Po południu 11 marca kontynuowano rozprawę oskarżonej Truong My Lan i jej wspólników, przesłuchiwano ich przez prokuratora.

Odpowiadając na pytanie przedstawiciela Prokuratury Ludowej dotyczące spotkań z oskarżonym Truong My Lan, oskarżony Tran Thi My Dung (były zastępca dyrektora generalnego SCB Bank) stwierdził, że większość tych spotkań miała na celu omówienie z panią Lan kwestii wypłaty pieniędzy.

Według pani Dung, oskarżony Truong Hue Van również był obecny na spotkaniach, ale oskarżony Van często milczał i nic nie mówił. Dopiero gdy napotkała trudności z wypłatą pieniędzy, pani Truong My Lan poleciła Truong Hue Vanowi utworzenie „firmy-widma” w celu wypłaty pieniędzy.

W-truong-my-lan-58-1.png
Oskarżony Truong My Lan. Zdjęcie: Nguyen Hue

Były zastępca dyrektora generalnego banku SCB potwierdził, że oskarżony nie brał udziału w tworzeniu „firm widmo”. Za każdym razem, gdy pani Lan potrzebowała pieniędzy, spotykała się z oskarżonym. Następnie oskarżony skontaktował się z oskarżonym Nguyen Phuong Anh (zastępcą dyrektora generalnego Saigon Peninsula Company), aby uzyskać informacje o pożyczkach.

„Dziś rano pani Truong My Lan oświadczyła, że ​​to oskarżony oraz kierownictwo i pracownicy banku sami udzielali pożyczek. Jak oskarżony to wyjaśnia?” – zapytał oskarżonego Dunga przedstawiciel Prokuratury Ludowej.

„Oskarżony współpracował z panią Lan od dawna, zawsze ufny i lojalny. Dziś rano, gdy pani Lan zeznawała w ten sposób, oskarżony nie wiedział, co powiedzieć, wiedząc tylko, że oskarżony jest zbyt ufny. Nie tylko oskarżony, ale także pozostali bracia i siostry również zaufali pani Lan. Pan Vo Tan Hoang Van powiedział kiedyś oskarżonemu: my, bracia, nie jesteśmy utalentowani, więc ufamy dobremu szefowi i pracujemy” – powiedział oskarżony Dung, wybuchając płaczem.

Wcześniej, odpowiadając na pytania przedstawiciela Prokuratury Ludowej, oskarżony Truong Khanh Hoang (pełniący obowiązki dyrektora generalnego SCB Bank) oświadczył, że wiedział, iż pani Truong My Lan jest prawdziwą właścicielką banku około września 2019 r., kiedy uczestniczyła w spotkaniu z liderami SCB.

W-truong-my-lan-59-1.png
Oskarżony Truong Hue Van podczas rozprawy po południu 11 marca. Zdjęcie: Nguyen Hue

Również według zeznań oskarżonego Hoang, w trakcie postępowania, to pani Lan była tą, która podjęła decyzję o mianowaniu oskarżonego na stanowisko zastępcy dyrektora generalnego, a następnie pełniącego obowiązki dyrektora generalnego banku SCB.

Odnosząc się do wypłaty pieniędzy z SCB, Hoang stwierdziła, że ​​zanim Truong My Lan będzie potrzebował pieniędzy, spotka się z kierownictwem SCB i poleci oskarżonemu, aby był osobą kontaktową w celu przygotowania dokumentów, zabezpieczeń oraz ustalenia kwoty pieniędzy do wypłaty.

Odnosząc się do metody transferu pieniędzy za granicę przez Truong My Lan, oskarżony Hoang oświadczył, że jako p.o. Dyrektora Generalnego zatwierdzał wiele zleceń transferu pieniędzy za granicę w celu zakupu akcji spółek zagranicznych oraz transferu depozytów na zakup aktywów za granicą dla pani Lan. Następnie oskarżony był również osobą, która zakończyła procedury anulowania depozytu i zaprzestała zakupu aktywów i akcji.

Według oskarżonego Hoanga, kwota pieniędzy przelana za granicę była bardzo duża. Ponadto, oskarżony zatwierdził również wiele poleceń przelewu w celu uregulowania sald kart kredytowych, gdy Truong My Lan wyjeżdżał za granicę.

Odpowiadając na pytanie przedstawiciela Prokuratury Ludowej, oskarżony Bui Anh Dung (przewodniczący rady dyrektorów banku SCB) stwierdził, że to pani Truong My Lan decydowała o kadrze kierowniczej w banku SCB. Według ksiąg rachunkowych pani Lan posiadała około 4,9% akcji, ale sam oskarżony Dung domyślał się, że pani Lan posiadała znaczną liczbę akcji, ale nie wiedział, ile.

Oskarżony Vo Tan Hoang Van, dyrektor generalny banku SCB, zeznał, że przed pracą w SCB nie znał pani Truong My Lan. Dopóki Nguyen Thi Thu Suong (była przewodnicząca zarządu banku SCB) i oskarżony Dinh Van Thanh (były przewodniczący zarządu banku SCB) nie nakłonili go do spotkania z panią Truong My Lan i nie poinformowali ich, że pani Lan jest głównym udziałowcem banku.