Hải - vì yêu văn hóa dân tộc mình mà về bản làm hướng dẫn viên du lịch

Pani Le Thi Nga – zastępczyni sołtysa wioski Thai Hai – wróciła do swojej wioski, aby pracować jako przewodnik turystyczny, ponieważ kochała swoją kulturę etniczną.

Pani Hao była jedną z pierwszych osób, które uwierzyły w wodza wioski i poszły za nim do nowego domu. Jej rodzina mieszka tu od ponad 20 lat, od czterech pokoleń, stając się jednym z czterech najświętszych „domów na palach dziedzictwa”, które mieszkańcy wspólnie zachowali i chronili. Powiedziała: „W wiosce nikt nie musi myśleć o pieniądzach ani o tym, co dziś zjeść, bo nie musimy robić zakupów. Podczas posiłków jemy razem ze wszystkimi. Kiedy moja rodzina piecze ciasta, wystarczy poinformować o tym recepcję. Po przygotowaniu słodkiej zupy i ciast zanosimy je na stragan, żeby sprzedać turystom. Wódz wioski dba o wszystko – od jedzenia, edukacji po zakwaterowanie dla wszystkich mieszkańców”. Dlaczego nazywa się to szczęśliwą wioską? „Ponieważ żyjemy tu z miłością do ludzi, do trawy, drzew i kwiatów. Codziennie rozmawiamy z drzewami, bo drzewa też mają swoje dusze” – powiedziała pani Hao. W rzeczywistości wodzowie wioski dbają o wszystkie duże i małe rzeczy w wiosce. Dzieci idące do szkoły, osoby starsze i chore – wszyscy są otoczeni troskliwą opieką. Każda rodzina zajmuje się innym zadaniem, są herbaciarnie, cukiernie, pszczelarze, zielarki, winiarze, tkacze brokatu… Młodzi ludzie w wiosce witają i oprowadzają turystów, a następnie przygotowują pyszne posiłki dla mieszkańców i turystów. Wszyscy chętnie pracują i nie muszą otrzymywać wynagrodzenia. Cały dochód z działalności turystycznej trafia do wspólnego funduszu wioski, z którego opłacane są dzieci do szkoły, opiekują się chłopcami i dziewczętami w wieku małżeńskim oraz dbają o życie mieszkańców wioski.

Nauczanie młodzieży zachowania ducha tradycji

W tej szczęśliwej wiosce nie tylko zachowano tradycyjne domy grupy etnicznej Tay, ale dzieci od przedszkola do piątej klasy codziennie chodzą do szkoły. Oprócz nauki czytania i pisania, uczy się tu również kultury Tay i języka angielskiego. Dzieci nie chodzą na zajęcia w tradycyjnych mundurkach, ale od momentu, gdy nauczą się chodzić, noszą tradycyjne koszule w kolorze indygo, aby jeszcze bardziej ukochać kolor ubrań swojej grupy etnicznej. Nauczycielkami w wiosce są również dziewczęta, które dorastały w wiosce. „W przeszłości moi rodzice i wódz wioski przywieźli tu pierwsze domy na palach i mieszkali razem w Thai Hai. Kocham kulturę mojego ludu, kocham ludzi, kocham tutejszy styl życia. Po tym, jak wódz wioski zaadoptował mnie na studia na Uniwersytecie Pedagogicznym w Hanoi, postanowiłam wrócić i teraz uczę 20 dzieci w wieku przedszkolnym, które są potomkami mieszkańców wioski. Uczymy zgodnie z programem Ministerstwa Edukacji i Szkolenia , a następnie uczymy dzieci śpiewu, gry na lutni Tinh i poznawania życia mieszkańców wioski podczas świąt i święta Tet” – powiedziała pani Tran Thi Thuy Linh – nauczycielka przedszkolna, mieszkanka wioski Thai Hai.
Ở làng Thái Hải, mỗi nhà mỗi nghề, mỗi người mỗi việc cùng chung tay bảo tồn các giá trị di sản văn hóa vật thể và phi vật thể của dân tộc mình - Ảnh: N.H.

W wiosce Thai Hai każda rodzina ma inny zawód, każda osoba ma inne zadanie, wszyscy współpracują, aby zachować materialne i niematerialne wartości dziedzictwa kulturowego swojego ludu - Zdjęcie: NH

Dobra nowina rozeszła się szeroko – nie tylko mieszkańcy wioski Tay w Thai Nguyen, ale także ludzie z innych miejsc, którzy znali wioskę, przybyli i stali się „braćmi wioski”. Po powrocie do Thai Hai wszyscy bezgranicznie zaufali wodzowi wioski, żyli w harmonii, pielęgnowali tradycyjną kulturę, wychowywali dzieci na dobrych ludzi i dążyli do dobrego życia. Pani Le Thi Hao jest tego przykładem. Początkowo nauczycielka gimnazjum w dzielnicy Gang Thep (miasto Thai Nguyen), kiedy dowiedziała się, że wioska zachowała dziedzictwo kulturowe, pani Hao przeszła na emeryturę i wróciła do Thai Hai z mężem. Do tej pory pani Hao jest związana z wioską od 17 lat. Jako nauczycielka Kinh nie umiała tkać. Po powrocie do wioski uczyła się od starszych. Teraz, gdy jej dzieci i wnuki również chcą nauczyć się tkać, uczy ich tego, co sama potrafi. Codziennie w zabytkowym domu, około 30 metrów od wiejskiej szkoły, uczy dzieci wyplatania bambusowych koszyków. „Ma nadzieję, że kolejne pokolenie, oprócz zdobywania wiedzy w szkole, nabędzie również umiejętności życiowych, aby nadal chronić i zachowywać tradycyjną kulturę, tak jak robią to mieszkańcy wioski” – zwierzyła się pani Hao.
Thăm làng hạnh phúc 'cơm chung nồi, tiền chung túi' Thái Hải- Ảnh 5.
Najstarszy dom na palach w wiosce Thai Hai ma obecnie 80 lat. Podczas przeprowadzki do Thai Hai, tradycyjny wygląd domu na palach został zachowany: krokwie i filary były w całości wykonane z drewna, podłoga w domu ludu Tay była z bambusa, a lud Tay nadal podtrzymywał ogień w domu na palach. W wiosce znajdują się cztery zabytkowe domy: herbaciarnia, sklep z lekarstwami, cukiernia i winiarnia. Podczas Nowego Roku Księżycowego mieszkańcy wioski dzielą się na cztery zabytkowe domy, aby wspólnie jeść i rozmawiać na początku roku. Przygotowania do święta Tet w Thai Hai są obchodzone podczas Święta Nowego Ryżu (10. dzień 10. miesiąca księżycowego).

20-letnia podróż w celu zbudowania szczęśliwej wioski

Chị Lò Thị Sen - hướng dẫn viên du lịch tại Bản du lịch cộng đồng Nà Sàng (huyện Vân Hồ, Sơn La) - Ảnh: N.HIỀN

Pani Lo Thi Sen – przewodniczka w wiosce turystycznej Na Sang Community Tourism Village (dystrykt Van Ho, Son La) – zdjęcie: N.HIEN

Ponad 20 lat temu, w Strefie Bezpiecznej Dinh Hoa, część mieszkańców plemienia Tay rozebrała swoje tradycyjne domy na palach, aby zbudować wygodniejsze domy z cegły. Martwiąc się, że przyszłe pokolenia nie zobaczą już domów na palach, pani Nguyen Thi Thanh Hai, obecnie sołtys wioski, postanowiła pożyczyć pieniądze na odkupienie 30 starych domów na palach i przywrócenie ich do pierwotnego stanu. Następnie wybrała nagie wzgórze w wiosce My Hao (gmina Thinh Duc, miasto Thai Nguyen), gdzie nikt nie mieszkał, aby założyć wioskę. Sołtys i pierwsi mieszkańcy wytrwale transportowali każdy dom na palach z Strefy Bezpiecznej Dinh Hoa do Thai Hai. Jak „mrówki, które długo niosą, zapełnią swoje gniazdo”, każda belka, kolumna i belka zostały rozebrane, starannie oznaczone, załadowane na pojazd i stopniowo przeniesione na nowy teren. Przeniesienie 30 nowych domów na palach ze starej wioski oddalonej o prawie 60 km do Thai Hai zajęło ponad 700 dni. Budując domy jedną ręką, siejąc nasiona i sadząc drzewa drugą, mieszkańcy wioski Thai Hai współpracowali, aby przekształcić jałową ziemię w chłodny, spokojny las w sercu miasta Thai Nguyen. Przybywając do nowego miejsca, musieli stawić czoła wielu trudnościom i trudnościom, nawet konieczności sadzenia drzew dla cienia. Pod domem na palach hodowali bawoły, kury i kaczki, aby zdobyć nawóz dla każdego drzewa. Wódz wioski nawet zabierał swoje dziecko do lasu, aby sadzić drzewa. Życie w tamtych czasach nie było takie jak teraz, ludzie jedli cokolwiek mieli, czasami jedli tylko ryż z solą sezamową, ale wszyscy nadal mieli nadzieję, że wioska się rozwinie. Mając ziemię i domy, mieszkańcy Thai Hai powiedzieli sobie nawzajem, aby ciężko pracować i zbudować nowe życie. Od pierwszych mieszkańców wioski, aż do dziś, mieszkało tu prawie 200 osób, wiele rodzin żyło tam od 3-4 pokoleń. Do 2014 roku nowa wioska stała się obszarem turystycznym Thai Nguyen. „Kiedy przyznano jej nagrodę dla Najlepszej Wioski Turystycznej – przyznawaną przez Światową Organizację Turystyki (UNWTO), wszyscy mieszkańcy wioski byli szczęśliwi, ponieważ ich kultura etniczna i wioska były znane na całym świecie” – powiedziała pani Nong Thi Hao.
Thăm làng hạnh phúc 'cơm chung nồi, tiền chung túi' Thái Hải- Ảnh 7.
W przeciwieństwie do innych obszarów turystyki lokalnej, Thai Hai powstało z myślą o zachowaniu kultury grupy etnicznej Tay i ocaleniu domów na palach przed zagładą. Zachowano nie tylko „ciało” 30 starożytnych domów na palach, ale także „duszę” życia kulturalnego – duszę wioski etnicznej, która wciąż jest zachowana i rozwijana w centrum miasta. Otrzymanie nagrody „Najlepszej wioski turystycznej” sprawiło, że liczba turystów znających Thai Hai wzrosła, ale tempo życia wciąż pozostaje nienaruszone. Turyści czują się tu jak w domu, wtapiając się w rytm życia wioski. Im dłużej pozostają w Thai Hai, tym więcej ciekawych rzeczy mogą doświadczyć i odkryć. Żyją jak miejscowi, próbują parzyć herbatę i ciasta w ciągu dnia, uczestniczą w festiwalach w ciągu roku, jedzą z mieszkańcami wioski w food courcie i rozpalają ogniska nocą. Dla mieszkańców Thai Hai domy na palach wciąż są nienaruszone, a mieszkańcy kultywują swoje praktyki kulturowe i duchowe. Wszystkie tradycyjne zajęcia ludu Tay są nadal zachowane, od parzenia herbaty, wypieku ciast, hodowli pszczół, produkcji wina, po tkactwo… Mieszkańcy wioski rozmawiają ze sobą w języku Tay, a dzieci uczą się o swoim pochodzeniu i kulturze od kołyski, poprzez śpiew i lutnię Tinh. Kiedy dorosną, dzisiejsze dzieci staną się właścicielami wioski, kontynuując piękne tradycje tutejszej ludności.
„Kiedy zaczynałam uczyć się, jak budować wioskę turystyczną dla społeczności, odbyłam szkolenie praktyczne w wiosce Thai Hai. Widziałam, że wszyscy świetnie radzili sobie z zachowaniem kultury, zwłaszcza „jedząc ryż z tego samego garnka i wydając pieniądze z tej samej kieszeni”. Wyjazd praktyczny dał nam przydatną wiedzę, jak budować turystykę w naszym rodzinnym mieście. Aby to zrobić, musimy naprawdę zrozumieć kulturę, zwyczaje i praktyki naszych mieszkańców, aby przekazać je turystom z perspektywy naszych prawdziwych odczuć” – pani Lo Thi Sen, przewodniczka w wiosce turystycznej Na Sang Community Tourism Village, dystrykt Van Ho, Son La.

Tuoitre.vn

Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Odwiedź wioskę rybacką Lo Dieu w Gia Lai, aby zobaczyć rybaków „rysujących” koniczynę na morzu
Ślusarz zamienia puszki po piwie w jaskrawe latarnie z motywem środka jesieni
Wydaj miliony, aby nauczyć się układania kwiatów i znaleźć wspólne doświadczenia podczas Święta Środka Jesieni
Na niebie Son La znajduje się wzgórze fioletowych kwiatów Sim

Od tego samego autora

Dziedzictwo

;

Postać

;

Biznes

;

No videos available

Aktualne wydarzenia

;

System polityczny

;

Lokalny

;

Produkt

;