Sekretarz generalny To Lam mówi o kryteriach w nowej erze
Báo Dân trí•31/10/2024
(Dan Tri) - Zdaniem Sekretarza Generalnego To Lama, obecna gospodarka może się rozwijać, ale faktyczna wydajność pracy, czyli wskaźnik wzrostu wydajności pracy, spada.
Rankiem 31 października Zgromadzenie Narodowe omawiało w grupach projekt rezolucji w sprawie organizacji samorządu miejskiego w Hajfong i ustanowienia miasta Hue pod rządami rządu centralnego. Przemawiając na sesji dyskusyjnej, Sekretarz Generalny To Lam powiedział, że wydajność pracy jest jednym z celów, których nie osiągnęliśmy w tej kadencji. Według Sekretarza Generalnego obecna gospodarka może się rozwijać, ale rzeczywista wydajność pracy, czyli wskaźnik wzrostu wydajności pracy, spada. Jeśli wydajność pracy spada, nie można osiągnąć rozwoju społeczno-gospodarczego. „Wskaźnik wydajności pracy w Wietnamie stopniowo spada, znacznie poniżej poziomu wielu krajów regionu. W ciągu 40 lat innowacji osiągnęliśmy pewne osiągnięcia, ale w porównaniu z krajami takimi jak Chiny, Japonia, Korea, Indie itd. jesteśmy daleko w tyle” – stwierdził. Sekretarz generalnyTo Lam przemawia rano 31 października (zdjęcie: Pham Thang). Sekretarz Generalny uważa, że wzrost gospodarczy zależy od wielu czynników, w tym inwestycji zagranicznych, importu i eksportu… Jednak jeśli chcemy rozwijać się w sposób zrównoważony, musimy polegać na sobie – „musimy być samowystarczalni i niezależni, zaciąganie pożyczek za granicą nie leży w naszej naturze” – powiedział Sekretarz Generalny. Dlatego, według niego, konieczne jest zwiększenie wydajności pracy, mobilizacja wszystkich do produkcji i biznesu, a liczba pracowników musi przewyższać liczbę beneficjentów. „Jaka jest nowa era? Nowa era polega na tym, że musimy przyspieszyć, aby do 2045 roku stać się rozwiniętym krajem o wysokich dochodach. Wielkość gospodarki i dochód na mieszkańca muszą być trzykrotnie wyższe niż obecnie, aby osiągnąć ten cel. Zostało nam tylko ponad 20 lat, ale jak możemy to potroić, jest to bardzo trudne” – powiedział Sekretarz Generalny. Wspominając niedawną uroczystość otwarcia nowego roku akademickiego w Akademii Rolniczej , Sekretarz Generalny powiedział, że zaapelował do studentów, aby porzucili koncepcję „ubiegania się o pracę”. „Mamy zdrowie, inteligencję, chęci, nie jesteśmy od niczego zależni” – powiedział Sekretarz Generalny. „Jesteśmy mali, robimy, co w naszej mocy, aby zadbać o siebie, nasze żony, dzieci, rodziców, krewnych, a potem o naszą wioskę… Nie ma wielkiego człowieka, który nie zaczynałby od małych rzeczy, nie ma wielkiego zadania, które nie zaczynałoby się od małych i średnich zadań. Musimy mieć chęci i być proaktywni we wszystkim. Kiedy nam się dobrze wiedzie, agencje państwowe zapraszają nas do pracy, aby wnieść wkład w kraj…” – powiedział Sekretarz Generalny. Sekretarz Generalny podał również przykład sytuacji, w której ktoś inny może coś zrobić, a my ciągle to cofamy, powstrzymując innych. Na przykład, gdy niedawno sprawdzaliśmy okręgi wyborcze, gminy i przysiółki, byli ludzie, którzy nie chcieli przejść na cyfryzację. Zapytani, odpowiadali: „jeśli przejdziemy na cyfryzację, stracimy pracę”… Potwierdził, że obecny system „jednej okienki” jest bardzo dobry, ale w przyszłości nie będzie już takich drzwi. „Jedna okienka to wciąż procedura, wciąż skomplikowana” – powiedział Sekretarz Generalny. Sekretarz Generalny To Lam podkreślił, że istnieją bardzo przestarzałe poglądy, musimy zreformować, ograniczyć procedury administracyjne, duch urzędników musi działać, rząd musi służyć ludziom. Lider partii zachęcał całe społeczeństwo do pracy i produktywności, jednocześnie stanowczo podtrzymując ducha usprawnienia systemu płac i redukcji aparatu państwowego…
Komentarz (0)