Prezydent Ho Chi Minh zmarł, ale wspomnienia spotkań młodzieży i nastolatków z Quang Ninh są wciąż żywe w ich umysłach. Mocne uściski dłoni, serdeczne gesty, rady i szczere instrukcje Wujka Ho na zawsze pozostają w pamięci pokoleń kadr i ludzi ze wszystkich grup etnicznych w prowincji, którzy starają się wykonywać swoje obowiązki dobrze, godnie oddając się miłości, jaką Wujek Ho darzył prowincję Quang Ninh.
Choć przekroczyła już osiemdziesiątkę, wspomnienia wizyty wujka Ho u żołnierzy i mieszkańców gminy wyspiarskiej Ngoc Vung w dystrykcie Cam Pha (obecnie dystrykt Van Don) po południu 12 listopada 1962 roku wciąż żywe są w sercu pani Nguyen Thi Ngoc Xuan (80 lat), mieszkającej obecnie w gminie Dong Xa w dystrykcie Van Don. Pani Xuan była wówczas młodą nauczycielką, która właśnie ukończyła szkołę i rozpoczęła pracę w szkole podstawowej na wyspie jako zastępca przewodniczącego Związku Młodzieży, angażując się w pracę lokalnego Związku.
Trzymając zdjęcie Wujka Ho rozmawiającego z nauczycielami i uczniami z wyspy Ngoc Vung, pani Xuan ze wzruszeniem powiedziała: „To było szczęście i zaszczyt, że na tym zdjęciu stoję w tym samym kadrze co Wujek Ho. Tego dnia słońce świeciło łagodnie, a pogoda była chłodna. Byliśmy w klasie, gdy usłyszeliśmy dźwięk helikoptera. Nauczyciele i uczniowie szybko pobiegli w kierunku jednostki wojskowej na wyspie. Z samolotu wyszedł starszy mężczyzna z brodą i siwymi włosami. Wszyscy głośno krzyczeli: „Wujku Ho, wujku Ho!”. Cała wyspa była niezwykle szczęśliwa, wszyscy chcieli być bliżej Wujka Ho, cała grupa podążała za Wujkiem Ho aż na dziedziniec jednostki wojskowej na wyspie.
Po wizycie u najstarszych mieszkańców wyspy, wujek Ho uprzejmie zapytał i dał cukierki każdemu dziecku, a następnie zapytał z zadumą: „Kto zapamiętał 5 rzeczy, których wujek Ho nauczył dzieci?”. Lider zespołu, Nguyen Minh Trang, odpowiedział jasno i wyraźnie na wszystkie 5 pytań, a wujek Ho poklepał go po głowie i pochwalił. „Wujek chce usłyszeć, jak dzieci z wyspy śpiewają krótką piosenkę” – natychmiast zacząłem śpiewać „Jestem młodym pionierem”. Nie wiem, dlaczego wciąż się wzruszałem, denerwowałem i cofałem. Wujek mnie zachęcał, a potem poinstruował: „Musisz trzymać rytm jak wujek”. Wszyscy więc naśladowali spokojne ruchy rąk wujka Ho i zaśpiewali piosenkę „Jedność”. Wujek radził nam również: „Nauczyciele muszą dobrze uczyć. Uczniowie muszą być bardzo posłuszni. Praktykujcie moralność, aby budować ojczyznę i kraj w przyszłości” – kontynuowała pani Xuan.
Spotkanie z Wujkiem Ho było wydarzeniem przełomowym dla armii i mieszkańców gminy Ngoc Vung, stając się motywacją dla wielu pokoleń młodzieży z wyspy Ngoc Vung do dążenia do rywalizacji w nauce i pracy. W latach oporu przeciwko Stanom Zjednoczonym, mieszkańcy wyspy Ngoc Vung zawsze pamiętali nauki Wujka Ho, które zjednoczone w jedną całość, stały się stalową fortecą, zestrzeliwującą wiele wrogich samolotów, skutecznie chroniąc morze i wyspy ojczyzny. Gmina Ngoc Vung została również uhonorowana tytułem Bohatera Ludowych Sił Zbrojnych.
Quang Ninh to miejsce, które uwydatniło szczególną sympatię prezydenta Ho Chi Minha do Partii, rządu i narodu, gdy miał zaszczyt gościć go dziewięć razy. Jego myśli, uczucia i przemyślane, głębokie rady stanowią bezcenne dziedzictwo.
Minęło ponad pół wieku, ale znajomy, prosty obraz i przemyślane nauki Wujka Ho wciąż głęboko utkwiły w pamięci pana Nguyena Van Gienga (93 lata), członka Partii z ponad 60-letnim stażem w okręgu Hong Ha w mieście Ha Long, aż do dziś. Był on kiedyś funkcjonariuszem Departamentu Policji Prowincji Hai Ninh, a później funkcjonariuszem Biura Komitetu Partii Prowincji Hai Ninh (obecnie prowincja Quang Ninh).
Pan Gieng się zakrztusił: Najszczęśliwszą i najbardziej honorową rzeczą w moim życiu było spotkanie wujka Ho cztery razy, dwa razy w stolicy Hanoi i dwa razy w moim ukochanym rodzinnym mieście Quang Ninh. Za każdym razem miałem wrażenie, że wujek Ho był prostym, przystępnym przywódcą, który kochał ludzi jak własne dzieci. Kiedy wujek Ho odwiedził prowincję Hai Ninh w lutym 1960 roku, w tym samym roku miałem zaszczyt stanąć w szeregach Partii. Jestem bardzo wdzięczny Partii i wujkowi Ho! W 1960 roku, kiedy wujek Ho odwiedził prowincję Hai Ninh, na promie nie siedział w samochodzie, ale stał i rozmawiał z sekretarzem i przewodniczącym prowincji. Widząc wujka Ho na żywo, spotykając go na żywo, chciałem po prostu płakać, byłem tak wzruszony. Wujek zachęcał prowincję Hai Ninh, która w tamtym czasie była jeszcze biedna, aby spróbowała sprawić, by region górski dogonił region nizinny.
To był zaszczyt spotkać wujka Ho, posłuchać jego rozmowy, jego prostoty, przyzwoitości i rad, które dawał kadrze, aby żyła i pracowała całym sercem dla ludzi, zawsze w pamięci pana Gienga. Pan Gieng zwierzył się: Wujek Ho zawsze był dla mnie najlepszym przykładem, zwłaszcza jeśli chodzi o oszczędność i prostotę. Słyszałem, że kiedy wujek Ho jadł, rzucił na stół ziarenko ryżu, podniósł je i zjadł, zamiast wyrzucić. Powiedział, że każde ziarenko ryżu to pot i wysiłek rolników i należy je cenić. To były dla nas naprawdę głębokie nauki.
Studiując i podążając śladami Wujka Ho, pan Gieng zawsze pamiętał: „Dopóki będę zdrowy i będę mógł pomagać ludziom i krajowi, zawsze będę robił wszystko, co w mojej mocy”. Dlatego też, zarówno w latach pracy, jak i po przejściu na emeryturę, pan Gieng zawsze promował wzorowe cechy awangardy członka Partii, aktywnie uczestnicząc w działalności agencji i lokalnej społeczności. Skomponował również wiele piosenek, głównie wychwalających Partię, Wujka Ho, kraj i mieszkańców Wietnamu. Nie tylko aktywnie uczestniczył w lokalnych działaniach, ale także regularnie propagował i mobilizował mieszkańców okolicy do skutecznego wdrażania polityki i wytycznych Partii, polityki i prawa państwa; mobilizował swoje dzieci i wnuki do nauki i przyczyniania się do budowania lokalnej społeczności i kraju, aby rozwijały się coraz bardziej…
Mając w pamięci nauki Wujka Ho, pokolenia działaczy, członków partii i ludzi ze wszystkich grup etnicznych w prowincji Quang Ninh poświęciły życie na studiowanie i przestrzeganie nauk Wujka Ho. Historie o spotkaniach z Wujkiem Ho będą przekazywane z pokolenia na pokolenie, stając się motywacją dla przyszłych pokoleń do dalszego budowania Quang Ninh jako bogatego i silnego kraju, zgodnie z naukami Wujka Ho z jego życia.
Źródło
Komentarz (0)