Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Viet Anh: „Tytuł Zasłużonego Artysty to marzenie, o którym nigdy nie marzyłem”

Báo Dân tríBáo Dân trí09/01/2024

[reklama_1]

Tytuł Zasłużonego Artysty to presja, ale i duma.

- Właściwie, do tej pory nie przyzwyczaiłem się do tego, że ludzie tak mnie nazywają, bo... to zbyt poważne. Może to też jakaś ogromna, niewidzialna presja na mnie.

Szczerze mówiąc, otrzymanie tytułu Zasłużonego Artysty to marzenie, o którym nigdy nie marzyłem, nagroda przekraczająca moje wyobrażenia.

Byłem tylko aktorem-amatorem. Szansą na wejście do kina była dla mnie chęć wzięcia udziału w szkoleniu aktorów telewizyjnych VFC – to był pierwszy rok tego kursu. Tam poznałem dyrektora Hoang Dunga (nieżyjącego już Artystę Ludowego Hoang Dunga – PV).

Jako artysta z prawie 20-letnim stażem aktorskim, uważam ten tytuł za zaszczyt od państwa, ogromną motywację na mojej drodze artystycznej. Zdobycie tego tytułu, oprócz presji, jest dla mnie również ogromnym zaszczytem i dumą.

Zauważyłam, że muszę być bardziej niż kiedykolwiek poważna, skrupulatna, profesjonalna, odpowiedzialna i dbać o swój wizerunek.

Czy uważasz, że jako jeden z niezależnych aktorów nagrodzonych tytułem Zasłużonego Artysty otworzy to nową drogę, dzięki której niezależni artyści z różnych dziedzin będą mogli otrzymać podobne wyróżnienia?

– Do tej pory dla artystów niezależnych uzyskanie uznania i tytułu Zasłużonego Artysty lub Artysty Ludowego jest znacznie trudniejsze niż dla artystów zatrudnionych przez państwową agencję kultury, ponieważ możliwości uczestnictwa w festiwalach i zdobywania nagród i złotych medali dla takich artystów niezależnych, jak ja, wydają się być bardzo nieliczne, a wręcz żadne. Możemy uczestniczyć jedynie w innych projektach artystycznych.

Jestem zaszczycony i dumny, że jestem pierwszym członkiem pierwszej klasy aktorów telewizyjnych, zorganizowanej przez VFC, któremu przyznano tytuł Zasłużonego Artysty. Mam nadzieję, że mój tytuł zainspiruje niezależnych artystów, tych, którzy jeszcze nie są profesjonalnymi artystami ani aktorami, do większej pewności siebie na obranej ścieżce.

Myślę, że jeśli mamy pasję, ambicję i zajmujemy się sztuką profesjonalnie i poważnie, szanse i sukcesy nadejdą.

Việt Anh: Danh hiệu NSƯT là giấc mơ chưa bao giờ tôi nghĩ tới - 1
Việt Anh: Danh hiệu NSƯT là giấc mơ chưa bao giờ tôi nghĩ tới - 2

- Myślę, że jeśli zawsze zadowalamy się tym, co już osiągnęliśmy i poprzestajemy na tym, co już osiągnęliśmy, nie odważając się podejmować nowych wyzwań, to oznacza porażkę.

Nadal chętnie podejmę się roli czarnego charakteru, jeśli postać będzie odpowiednia i naprawdę mnie zainteresuje. Po prostu nie gram już ról więziennych, bo dla mnie 20 lat to aż nadto. Muszę skupić się na nowych, bardziej ambitnych projektach i dać priorytet pozytywnym obrazom na małym ekranie.

Zazwyczaj bohaterowie, którzy robią wrażenie lub sprawiają, że widzowie zapamiętują ich i „nienawidzą” w telewizji, to złoczyńcy, ale nie oznacza to, że główni bohaterowie nie będą mieli żadnej roli.

Việt Anh: Danh hiệu NSƯT là giấc mơ chưa bao giờ tôi nghĩ tới - 3

Czy pani Nga grana przez panią Thanh Quy (Zasłużona Artystka Thanh Quy - PV) w filmie „Miłość w słoneczny dzień” lub pan Son grany przez pana Trung Anh (Ludowy Artysta Trung Anh - PV) nie są postaciami pozytywnymi, a mimo to wzruszają i pozostawiają silne wrażenie na widzach, sprawiając, że widzowie zapadają w pamięć?

Dlatego uważam, że protagonista ma jeszcze wiele do zaoferowania. Ważne jest to, jak aktor lub artysta wykorzystuje i kreuje swoją postać, jaki jest scenariusz i jak współpracuje z reżyserem lub scenarzystą, aby dać z siebie wszystko.

Patrząc wstecz na miniony rok 2023 dla Viet Anh, czy można go podsumować dwoma słowami: „satysfakcja”?

- Rok 2023 był dla mnie bardzo szczęśliwym i udanym rokiem w mojej karierze aktorskiej. Otrzymałem tytuł Zasłużonego Artysty i dostałem rolę, w której, tak jak sobie tego życzyłem, mogłem nosić mundur wojskowy.

Rolą podpułkownika Tran Dinh Trunga w filmie „Wojna bez granic” częściowo udowodniłem, że potrafię pokazywać pozytywne barwy. Dzięki tej roli otrzymałem od Ministra Obrony Narodowej dyplom uznania. To dla mnie bardzo ważne kamienie milowe i osiągnięcia.

Przyznaję jednak, że jestem „zadowolony” tylko z mojej kariery! W życiu ponoszę wiele strat… ale to cena, którą muszę zapłacić, zaakceptować i z której muszę zrezygnować. Bo myślę, że kiedy poświęcam czemuś całą swoją energię i czas, stracę coś innego.

Życie jest takie, że nikt nie jest idealny i nikt nie może odnieść sukcesu w każdym aspekcie. Bóg nie daje wszystkim wszystkiego. Jednak wciąż mam nadzieję… w pewnym momencie i na jakimś etapie życie zrekompensuje mi to, co straciłem.

Być może wtedy nie będę już poświęcać energii rolom i sztuce, a więcej czasu poświęcę życiu rodzinnemu, sobie i moim bliskim.

Việt Anh: Danh hiệu NSƯT là giấc mơ chưa bao giờ tôi nghĩ tới - 4

„Uważam, że Quynh Nga jest imponująca i atrakcyjna”

Wiele osób obserwujących obecne życie Viet Anha uważa, że ​​odnosi on zarówno sukcesy zawodowe, jak i rozkwita w miłości?

– Nie mam tyle szczęścia, by mieć spokojne i szczęśliwe życie rodzinne, ale w zamian otrzymuję miłość od ludzi, przyjaciół i rodziny. Myślę, że najważniejsze jest, żebyśmy wiedzieli, co nam wystarcza i zadowalali się tym, co mamy, nie przesadzając z ambicjami.

Do tej pory nigdy nie wywierałem na siebie zbyt dużej presji. Zawsze wierzyłem i akceptowałem wszystko ze spokojem. Nigdy nie stawiałem sobie za cel zostania Zasłużonym Artystą ani sławnym aktorem.

Po prostu lubię to i to robię, a kiedy już to robię, poświęcam się temu całym sercem i daję z siebie wszystko. Jeśli rola jest udana i kochana, to sprawia mi radość, akceptuję ją i doceniam. Jeśli nie jest taka, jakiej się spodziewam, nie załamuję się.

Zawsze wierzę, że kiedy zrozumiemy, po co żyjemy i czego naprawdę chcemy w życiu, wtedy osiągniemy sukces.

Việt Anh: Danh hiệu NSƯT là giấc mơ chưa bao giờ tôi nghĩ tới - 5

Ile związków miałaś od czasu swojego drugiego rozbitego małżeństwa?

- Nie jestem osobą lubiącą przygody, a jeszcze bardziej boję się przygód. Więc do tego momentu, po rozstaniu, nadal nie zaznałam miłości.

Czy mając ponad 40 lat nie boisz się samotności?

- Oczywiście, w tym życiu nikt nie chce być samotny ani żyć w pojedynkę. Po prostu... czasami nie mamy innego wyboru i jesteśmy zmuszeni żyć w niekorzystnych warunkach.

Mówię tak, ponieważ po porażkach i rozpadzie związków stopniowo traciłam wiarę w życie małżeńskie, a nawet wiarę w to, że potrafię dostrzegać ludzi.

Dlatego jeśli nie masz wystarczającej pewności siebie, wiary w życie rodzinne i umiejętności spotykania się z ludźmi, najlepiej będzie, jeśli pozostaniesz sam... dla bezpieczeństwa.

Bo jeśli jestem szczęśliwy, to wszystko w porządku, ale jeśli znów mi się nie uda, to zrobię krzywdę sobie i innym, a tego nie chcę powtarzać.

Mówiąc o historii miłosnej Viet Anh, ludzie często wspominają o Quynh Nga. Wielu mówi: „Nie ma dymu bez ognia”?

– Showbiznes zawsze charakteryzuje się… plotkami. Każdego ranka, kiedy się budzimy, musimy stawić czoła plotkom i wielu rzeczom spadającym z nieba. Jestem przyzwyczajony do plotek, a historia Viet Anha i Quynh Ngi była szeroko komentowana.

Jeśli to prawda, ukryta igła w końcu wyjdzie na jaw, w przeciwnym razie pozostanie plotką, nieważne jak ją powiesz i wytłumaczysz, będzie trudno. Więc niech prawda pozostanie prawdą, wszystko się potwierdzi.

Wiele osób stwierdziło, że Viet Anh jest szarmancki, dzielny i charyzmatyczny, i idealnie pasuje do pięknej i kobiecej Quynh Ngi. Viet Anh to typ mężczyzny, który podoba się wielu dziewczynom, a Quynh Nga to również ideał kobiety dla wielu chłopców. Co o tym sądzisz?

- Viet Anh to typ mężczyzny, który podoba się wielu dziewczynom, ale niekoniecznie jest typem Quynh Ngi. Oczywiście przyznaję, że bardzo lubię atrakcyjne i kobiece kobiety. Nga to typ kobiety, która mnie bardzo imponuje, uważam ją za atrakcyjną i bardzo chciałbym ją mieć, gdyby to możliwe (śmiech).

Việt Anh: Danh hiệu NSƯT là giấc mơ chưa bao giờ tôi nghĩ tới - 6

„Czasami jestem zbyt wybredny, do tego stopnia, że ​​to irytujące”

Rodzice zawsze mają nadzieję, że ich dzieci będą miały spokojne miejsce do odpoczynku. Czy namawiałeś go do odnalezienia nowego szczęścia?

– Nigdy mnie nie namawiali, ale moi rodzice zawsze chcieli, żebym miał spokojne miejsce i satysfakcjonujące życie. Zwłaszcza moja mama, nigdy na mnie nie naciskała, po prostu stała za mną i zawsze mnie wspierała. To właśnie sprawia, że ​​zawsze czuję się zobowiązany wobec moich rodziców. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości uda mi się to zrobić.

Widzowie nadal postrzegają Viet Anha jako bardzo szarmanckiego i uprzejmego na ekranie i publicznie. A w życiu realnym, jakie wady i wady dostrzegasz u siebie?

- Myślę, że w prawdziwym życiu ludzie znają mnie jako osobę zabawną. Jestem też osobą emocjonalną, która potrafi rozmawiać z braćmi, przyjaciółmi i ludźmi wokół mnie. Szczerość to jedna z moich wyjątkowych cech.

Jeśli chodzi o moje wady i niedociągnięcia, jeśli regularnie śledzisz mój kanał na TikToku, od razu je zauważysz, bo te rzeczy pokazują się na moim kanale codziennie. Czego nie mogę ukryć.

Po pierwsze, jego skrupulatność jest czasami przesadna, czasami wręcz irytująca. Moi bliscy przyjaciele się go boją i mówią: „Ten człowiek jest tak skrupulatny, że pewnie w przyszłości powinien mieszkać sam” (śmiech).

Việt Anh: Danh hiệu NSƯT là giấc mơ chưa bao giờ tôi nghĩ tới - 7

Mówiąc o jego prywatnym kanale na TikToku, zastanawiam się, jaka „siła” sprawiła, że ​​Viet Anh, osoba, która nie przepada za mediami społecznościowymi i założyła Facebooka bardzo późno, tak bardzo zainteresowała się stworzeniem kanału na TikToku i zainwestowaniem w niego? Czy dąży do wizerunku TikTokera Viet Anha?

– Myślę, że musimy podążać za trendem. Nie tylko Viet Anh osobiście, wszyscy artyści i zwykli ludzie również mają bardzo skuteczne kanały na TikToku.

Ludzie znają Viet Anha tylko z jego ról w telewizji, nie wiedzą, jaki jest na co dzień. TikTok i Facebook to miejsca, w których ludzie mogą go lepiej poznać, zyskując w ten sposób sympatię. Te kanały sprawiają też, że moje życie staje się ciekawsze. Myślę, że to bardzo dobrze, dlaczego nie skorzystałem z tego wcześniej?

Oczywiście, media społecznościowe zawsze mają dwie strony. Ważne jest, abyśmy zrozumieli, że stronę negatywną należy ograniczać, a stronę pozytywną promować.

Dzięki za udostępnienie!

Zdjęcie: Toan Vu



Link źródłowy

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Odwiedź wioskę rybacką Lo Dieu w Gia Lai, aby zobaczyć rybaków „rysujących” koniczynę na morzu
Ślusarz zamienia puszki po piwie w jaskrawe latarnie z motywem środka jesieni
Wydaj miliony, aby nauczyć się układania kwiatów i znaleźć wspólne doświadczenia podczas Święta Środka Jesieni
Na niebie Son La znajduje się wzgórze fioletowych kwiatów Sim

Od tego samego autora

Dziedzictwo

;

Postać

;

Biznes

;

No videos available

Aktualne wydarzenia

;

System polityczny

;

Lokalny

;

Produkt

;