Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

6 złotych słów matki trójki dzieci, która zdała egzamin wstępny na Uniwersytet Harvarda

Báo Gia đình và Xã hộiBáo Gia đình và Xã hội01/12/2024

GĐXH – Opierając się na swoim doświadczeniu, pani Phuong podsumowała i napisała książkę „Wysłałam troje dzieci na Harvard”. Dzięki temu widać, że edukacja rodzinna odgrywa ważną rolę w przyszłości dzieci.


Phuong Li jest znaną matką w Chinach dzięki swojemu wyjątkowemu osiągnięciu: wychowaniu trójki dzieci (dwóch dziewczynek i jednego chłopca), które zdały egzamin wstępny na Uniwersytet Harvarda – najbardziej prestiżową uczelnię na świecie .

Warto wspomnieć, że jej dzieci nie są urodzonymi geniuszami. Jej syn był nawet uważany za „powolnego” w porównaniu z kolegami. Jednak pod wpływem wychowania pani Phuong zaczęły dziać się cuda.

Aby wychować trójkę dzieci i zdobyć dyplomy na Uniwersytecie Harvarda, pani Phuong Li podzieliła się 6 złotymi zasadami, którymi kierowała się w wychowaniu dzieci: dużo mówić, unikać tabu i zdobywać doświadczenie.

6 'chữ vàng' trong việc dạy dỗ của bà mẹ có 3 con thi đỗ Đại học Harvard- Ảnh 1.

Pani Phuong Li, autorka książki „Wysłałam trójkę dzieci na Harvard”.

rozmowny

„Moja matka za dużo mówi, co zrobić, żeby mniej marudziła? ” – to skarga wielu dzieci, gdy rodzice narzekają na ich naukę.

Jednak „dużo rozmawiania” z Phuong Li nie oznacza nakłaniania ani obwiniania, a jedynie wypowiadanie przez nią często trzech słów: „Mama cię kocha”.

Kiedy jej najstarsza córka była w gimnazjum, pewnego dnia przyniosła do domu drewniany zegarek na rękę jako prezent dla swojej matki. Był to owoc jej szkolnej nauki stolarstwa.

Matka gotowała, więc położyła prezent na stole i kontynuowała gotowanie. Widząc zachowanie matki, córka wybuchnęła płaczem, obwiniając ją. Tak bardzo starała się zrobić prezent dla matki, ale jej się nie spodobał, nawet nie podziękowała.

Wtedy Phuong Li wiedziała, że ​​się myli. Wyjaśniła: „Zegarek jest bardzo piękny, ale rzadko chwalę moje dzieci, bo boję się, że staną się aroganckie”.

Od tego dnia, bez względu na to, jak bardzo namawiała dziecko do odrobienia pracy domowej, matka zawsze kończyła ją słowami: „Kocham cię”.

„Synu, skończ pracę domową, zanim zaczniesz się bawić. Kocham cię”. Albo „Nie rób tego następnym razem. Kocham cię”.

Te trzy słowa działają jak panaceum, pomagając matkom przekazywać pozytywną energię swoim dzieciom.

Później, gdy przyjaciele zapytali trójkę dzieci Phuong Li, dlaczego mają tak dobre relacje z matką, wszystkie trzy odpowiedziały: „Ponieważ matka nas kocha i jest gotowa zrobić wszystko, dopóki jest to dla nas dobre”.

Według pani Phuong, kiedy rodzice wyrażają swoją miłość do dzieci słowami, dzieci otrzymują sygnał, że relacja między nimi a rodzicami jest bardzo pozytywna. Mogą w pełni odczuć miłość i troskę, jaką darzy je rodzina.

Miłość wyrażana słowami stabilizuje psychikę dzieci, sprawiając, że czują się one bezpiecznie i pewnie we wszystkim, co robią. Siła słowa „kocham cię” jest nie tylko tymczasowa, ale także buduje silną pewność siebie, pomagając dzieciom przez całe życie.

Tabu

Wiele matek ma zwyczaj karcenia swoich dzieci: „Jeśli się nie uczysz, nie dostaniesz się na uniwersytet”; „Z takim nastawieniem nic nie zdziałasz”; „Jeśli tak się uczysz, jak zrobisz interesy?” . Pani Phuong Li powiedziała, że ​​takich rzeczy nie powinno się mówić dzieciom.

„Mam wrażenie, że te stwierdzenia są dla dzieci jak przekleństwo” – powiedziała. Kiedy rodzice ciągle podkreślają, że „nie możesz” lub „nie możesz tego zrobić”, dzieciom brakuje pewności siebie i motywacji, przez co szybko rezygnują ze swoich celów.

W książce, którą wysłałam trójce dzieci na Harvard, pani Phuong Li napisała: „Rodzice nie powinni mówić, że marzenia ich dzieci są nierealne lub że nie będą w stanie ich osiągnąć. Zamiast tego powinni je wspierać i mówić, że muszą ciężko pracować, aby je osiągnąć”.

Pani Phuong powiedziała, że ​​ma bliską przyjaciółkę, która uzyskała doktorat i odniosła sukces zawodowy. Ta osoba wierzy, że jej sukces wynika z samodyscypliny i ma nadzieję, że jej syn będzie taki jak ona. Dlatego stworzyła szczegółowy harmonogram zajęć dla syna od wczesnego rana do późnego wieczora.

Kilka dni później poskarżyła się pani Phuong Li na buntowniczą postawę syna. Opierając się na tej historii, pani Phuong Li stwierdziła, że ​​planując przyszłość dzieci, należy szanować ich zdanie, rodzice pełnią jedynie rolę doradczą i nie zamieniają swoich dzieci w roboty.

„Zmuszanie i kontrolowanie dzieci jest nierozsądne. Warunkiem koniecznym, aby dzieci mogły odważnie realizować swoje marzenia, jest zaufanie i akceptacja ze strony rodziców ” – powiedziała matka z Harvardu.

6 'chữ vàng' trong việc dạy dỗ của bà mẹ có 3 con thi đỗ Đại học Harvard- Ảnh 2.

Phuong Li i jej syn w podróży powrotnej do Chin, aby odwiedzić krewnych w 2019 roku. Zdjęcie: sohu

Doświadczenie

Phuong Li uważa, że ​​matki muszą pełnić rolę trenera, „ aby odkrywać potencjał dzieci i inspirować je do lepszego radzenia sobie we wszystkim, co lubią”.

Podkreśliła, że ​​doświadczenie to ma trzy aspekty: umożliwienie dzieciom doświadczenia równości, doświadczenia wsparcia rodzicielskiego i odkrycia własnego potencjału.

W rezultacie, dzięki wsparciu matki, najstarsza córka otrzymała swój pierwszy patent w szkole średniej, drugiej córce pozwolono jeździć na łyżwach, gdy jej wyniki w nauce się pogorszyły, a najmłodszy syn napisał swoją pierwszą książkę w wieku dziewięciu lat.

Ta matka nie tylko zachęca słowami, ale też zawsze potwierdza to czynami.

Usłyszawszy, jak jej najstarsza córka opowiada przy stole o badaniach naukowych, Phuong Li spędziła 20 dni na badaniu dokumentów, konsultowała się z prawnikiem, a następnie namówiła córkę do złożenia wniosku patentowego.

Gdy dowiedziała się, że jej druga córka jest fanką chińskiej łyżwiarki figurowej, pani Phuong zgodziła się, żeby córka spróbowała swoich sił w łyżwiarstwie figurowym, i codziennie woziła córkę na zajęcia, a do domu wracała o północy.

Aby mieć pewność, że córka nie będzie głodna przed lekcjami jazdy na łyżwach, wstawała o 4 rano, żeby gotować. Kiedy zdała sobie sprawę, że jej trzeci syn ma talent do pisania, matka uparcie chodziła do pracy o 5 rano, żeby skończyć o 15:00 i wyruszyć z synem na przygody, które zmotywują ją do pisania.

Dla małych dzieci takie doświadczenie jest nie tylko odkryciem, ale także poszerzeniem horyzontów.

„Dzieci będą miały większą wiedzę, szerszą wizję i będą potrafiły robić wiele rzeczy, których inni nie potrafią. Dzieci wierzą również, że mogą wszystko, jeśli odważą się spróbować” – powiedziała pani Phuong.

Później jej trójka dzieci dzięki własnym umiejętnościom dostała się na Harvard, a Phuong Li odtąd nazywana była „Matką Harvardu”.



Source: https://giadinh.suckhoedoisong.vn/6-chu-vang-trong-viec-day-do-cua-ba-me-co-3-con-thi-do-dai-hoc-harvard-172241201104147881.htm

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Zachowanie ducha Święta Środka Jesieni poprzez kolory figurek
Odkryj jedyną wioskę w Wietnamie, która znajduje się w pierwszej pięćdziesiątce najpiękniejszych wiosek na świecie
Dlaczego czerwone lampiony z żółtymi gwiazdami cieszą się w tym roku popularnością?
Wietnam wygrywa konkurs muzyczny Intervision 2025

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualności

System polityczny

Lokalny

Produkt