Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Eksport siły roboczej – nowa nadzieja dla mieszkańców gminy Cao Son

Niegdyś miejscowość, w której wiele osób nielegalnie przekraczało granicę, aby pracować w Chinach, stopniowo się zmienia dzięki nowemu kierunkowi – legalnemu eksportowi siły roboczej. Oficjalne wyjazdy nie tylko pomagają ludziom w znalezieniu stabilnego źródła dochodu, ale także otwierają drzwi do ucieczki od ubóstwa, zmieniając oblicze tej wyjątkowo trudnej górskiej gminy w prowincji.

Báo Lào CaiBáo Lào Cai30/10/2025

Od pracy nielegalnej do legalnej

W poprzednich latach, wspominając o gminie Cao Son, wiele osób od razu myślało o odległym górzystym regionie, gdzie ludzie uprawiali głównie kukurydzę, a dochody były niestabilne przez cały rok. Z powodu braku stabilnego zatrudnienia wielu młodych pracowników opuszczało rodzinne miejscowości i spontanicznie przekraczało granicę z Chinami, aby pracować jako najemni robotnicy. Te „nielegalne” wyjazdy wiązały się z wieloma zagrożeniami, takimi jak brak bezpieczeństwa, oszustwa czy aresztowania, utrudniając lokalnym władzom zarządzanie i zapewnienie bezpieczeństwa i porządku.

1.jpg
Dzisiejszy zakątek gminy Cao Son.

Jednak w ostatnich latach sytuacja na rynku pracy w Cao Son uległa zmianie. Dzięki interwencji władz na wszystkich szczeblach oraz polityce wspierającej eksport siły roboczej do szczególnie trudnych regionów, mieszkańcy uzyskali dostęp do legalnych, bezpieczniejszych „kanałów” zatrudnienia i stabilnych dochodów.

W gminie Cao Son, wioska Muong Lum jest miejscowością z największą liczbą pracowników zagranicznych. Wzdłuż betonowej drogi biegnącej przez wioskę, coraz częściej wyrastają przestronne domy z czerwonymi dachami i jaskrawo pomalowanymi ścianami – wyraźny dowód na to, jak bardzo zmieniły się dochody przesyłane przez pracowników z dala od domu. Wśród młodych ludzi przygotowujących się do nowej podróży jest Phan Xuan Hoa, również z wioski Muong Lum. Pan Hoa powiedział, że to jego starszy brat, który pracował na Tajwanie, po powrocie i wybudowaniu przestronnego domu zmotywował go do pójścia w jego ślady.

Pan Hoa powiedział: „W tym górzystym regionie nie wiem, gdzie zarobić, umiem tylko uprawiać trochę kukurydzy. W wiosce wielu ludzi wyjeżdża za granicę i dobrze zarabia, więc ja też chcę tam pojechać. Mam nadzieję, że znajdę stabilną pracę i stałe źródło dochodu, które pomoże mojej rodzinie złagodzić trudności”.

6.jpg
7.jpg
Wiele osób, które wróciły z pracy za granicą, zbudowało przestronne domy.

Według statystyk, przeciętny pracownik zagraniczny w Muong Lum zarabia 40-50 milionów VND miesięcznie. Pracownicy wykwalifikowani osiągają dochody sięgające 60-80 milionów VND miesięcznie. Wiele gospodarstw domowych buduje domy, kupuje motocykle i otwiera małe sklepy.

Pan Sung Vu, sołtys wioski Muong Lum, podzielił się swoją nadzieją: „Większość robotników z wioski wyjeżdża do pracy na Tajwan, do Japonii i Korei. Teraz wysyłają pieniądze, żeby budować domy i pomagać swoim krewnym w rozwoju. Gdziekolwiek krewni pracują za granicą, tam się rozwija. Dlatego nasza wioska nie może wiecznie żyć w biedzie, dlatego mamy nadzieję, że ludzie będą mogli wyjechać i uczyć się nowych rzeczy o budowaniu swojej ojczyzny, aby wieść lepsze życie i mieć warunki do zapewnienia edukacji swoim dzieciom”.

Nowe możliwości dla pracowników górskich

Uczestnicząc w eksporcie siły roboczej, mieszkańcy Cao Son nie ograniczają się tylko do wykonywania prostych prac, ale otrzymują również wsparcie w dostępie do zawodów wymagających wysokich kwalifikacji, takich jak: pielęgniarstwo, mechanika, elektronika... Dzięki wsparciu przedsiębiorstw pracownicy są konsultowani, szkoleni i wspierani pożyczkami przed opuszczeniem kraju.

3.jpg
Ludzie są konsultowani i wspierani w podejmowaniu pracy za granicą.

Pan To Van Canh, przedstawiciel CEMA – EXIMCO International Cooperation Joint Stock Company, powiedział: „Kiedy pracownicy z gór się z nami skontaktują, dokładnie przeanalizujemy preferencyjną politykę państwa, pożyczki wsparcia, koszty kształcenia zawodowego, zakwaterowanie i dojazdy. Ważne jest, aby odważyli się na zmiany, ponieważ obecne możliwości są bardzo szerokie”.

4.jpg
Pan To Van Canh pomaga panu Phan Xuan Hoa wypełnić dokumenty przed opuszczeniem kraju.

Według pana Nguyena Quang Dai, wiceprzewodniczącego Komitetu Ludowego Gminy Cao Son, w ostatnim czasie gmina Cao Son jest jedną z miejscowości, które dobrze sobie radzą z wysyłaniem ludzi do pracy za granicę. Obecnie na Tajwanie, w Korei i Japonii pracuje 32 mieszkańców, a średni dochód wynosi 30-35 milionów VND miesięcznie. Jest to duże źródło dochodu w porównaniu ze średnim dochodem w regionie, pomagając wielu rodzinom w budowie domów, rozwijaniu gospodarki i zapewnieniu dzieciom lepszego wykształcenia.

Pan Nguyen Quang Dai dodał: „W najbliższym czasie gmina będzie nadal promować propagandę i promować rolę ludzi sukcesu, aby mogli stać się pomostem, pomagając ludziom lepiej zrozumieć korzyści płynące z eksportu siły roboczej. Władze gminy uważają, że każdy obywatel wyjeżdżający do pracy za granicę jest nie tylko osobą, która przynosi dochód rodzinie, ale także „propagandzistą”, który pomaga szerzyć ducha dążenia w społeczności”.

Eksport siły roboczej nie tylko przynosi dochód, ale także przyczynia się do zmiany mentalności i świadomości mieszkańców górskich regionów. Wielu młodych ludzi po podjęciu pracy oszczędza i wysyła pieniądze do domu, aby zainwestować je w otwieranie sklepów, hodowlę zwierząt lub świadczenie lokalnych usług.

5.jpg
8.jpg
Eksport siły roboczej przyczynił się do zmiany oblicza szczególnie trudnych gmin górskich prowincji.

Historia opowiedziana w „Cao Son” nie dotyczy wyłącznie dochodów, ale także drogi przemiany myślenia i metod pracy. Eksport siły roboczej nie tylko pomaga ludziom wyjść z ubóstwa, ale także wyraźnie pokazuje, jak ważne jest wsparcie i pomoc ze strony lokalnego rządu. Mieszkańcy wyżyn, odpowiednio zorientowani i otoczeni odpowiednimi warunkami, będą mieli więcej możliwości rozwoju, przejęcia kontroli nad swoim życiem i przyszłością. Mieszkańcy stawiają tu stałe kroki na nowej ścieżce – ścieżce wiedzy, legalnej pracy i nadziei.

Source: https://baolaocai.vn/xuat-khau-lao-dong-hi-vong-moi-cho-nguoi-dan-xa-cao-son-post885582.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej
„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.
Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt