Odwiedzając przytulny domek majora Nguyena Manh Hunga i majora Tran Thi Minh Vuonga, widzieliśmy, jak wspólnie przygotowywali obiad dla całej rodziny. Brzęk misek i pałeczek, aromat jedzenia w połączeniu ze śmiechem dzieci tworzyły spokojną, ciepłą atmosferę, rzadko spotykaną po stresujących godzinach pracy obu żołnierzy.

Wiadomo, że przy specyficznym harmonogramie pracy, zorganizowanie go dla obu stron stanowi trudny problem. Pan Hung jest obecnie pracownikiem Zespołu Produkcyjno-Budowlanego nr 7 Grupy Ekonomiczno- Obronnej 379 (Region Wojskowy 2). Jednostka stacjonuje na odludziu, co pozostawia mu niewiele czasu na opiekę nad rodziną. Tymczasem pani Vuong jest zarządczynią magazynu broni w Magazynie K79 (Departament Logistyczno-Techniczny, Region Wojskowy 2). Mimo że pracuje blisko domu, jej praca jest równie wymagająca, jeśli chodzi o inwentaryzację, układanie i konserwację broni i sprzętu technicznego.

Dom rodziny pana Duong Quang Vinha i pani Le Thi Thuy. Zdjęcie udostępnione przez bohatera.

Rozmawiając z nami o wyzwaniach związanych z łączeniem pracy z rodziną, pan Hung powiedział: „Oboje jesteśmy żołnierzami, więc oboje rozumiemy i rozumiemy naszą pracę. Chociaż często nie ma mnie w domu, za każdym razem, gdy wracam, staram się pomagać żonie we wszystkim, od prac domowych po opiekę nad dziećmi, aby miała więcej czasu na odpoczynek”.

Kontynuując słowa męża, z delikatnym uśmiechem, pani Vuong zwierzyła się: „Często, gdy wyjeżdża w podróże służbowe, sama opiekuję się oddziałem i dziećmi, i czasami czuję smutek. Ale myśląc o jego misji, myśląc o odpowiedzialności żołnierza, czuję, że muszę być silniejsza. Mój mąż i ja regularnie dzwonimy i rozmawiamy, aby informować się nawzajem o sytuacji i dodawać sobie otuchy. To właśnie te drobne rzeczy pomagają naszej rodzinie zachować ciepło i siłę”.

Co szczególne, dzieci w rodzinie szybko rozwinęły poczucie niezależności i zrozumienia dla rodziców. Najstarszy syn pary jest obecnie uczniem trzeciej klasy w 1. Szkole Oficerskiej Armii, kontynuując rodzinną tradycję. Drugi syn, choć dopiero w ósmej klasie, jest również bardzo dojrzały. Potrafi zorganizować sobie naukę, pomagać matce w pracach domowych, a przede wszystkim jest zawsze „psychologicznym doradcą” matki, gdy ojciec wyjeżdża służbowo. Choć młody, rozumie trudy i ciche poświęcenia rodziców i zawsze jest dumny ze swojej rodziny.

Podobnie jak rodzina pana Hunga i pani Vuong, rodzina podpułkownika Duong Quang Vinha, służącego w Brygadzie 543 (Region Wojskowy 2) i jego żony, major Le Thi Thuy, statystyka w Departamencie Spraw Masowych (Departament Polityczny, Region Wojskowy 2), również ma swoje własne „strategie”, aby podtrzymać ogień w domu. Jednym z ich „sekretów” jest maksymalne wykorzystanie ograniczonego wolnego czasu, aby być blisko dzieci. Wspólne kolacje, rzadkie weekendy, kiedy cała rodzina wychodzi razem, czy po prostu czytanie bajek na dobranoc… Wszystkie te chwile to cenne chwile dla rodziny, które budują więzi i pielęgnują miłość.

Podpułkownik Duong Quang Vinh powiedział: „W wojsku jesteśmy towarzyszami. W domu jesteśmy również „towarzyszami” w budowaniu domu. Najważniejsze jest zrozumienie, dzielenie się i zawsze stawianie interesów rodziny na pierwszym miejscu. W domu odpowiadam za naprawę mebli oraz odbieranie i odwożenie dzieci, kiedy mam wolny czas. Moja żona zajmuje się głównie gotowaniem, praniem i pomaganiem dzieciom w nauce. Nie ma jednak sztywnego podziału, zawsze jesteśmy gotowi wspierać się nawzajem, gdy jedno jest zajęte, bez żadnych problemów”.

Ponadto para zawsze poświęca czas na słuchanie myśli i pragnień swoich dzieci, pomagając im rozwiązywać problemy w nauce i zachęcając je do poczucia pewności siebie w swoim rozwoju. Dzięki trosce, zrozumieniu i właściwemu kierownictwu rodziców, dzieci dorastają w zdrowym, pełnym miłości środowisku. Ich najstarszy syn, Duong Quang Tien, jest obecnie studentem pierwszego roku na Uniwersytecie Zasobów Naturalnych i Środowiska w Hanoi i stopniowo utwierdza się w swojej edukacji. Druga córka, Duong Thuy Tien, uczy się w dziewiątej klasie w szkole średniej Van Lang (Viet Tri City, prowincja Phu Tho). Warto odnotować, że w roku szkolnym 2024-2025 Thuy Tien zdobyła pierwszą nagrodę w prowincjonalnym konkursie literackim, co przyniosło rodzinie ogromną dumę.

Historia rodzin wojskowych pana Hunga, pani Vuong czy pana Vinha i pani Thuy nie jest rzadkością w środowisku wojskowym. To typowy obraz tysięcy innych rodzin wojskowych, które w milczeniu poświęcają się dniem i nocą, wypełniając zadania zawodowe i dążąc do budowania szczęścia rodzinnego, przyczyniając się do budowy zrównoważonego społeczeństwa, w którym tradycyjne wartości miłości, poświęcenia i odpowiedzialności są zawsze promowane.

TRAN HAO

* Zapraszamy czytelników do odwiedzenia działu Obrona Narodowa i Bezpieczeństwo w celu zapoznania się z powiązanymi wiadomościami i artykułami.

    Źródło: https://www.qdnd.vn/quoc-phong-an-ninh/xay-dung-quan-doi/vun-dap-hanh-phuc-bang-su-thau-hieu-834630