(NLDO) - Presja sprzedaży akcji banków podczas sesji giełdowej 9 stycznia rozprzestrzeniła się na wiele innych grup, a presja na dostarczanie akcji może się jeszcze nie zakończyć.
Na zakończenie sesji 9 stycznia indeks VN-Index zamknął się na poziomie 1245 punktów, co oznacza spadek o 5 punktów, czyli 0,42%.
Podczas sesji porannej rynek zanotował gwałtowny spadek, gdy spadły ceny akcji niektórych dużych spółek z sektora bankowego, w szczególności BID (-2,4%), VCB (-0,6%) i CTG (-1,2%).
Na początku sesji popołudniowej indeks wciąż nie mógł powrócić do wzrostów, mimo silnej presji sprzedaży akcji banków i Hoa Phat Company (HPG). Płynność była niemal „zamrożona”, co odzwierciedlało ponurą psychologię handlu, która często pojawia się na rynku, gdy zbliża się okres długiego Nowego Roku Księżycowego.
Na koniec sesji indeks VN-Index zamknął się na poziomie 1245 punktów, co oznacza spadek o 5 punktów, czyli 0,42%.
Według firmy VCBS Securities Company, na rynku brakuje popytu, a presja podaży nie ustaje. Płynność w sesji 9 stycznia spadła gwałtownie o 20% w porównaniu z sesją handlową, co wskazuje na dość niską dynamikę indeksu, a pieniądze stopniowo odpływają z rynku.
Dlatego inwestorzy mogą rozważyć restrukturyzację akcji, które nie wykazują tendencji do ożywienia, jednocześnie utrzymując akcje, które mają potencjał do wzrostu cen w przyszłości” – zaleca firma VCBS Securities Company.
Tymczasem Dragon Capital Securities Company (VDSC) skomentował, że wspierające przepływy pieniężne słabną, co prowadzi do pesymistycznego nastrojów na rynku. W związku z tym wietnamskie akcje potrzebują więcej czasu, aby ponownie przetestować strefę wsparcia w okolicach 1240 punktów – najniższy poziom z grudnia 2024 roku.
Source: https://nld.com.vn/chung-khoan-ngay-mai10-1-ap-luc-cung-co-phieu-chua-cham-dut-196250109180109601.htm






Komentarz (0)