Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Zbliża się kluczowy moment, Pekin jeszcze nie „nacisnął spustu”

Báo Quốc TếBáo Quốc Tế30/09/2024


Pomimo niedawnych konstruktywnych rozmów między Unią Europejską (UE) a Chinami, impas w sprawie planów 27-osobowego bloku, dotyczących nałożenia ceł na pojazdy elektryczne produkowane w Pekinie, pozostaje nierozwiązany. Napięcia prawdopodobnie będą się dalej nasilać.
(Nguồn: Thời báo Hoàn cầu)
Chiny „z pewnością będą do ostatniej chwili” walczyć o cła UE. (Źródło: Global Times)

W lipcu 27-osobowy blok ogłosił plany nałożenia ceł importowych do 36% na niektóre pojazdy elektryczne importowane z Chin. Aby dojść do porozumienia, 19 września chiński minister handlu Wang Wentao oraz wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej (KE) i komisarz Unii Europejskiej (UE) ds. handlu Valdis Dombrovskis spotkali się w Brukseli (Belgia), aby omówić tę kwestię.

Po wszczęciu przez Brukselę w ubiegłym roku dochodzenia w sprawie subsydiów Komisja Europejska stwierdziła, że ​​wysokie dotacje państwowe Chin stwarzają nieuczciwą przewagę chińskim producentom samochodów i naruszają zasadę równych szans dla wszystkich konkurentów na rynku pojazdów elektrycznych.

Jednak druga co do wielkości gospodarka świata odrzuciła wyniki unijnego dochodzenia. Pan Vuong Van Dao powiedział, że Chiny „zdecydowanie będą wytrwale walczyć do ostatniej chwili”, aby zwalczyć problem ceł.

Po spotkaniu pan Dombrovskis zamieścił na blogu X informację, że obie strony zgodziły się „znaleźć skuteczne, wykonalne i zgodne ze standardami Światowej Organizacji Handlu (WTO) rozwiązanie konfliktu”.

Czy obie strony idą na kompromis?

UE może być gotowa obniżyć cła na pojazdy elektryczne importowane z Chin i innych krajów Wspólnoty, ujawniło kilka agencji prasowych.

Agencja Reuters , powołując się na źródło bliskie negocjacjom, podała, że ​​proponowana stawka podatku Tesli może zostać obniżona z 9% do 7,8%. Stawka podatku Geely ma zostać obniżona z 19,3% do 18,8%.

Tymczasem najwyższa stawka podatku w wysokości 35,3% będzie dotyczyła SAIC Motor i innych firm, które nie będą współpracować z dochodzeniem UE.

Pan Vuong Van Dao stwierdził jednak, że cła są nadal zbyt wysokie. Wyjechał z Brukseli z obietnicą od 27-osobowego bloku, że obie strony zgodziły się na przegląd swoich zobowiązań dotyczących cen pojazdów elektrycznych.

Przed spotkaniem z przedstawicielami UE minister handlu Chin odwiedził Berlin (Niemcy) i Rzym (Włochy). Pekin chce wpłynąć na stanowisko rządu w tych dwóch krajach produkujących samochody.

Chiny grożą odwetem

Od kiedy UE zaczęła badać politykę cenową chińskich producentów samochodów, Pekin groził odwetem w postaci wyższych taryf.

Druga co do wielkości gospodarka świata zapowiedziała nałożenie wyższych ceł na niektóre produkty UE i ostrzegła przed poważnymi konsekwencjami dla handlu dwustronnego.

Noah Barkin, starszy doradca w Rhodium Group, uważa, że ​​Pekin „podwoi swoje wysiłki”, aby wpłynąć na wynik głosowania wśród państw członkowskich UE, co ma nastąpić w tym tygodniu.

Tymczasem chiński rząd wszczął dochodzenie w sprawie subsydiowania importu europejskiej wieprzowiny, napojów spirytusowych i produktów mlecznych. Posunięcie to jest postrzegane jako szczególnie dotkliwe wobec Francji ze względu na jej zdecydowane stanowisko pro-celne.

Przedstawiciele branży mleczarskiej w Pekinie zwrócili się do rządu z prośbą o rozważenie eksportu europejskiego sera, śmietany i mleka.

Kraj liczący miliard ludzi uważa, że ​​dotacje z 27-osobowej koalicji dają europejskim rolnikom nieuczciwą przewagę na rynku chińskim, co szkodzi krajowemu przemysłowi mleczarskiemu.

Według unijnej agencji statystycznej Eurostat Chiny są ósmym co do wielkości rynkiem eksportu mleka z UE. Tymczasem Włochy, Holandia, Dania i Francja są największymi eksporterami mleka z UE do drugiej co do wielkości gospodarki świata.

Komentując odwetowe cła wprowadzone przez Chiny, włoski minister spraw zagranicznych Antonio Tajani stwierdził, że jego rząd nadal „popiera stanowisko UE” w sprawie ceł na pojazdy elektryczne.

Ăn miếng trả miếng, dùng ‘vũ khí kinh tế’, EU-Trung Quốc cố san bằng sân chơi, sắp khai hỏa thương chiến? (Nguồn: AFP/Getty)
Chiny liczą na wsparcie ze strony największego partnera handlowego UE, Niemiec. (Źródło: AFP)

Z drugiej strony Hiszpania wydawała się bardziej zaniepokojona.

„Hiszpania obawia się, że podatek od wieprzowiny zaszkodzi krajowemu przemysłowi” – ​​powiedział Gregor Sebastian, inny ekonomista z Rhodium Group.

Podczas niedawnej wizyty w Pekinie premier Hiszpanii Pedro Sanchez oświadczył, że wezwie Komisję Europejską do „ponownego rozważenia” ceł na chińskie samochody elektryczne.

Teraz kraj prezydenta Xi Jinpinga liczy na wsparcie ze strony największego partnera handlowego UE, Niemiec.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz stwierdził, że jego rząd nie ma zamiaru „zamykać rynku przed firmami zagranicznymi”, dlatego też Niemcy wstrzymały się od głosu w sprawie chińskich ceł na samochody elektryczne tego lata.

Niemieccy producenci samochodów BMW, Mercedes i Volkswagen obawiają się również, że ich samochody elektryczne wyprodukowane w Chinach będą podlegać wyższym unijnym taryfom importowym, co może spowodować, że staną się droższe w Europie.

Ponadto rosnące napięcia mogą wpłynąć na sprzedaż wyżej wymienionych producentów samochodów w Chinach – największym zagranicznym rynku zbytu dla niemieckich aut.

Zbliża się decydujący moment

Sprzeciw Niemiec wobec ceł na chińskie pojazdy elektryczne skłonił inne stolice do pójścia w ich ślady, mówi Noah Barkin. Hiszpania najwyraźniej zmieniła swoje stanowisko, ale Francja, Włochy, Polska i Holandia nadal popierają Komisję Europejską. Może to być więc trudna decyzja dla największej gospodarki Europy.

Pan Barkin uważa, że ​​Pekin nie chce „poważnego konfliktu handlowego”.

„W obliczu problemów gospodarczych i konfliktu handlowego z USA Chiny muszą zadbać o to, by rynek europejski nadal był otwarty na ich produkty. Jeśli zareagują zbyt gwałtownie, istnieje ryzyko skutków odwrotnych do zamierzonych” – stwierdził.

Ekonomista Sebastian zauważył również, że reakcja Chin miała wyłącznie charakter groźby.

„Prowadzone są śledztwa w sprawie alkoholu, wieprzowiny i nabiału, które wciąż są niepewne. Strona chińska nie chce od razu „pociągnąć za spust”, a jedynie grozić członkom UE” – powiedział.

Oczekuje się, że UE zagłosuje w tym tygodniu nad cłami importowymi na chińskie samochody elektryczne. Jeśli zostaną zatwierdzone, nowe cła wyniosą do 45%, czyli cztery razy więcej niż obecnie, i wejdą w życie w listopadzie.



Source: https://baoquocte.vn/cang-thang-trung-quoc-eu-thoi-diem-quan-trong-dang-den-gan-bac-kinh-chua-thuc-su-bop-co-288146.html

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Piękno wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki
Suszone na wietrze kaki – słodycz jesieni
„Kawiarnia dla bogaczy” w zaułku w Hanoi sprzedaje kawę za 750 000 VND za filiżankę
Moc Chau w sezonie dojrzałych persymonów, każdy kto przychodzi jest oszołomiony

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Pieśń Tay Ninh

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt