Morderca i jego dziewczyna zostali skazani za zabójstwo swoich dzieci z pierwszego małżeństwa poprzez zainscenizowany upadek z budynku mieszkalnego w mieście Chongqing, aby móc założyć nową rodzinę.
Zhang Bo na zrzucie ekranu z rozprawy z 28 grudnia 2021 r. Zdjęcie: Weibo.
Według chińskiego Sądu Najwyższego, ojciec, Zhang Bo, miał romans z Ye Chengchen. Początkowo ukrywał fakt, że jest żonaty i ma dziecko, ale Ye się o tym dowiedział i Zhang rozwiódł się z żoną.
Sąd stwierdził, że Ye uważała dwójkę dzieci Zhang za „przeszkodę” dla ich małżeństwa i „obciążenie dla ich przyszłego życia”. Wielokrotnie namawiała Zhanga do zabicia maluchów i groziła, że go zostawi, jeśli tego nie zrobi.
Według sądu, po spisku z Ye, w listopadzie 2020 roku Zhang wyrzucił swoją dwuletnią córkę i rocznego syna ze swojego mieszkania na 15. piętrze, gdy bawili się przy oknie sypialni, zabijając oboje. Zhang i Ye zostali skazani na karę śmierci w grudniu 2021 roku.
Jak podaje oficjalna agencja prasowa Xinhua, Sąd Najwyższy Chin orzekł, że przestępstwa popełnione przez parę „poważnie podważają podstawowe zasady prawa i moralności”, a ich motywy nazwał „skrajnie nikczemnymi” i „szczególnie okrutnymi”.
Wiadomość o egzekucji pary przyciągnęła setki milionów wyświetleń na chińskim Weibo, podobnym do Twittera, gdzie sprawa stała się jednym z najpopularniejszych tematów. „Zasługują na karę” – głosił jeden z najpopularniejszych komentarzy, który zebrał 27 000 polubień.
Badanie z 2020 roku wykazało, że 68% Chińczyków popiera karę śmierci. Środowa egzekucja została wykonana za pomocą najpopularniejszej formy kary śmierci w Chinach: zastrzyku śmierci.
Bui Huy (według agencji informacyjnej Xinhua, CNN)
Źródło
Komentarz (0)