Portugalczyk Didi Taihuttu handluje na podstawie samodzielnie stworzonego wskaźnika ceny Bitcoina, który opiera się na cyklach księżycowych i dziesiątkach tradycyjnych wskaźników.
W Lagos, małym nadmorskim miasteczku w południowej Portugalii, Didi Taihuttu rozpoczyna dzień, leżąc na tarasie swojej willi. Dom położony jest na wzgórzu z widokiem na morze. W słońcu Taihuttu pije czarną kawę i monitoruje wykres ceny bitcoina na swoim laptopie.
W 2017 roku ta pięcioosobowa holenderska rodzina zasłynęła ze sprzedaży całego swojego majątku, od dochodowego biznesu po dom o powierzchni ponad 230 metrów kwadratowych, a nawet buty, aby kupić Bitcoina i rozpocząć podróże po świecie . W tamtym czasie Bitcoin był wart zaledwie 900 dolarów za sztukę. Obecnie kurs tej waluty wynosi około 30 000 dolarów, a w listopadzie 2021 roku osiągnął prawie 70 000 dolarów.
Te wahania cen pomogły rodzinie Taihuttu znacząco pomnożyć majątek. Od siedmiu lat Taihuttu handluje Bitcoinem i stablecoinami. Zawsze, gdy uważa, że Bitcoin osiągnął szczyt, wymienia Bitcoin na stablecoiny, takie jak Tether, USDC i DAI. Kiedy czuje, że Bitcoin osiągnął dno, odkupuje swoje aktywa. Taihuttu twierdzi, że jego strategia sprawdza się dzięki wskaźnikowi śledzącemu, który stworzył przed pandemią, o nazwie Didi BAM BAM.
Rodzina Taihuttu w Lagos (Portugalia). Zdjęcie: CNBC
Indeks Taihuttu opiera się na różnorodnych komponentach, od danych transakcyjnych po cykle księżycowe. Wszystkie decyzje inwestycyjne Taihuttu w ciągu ostatnich kilku lat były podejmowane w oparciu o Didi BAM BAM.
„Od połowy listopada do początku grudnia 2022 roku widzieliśmy oznaki, że rynek niedźwiedzia wkrótce się zakończy. Potwierdziło się to w styczniu 2022 roku, kiedy pojawiły się sygnały wzrostowe” – podał Taihuttu jako przykład.
Ojciec trójki dzieci powiedział, że jego zasoby Bitcoinów wzrosły o 50% od ostatniego minimum. Taihuttu odmówili ujawnienia swoich zasobów Bitcoinów, ale powiedzieli, że kupili Bitcoiny, gdy tylko osiągnęły cenę 19 000 dolarów, więc „nie jest tak źle”.
Ich obecny dom znajduje się w Portugalii – uważanej za raj podatkowy dla kryptowalut w Europie. „Tutaj nie płaci się podatku od zysków kapitałowych ani niczego związanego z kryptowalutami. Dopóki nie otrzymuje się zapłaty w kryptowalutach za świadczone usługi, nie płaci się nic. To raj dla Bitcoinów” – powiedział.
Kiedy zaczął handlować tokenami, Taihuttu korzystał również z tradycyjnych modeli prognozowania rynku, takich jak Stock to Flow (oparty na rzadkości aktywów) czy Mayer Multiple (podzielający aktualną cenę bitcoina przez 200-dniową średnią kroczącą). Zdając sobie jednak sprawę, że nie są one dla niego przydatne, Taihuttu postanowił stworzyć własny model prognozowania.
„Sama wiedza o tym, jakie składniki wchodzą w skład przepisu, to za mało. Potrzebna jest matematyka” – mówi. Od 2019 roku Taihuttu zajmuje się inżynierią i astronomią.
„To połączenie pasm Bollingera, dolnych i górnych pasm, NMA, czerwonej/zielonej wstążki, NormStoch, RSI, oscylatora cenowego, wykresu, MACD, krzyża, oscylatora momentum Chande, RSI-EMA, teorii pełni i nowiu księżyca” – powiedział Taihuttu, wymieniając nazwy dziesiątek popularnych wskaźników rynkowych, na które inwestorzy często zwracają uwagę, podejmując decyzje.
Wykres cen z wykorzystaniem wskaźnika DiDi BAM BAM. Obraz: Didi Taihuttu
Istnieją również niewidoczne czynniki wpływające na ceny, takie jak cykl księżycowy. „Nie powiedziałbym, że zawsze ma to wpływ na ceny bitcoina, ale księżyc ma duży wpływ” – powiedział Taihuttu. Zauważył, że gdy księżyc jest w pełni lub w połowie, ludzie częściej handlują.
„Mają tendencję do kupowania lub sprzedawania większej ilości. To może być zbieg okoliczności. Ale jeśli spojrzeć na wykres, widać, że w większości dni pełni księżyca następuje spadek lub wzrost” – powiedział Taihuttu.
Cykl księżycowy wpływa również na miesięczne otwieranie i zamykanie opcji na bitcoina. „Jeśli cena znajduje się w górnym paśmie Bollingera i jest pełnia księżyca, nastąpi wyprzedaż” – powiedział.
Taihuttu zazwyczaj sprzedaje DiDi BAM BAM inwestorom. Zapowiedział jednak, że wkrótce rozda część z nich za darmo, aby promować popularność Bitcoina.
Mimo to Taihuttu przyznaje, że jego firma ostatecznie straci przewagę z powodu sztucznej inteligencji. „Teraz każdy może wejść na ChatGPT i zapytać: Napisz mi wskaźnik oparty na tym czy tamtym. Zaraz stracę biznes” – podsumowuje Taihuttu.
Ha Thu (według CNBC)
Link źródłowy






Komentarz (0)