Setki osób zmarło w Indiach z powodu rekordowych fal upałów przekraczających 50 stopni Celsjusza.
Policja w Terytorium Związkowym Dżammu i Kaszmir w północnych Indiach użyła pojazdów zraszających wodą, aby schłodzić upał 29 maja. Zdjęcie: ANI
Fala upałów w Indiach osiągnęła apogeum w ciągu ostatnich trzech tygodni, a najwyższa dzienna temperatura stale bije nowe rekordy, a średnia temperatura również była bardzo wysoka. 29 maja najwyższa temperatura odnotowana na stacji meteorologicznej w Mungeshpur, na obrzeżach stolicy, Nowego Delhi, wyniosła 52,9°C, co stanowi nowy rekord w kraju. Średnia temperatura w ciągu ostatnich dwóch tygodni w północnych Indiach wahała się między 42 a 48°C.
Badania naukowe wykazały, że temperatury nocne powyżej 300°C nie dają ludzkiemu ciału czasu na regenerację po palącym słońcu w ciągu dnia. W związku z tym ludzie szybko odczuwają zmęczenie, odwodnienie, a ich układ nerwowy i odporność ulegają osłabieniu.
Choć nie ma kompletnych statystyk, indyjskie media podały, że liczba zgonów z powodu szoku cieplnego, odwodnienia i udaru słonecznego podczas tegorocznej fali upałów w tym kraju sięgnęła setek.
Fala upałów w Indiach zbiegła się z sześciotygodniowymi wyborami parlamentarnymi , co doprowadziło do gwałtownego wzrostu liczby zgonów z powodu chorób związanych z upałem. Podczas ostatnich tur głosowania wielu urzędników wyborczych zmarło z powodu upałów.
Mimo że lato w Indiach od dawna uważane jest za surową porę roku, biorąc pod uwagę ostatnie zmiany pogody, można stwierdzić, że w tym południowoazjatyckim kraju występują niezwykle ekstremalne zjawiska pogodowe.
Niektórzy eksperci uważają, że ocieplenie po El Niño w latach 2023-2024 przyczyniło się do wyższych niż zwykle temperatur w północnych Indiach w tym roku. Według wyjaśnień naukowych, El Niño zmniejsza intensywność monsunów w Indiach, ponieważ cyrkulacja Walkera słabnie, zakłócając przepływ wilgotnego powietrza znad Oceanu Indyjskiego do subkontynentu indyjskiego. To z kolei zmniejsza wilgotność powietrza, przyczyniając się do suchszych warunków pogodowych i klimatycznych.
Innym powodem wzrostu temperatur w Indiach jest szybka utrata lasów. Według Global Forest Watch, Indie straciły 2,33 miliona hektarów lasów między 2001 a 2023 rokiem, co odpowiada 6% redukcji powierzchni lasów od 2000 roku.
Wreszcie, rosnąca urbanizacja, która prowadzi do powstawania miejskich wysp ciepła, pogłębia problem. Niedawne badanie opublikowane w czasopiśmie „Nature” wykazało, że sama urbanizacja zwiększyła ocieplenie w indyjskich miastach o 60%.
Długotrwała fala upałów doprowadziła do poważnych niedoborów wody do użytku domowego i przemysłowego. Upały od marca do maja zniszczyły uprawy, czego przykładem jest fala upałów z 2022 roku, która zmniejszyła produkcję pszenicy w Indiach o około 4,5%. Według szacunków, w roku budżetowym 2020/21 Indie straciły żywność o wartości 18,4 miliarda dolarów, z czego jedną piątą stanowiły zgniłe owoce. Przyczyniło się to do dwucyfrowego wzrostu cen warzyw na indyjskich rynkach w ciągu ostatnich ośmiu miesięcy, wywierając presję na koszty utrzymania i zmuszając konsumentów do korzystania z tańszych, mniej odżywczych źródeł pożywienia.
Indie zaproponowały wiele rozwiązań w walce z upałami, ale brak środków na ich wdrożenie będzie stanowił poważną przeszkodę dla kraju w ograniczeniu wpływu ekstremalnych zjawisk pogodowych. Ostatnią nadzieją Indii pozostaje wczesne nadejście monsunu, które rozwiąże trudne problemy spowodowane upałami.
Synteza HN
Źródło
Komentarz (0)