Szacuje się, że na koniec października saldo zadłużenia kredytowego wzrosło o ponad 10%, czyli więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Informację tę podała prezes Banku Państwowego Nguyen Thi Hong w raporcie przesłanym delegatom Zgromadzenia Narodowego . W związku z tym, pani Hong stwierdziła, że wzrost kredytów na dzień 31 października wyniósł 10,08% w porównaniu z końcem 2023 roku. W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, kredyty wzrosły o 16,65%.
W tym roku Bank Państwowy wyznaczył sobie cel wzrostu kredytów na poziomie około 15%. Według gubernatora, obecne tempo wzrostu jest zgodne z tym celem, zaspokajając potrzeby kapitałowe, wspierając stabilność makroekonomiczną i kontrolując inflację.
Jednak liderzy bankowości przyznają, że zdolność przedsiębiorstw i osób fizycznych do absorpcji kredytów jest nadal niska. Po pandemii COVID-19 wiele firm ograniczyło lub wstrzymało produkcję z powodu braku zamówień, zostało rozwiązanych, zamkniętych, a ich kondycja finansowa uległa pogorszeniu. Jednocześnie ludzie mają tendencję do zacieśniania polityki i ograniczania wydatków, co prowadzi do niskiego popytu na kredyty.
W kontekście niskiego wzrostu akcji kredytowej w całym systemie, gubernator Nguyen Thi Hong stwierdziła, że agencja zarządzająca proaktywnie skorygowała cele dla każdego banku, nie wymagając od nich składania dodatkowych wniosków.

W rzeczywistości, w pierwszej fazie tego roku, wzrost kredytów w bankach był nierównomierny – niektóre jednostki odnotowały niski, a nawet ujemny wzrost, podczas gdy niektóre instytucje kredytowe osiągnęły wzrost bliski wyznaczonego celu. Pod koniec sierpnia agencja zarządzająca przyznała bankom dodatkowe limity wzrostu kredytów, aby osiągnąć 80% celu kredytowego wyznaczonego na początku roku.
Ponadto Bank Państwowy wymaga od banków kierowania kredytów do sektorów priorytetowych i motorów wzrostu gospodarczego. Ma to na celu ograniczenie wzrostu i występowania złych długów, zapewniając bezpieczne funkcjonowanie systemu.
Według raportu Banku Państwowego, w ciągu pierwszych 10 miesięcy roku agencja utrzymywała bez zmian stopę procentową. Władze nadal wymagają od banków obniżania kosztów w celu obniżenia oprocentowania kredytów. Banki muszą również publikować średnie oprocentowanie kredytów, czyli różnicę między oprocentowaniem depozytów a oprocentowaniem kredytów, aby ułatwić klientom dostęp do kapitału.
Na dzień 20 października poziom oprocentowania kredytów spadł o 0,76% w porównaniu z końcem 2023 roku. Jednak, według agencji, obniżenie stóp procentowych w najbliższym czasie jest „bardzo trudne”. Wynika to z faktu, że w ostatnim czasie stopy procentowe kredytów miały tendencję do gwałtownego spadku. Utrzymujący się wzrost popytu na kapitał kredytowy będzie wywierał presję na poziom stóp procentowych. Jednocześnie obniżenie krajowych stóp procentowych VND zwiększy presję na kursy walut i rynek walutowy.
Co więcej, Bank Stanowy uważa, że presja na podaż kapitału w gospodarce jest nadal duża w kontekście trudności z mobilizacją kapitału z rynków obligacji korporacyjnych i papierów wartościowych. Stwarza to potencjalne ryzyko dla systemu bankowego w kontekście konieczności mobilizacji krótkoterminowych środków na pożyczki średnio- i długoterminowe.
Źródło
Komentarz (0)