Tran Quyet Chien przegrał mecz otwarcia.
Tran Quyet Chien i Tran Thanh Luc zostali specjalnie wybrani do gry w ostatniej rundzie (32 graczy) Pucharu Świata w karambolach 3-buforowych Sharm el Sheikh 2024. Quyet Chien i Thanh Luc znajdują się w grupie C i zmierzą się ze sobą w meczu otwarcia dziś po południu (5 grudnia).
Obaj wietnamscy zawodnicy znali się bardzo dobrze. Dlatego zarówno Quyet Chien, jak i Thanh Luc grali bardzo blisko siebie. Tempo meczu było dość wolne, co świadczyło o zaciętej rywalizacji punktowej między oboma zawodnikami. Po pierwszych 5 rundach Quyet Chien prowadził 7:2. Jednak po 10. rundzie Thanh Luc objął prowadzenie 10:8.
Wynik również wielokrotnie się wyrównywał: 13-13, 16-16. W osiemnastej rundzie, przy wyniku 19-19, broniący tytułu wicemistrz świata Tran Thanh Luc miał serię 6 punktów, by objąć prowadzenie 25-19 i jednocześnie doprowadzić do przerwy.
Tran Quyet Chien nie poniósł porażki w meczu otwarcia Mistrzostw Świata w Sharm el Sheikh 2024
W drugiej połowie Quyet Chien i Thanh Luc przyspieszyli. Tuż po tym, jak Tran Quyet Chien spudłował 19. rzut, Thanh Luc zdobył 8 punktów, powiększając przewagę i prowadząc 33:19. W 20. strzale Quyet Chien nagle wyrwał się do przodu serią 10 punktów, zmniejszając stratę do 29:33, co sprawiło, że mecz stał się „gorący” w końcówce.
Tran Quyet Chien dał z siebie wszystko, ale nie zdołał skutecznie powrócić do gry. Thanh Luc wygrał 40-30 po 23 rundach. Można to uznać za dość zaskakujący wynik, ponieważ Thanh Luc wielokrotnie przegrywał ze swoim seniorem. Pomimo porażki w meczu otwarcia, Quyet Chien wciąż ma wiele okazji do kontynuacji, ponieważ pozostały jeszcze dwa mecze.
Chiem Hong Thai wywołuje niespodziankę
Chiem Hong Thai spotkał się w pierwszej rundzie grupy A ze swoim rodakiem Tran Duc Minhem. Hong Thai rozpoczął mecz niezwykle dobrze i zdobywał punkty w zawrotnym tempie. Po zaledwie 6 kolejkach młody zawodnik urodzony w 1999 roku zdobył 22 punkty i doprowadził mecz do przerwy. Tymczasem mistrz świata Ho Chi Minh City 2024, Tran Duc Minh, zdobył tylko 2 punkty w pierwszej połowie.
Chiem Hong Thai zdobywał punkty bardzo powoli w drugiej połowie, dając Tran Duc Minh szansę na dogonienie przeciwnika. 25-letni zawodnik zdobył 35 punktów w 19. rundzie, ale w kolejnych 10 rundach zdobył tylko 3 punkty (od 19 do 29). W pewnym momencie różnica między nimi wynosiła zaledwie 6 punktów, kiedy Hong Thai prowadził 38:32. Ostatecznie jednak Hong Thai wygrał 30:32 po 31 rundach.
Chiem Hong Thai zaskoczył wszystkich pokonując swojego seniora Tran Duc Minha.
W tym samym meczu Bao Phuong Vinh zmierzył się z Eddym Merckxem (Belgia) w grupie D. Wietnamczyk prezentował równą formę, od samego początku tworząc przewagę nad przeciwnikiem. Mistrz świata z 2023 roku konsekwentnie wygrywał serie 7-8, doprowadzając do przerwy po 10 rundach, prowadząc 20-6.
Doświadczony Belg, mimo objęcia prowadzenia w drugim secie, nie zdołał pokonać Bao Phuong Vinha. Zawodnik z Binh Duong wygrał 40-29 po 22 rundach.
Geniusz Caudron wygrywa mecz otwarcia
W meczu otwarcia Grupy B, który odbył się po południu 5 grudnia, Frederic Caudron również odniósł przekonujące zwycięstwo nad Samerem Kamalem, pokonując go 40-26.
Source: https://thanhnien.vn/billiards-tran-quyet-chien-but-pha-manh-me-van-khong-the-nguoc-dong-truoc-thanh-luc-185241205170259166.htm
Komentarz (0)