Dziennikarstwo rewolucyjne, od liderów po pracowników, musi cechować się rewolucyjnym myśleniem i ciągłym posuwaniem się naprzód.
+ Przez lata jednym z przesłań, które Pan i wielu innych liderów prasy często podkreślało, było to, że prasa musi zmusić się do innowacji. Dlaczego innowacje w prasie stają się coraz pilniejsze, Panie?
Dziennikarz Le Quoc Minh: Społeczeństwo zmienia się każdego dnia, zmienia się również środowisko prasowe, zmienia się technologia dziennikarska, a zwłaszcza nawyki związane z „konsumpcją informacji” wśród prasy. Jeśli prasa się nie zmienia, jak może nadążyć za zmianami społecznymi, jak może przyciągnąć czytelników i odbiorców? W obecnej, burzliwej erze technologicznej, powolne tempo oznacza pozostawanie w tyle, a co dopiero stanie w miejscu. W ciągu ostatnich lat wprowadziliśmy wiele trendów prasowych na świecie , zwłaszcza w postaci badań i raportów na temat innowacji w dziennikarstwie, do których mogą się odwołać wietnamskie agencje prasowe. Wszystkie badania potwierdziły, że nawet jeśli prasa nie wprowadza innowacji, a nawet musi je wprowadzać nieustannie, może pokonać obecne trudności i wykorzystać szanse rozwoju.
+ Prasa światowa ostatnio mówi o tzw. „trzeciej rewolucji cyfrowej”, nowej erze internetu, kształtowanej przez eksplozję sztucznej inteligencji (AI). Oznacza to również nadejście nowej ery dziennikarstwa. Prasa musi być bardziej innowacyjna w kontekście coraz trudniejszej sytuacji gospodarczej w dziennikarstwie. Czy to stawia prasę w trudnej sytuacji, proszę pana?
Dziennikarz Le Quoc Minh: Od setek lat znamy tradycyjny sposób uprawiania dziennikarstwa, ale rzeczywistość zmienia się, i to szybko, co wymaga zmian również w dziennikarstwie. Jeszcze niedawno stare metody pracy były skuteczne. Jednak szybki rozwój technologii, platform społecznościowych, a zwłaszcza sztucznej inteligencji i AI generatywnej, wywarł w ostatnich czasach głęboki wpływ na działalność agencji prasowych. Teraz, bez technologii, nie da się skutecznie działać i konkurować.
Nigdy wcześniej prasa nie mierzyła się z tak wieloma wyzwaniami jak dziś, ale nigdy też nie istniało tak wiele możliwości jak obecnie. Kiedyś agencja prasowa musiała konkurować jedynie z kilkoma setkami lub tysiącami gazet, stacji radiowych i telewizyjnych, teraz przyciągają ją miliardy kanałów z treściami w internecie. Kiedyś dziennikarz mógł mieć wyłączny dostęp do prywatnych źródeł informacji, dziś nie jest łatwo uzyskać dostęp do tak ekskluzywnych treści.
W przeszłości dobry artykuł zależał od umiejętności reporterów i redaktorów, teraz technologia może ich wspomóc, aby zredukować ich pracę. Wcześniej nie mieliśmy możliwości dokładnego zrozumienia potrzeb i nawyków czytelników – jeden artykuł trafiał do milionów. Teraz wiemy, co każdy czytelnik czyta w naszej gazecie, do której sekcji zazwyczaj przechodzi po przeczytaniu artykułu, a nawet jedna treść może być automatycznie tworzona w różnych wersjach, trafiając do wielu różnych czytelników.
Należy jednak zauważyć, że wiele redakcji jest zbyt „chętnych” na gorączkę sztucznej inteligencji, która rozpala światowy przemysł technologiczny, nie rozumiejąc jej dogłębnie i nie będąc na nią przygotowanymi. Wiedza o tym, jak korzystać z technologii, a zwłaszcza sztucznej inteligencji, sprawi, że praca redakcji stanie się bardziej wydajna i ekonomiczna. Z drugiej strony, wykorzystanie sztucznej inteligencji w niewłaściwym momencie i na niewłaściwym etapie procesu produkcyjnego może sprawić, że czytelnicy stracą zaufanie z powodu niedokładnych treści, generując koszty, nie wspominając o możliwości naruszenia zasad etycznych lub praw autorskich.
+ W innowacjach i wdrażaniu technologii, oprócz potencjału finansowego, równie ważne są determinacja i świadomość. „Słowem kluczowym” dla redakcji, aby rozwiązać ten problem, jest proaktywne nastawienie, śmiałość w eksperymentowaniu w poszukiwaniu właściwego kierunku oraz determinacja do osiągnięcia celu, determinacja do innowacji, proszę pana?
Dziennikarz Le Quoc Minh: Wielokrotnie potwierdzaliśmy, że transformacja cyfrowa nie jest kwestią inwestycji w technologię, nie jest kwestią dużego lub małego budżetu, ale najważniejsza jest zmiana myślenia, od myślenia lidera po myślenie całego systemu. Na świecie istnieją redakcje, które mianują nawet „ambasadorów transformacji cyfrowej”, aby duch przywództwa rozprzestrzeniał się w każdym zakątku świata, w każdym dziale. Wiele lokalnych agencji prasowych w Wietnamie ma ograniczone budżety, ale w ostatnim czasie odniosło duże sukcesy w transformacji cyfrowej, podczas gdy istnieją agencje o większym potencjale, które stoją w miejscu.
Widzimy, że liderzy prasowi są bardzo zdeterminowani, aby kierować, wzmacniać szkolenia i wymieniać się wiedzą z innymi agencjami, i to naprawdę wprowadza wyraźną zmianę. Pozwólcie, że podam kilka bardzo konkretnych przykładów: gazety Nghe An, gazety Hai Duong , gazety Dak Nong... W szczególności, w krótkim czasie, gazeta Dak Nong poczyniła znaczące postępy, przez wiele miesięcy przodując w partyjnych agencjach prasowych pod względem dostępu do gazet elektronicznych. I pozwólcie, że potwierdzę, że transformacja cyfrowa to proces długotrwały, cykliczny. Inwestycja w jakiś rodzaj technologii lub sprzętu nie kończy transformacji cyfrowej, ale musi przygotować ją na nową rundę transformacji.
+ Mówiąc o potrzebie ciągłego wprowadzania innowacji, aby być kreatywnym, powiedziałeś kiedyś: teraz jest czas na podejmowanie ryzyka i eksperymentowanie. Czy możesz rozwinąć temat „podejmowania ryzyka”?
- Dziennikarz Le Quoc Minh: W badaniach nad współczesnym dziennikarstwem widzimy, że jednym z punktów ciężkości zagranicznych agencji prasowych jest „myślenie produktowe”. Niektórzy badacze podkreślają wręcz, że „myślenie produktowe” jest kluczowym czynnikiem dla dziennikarstwa w erze cyfrowej.
Wiele agencji prasowych uwikłanych jest w cykl dnia, tygodnia, miesiąca. Nadal publikują te same wydania drukowane, te same programy radiowe i telewizyjne oraz aktualizują setki artykułów w gazetach elektronicznych każdego dnia. Nie ma jednak żadnej różnicy, żadnej wyraźnej tożsamości, więc trudno konkurować w gąszczu informacji w internecie i mediach społecznościowych. Ale jeśli żadna jednostka i żaden człowiek nie może wydostać się ze „strefy bezpieczeństwa”, nie będzie przełomu. Nie każdy kreatywny pomysł przynosi pożądane rezultaty, dlatego musimy podjąć trochę ryzyka, zaakceptować je, a nawet zaakceptować, że możemy popełniać błędy. Ważne jest, aby uczyć się na błędach. Mówi się, że sukces jest ważny, ale błędy również niosą dobre lekcje.
W życiu, w biznesie, to, co dobre i interesujące, z pewnością zostało już przez kogoś zrobione, nawet wielu ludzi rywalizuje o to, by cieszyć się pysznym ciastem, urodzajnymi rzeczami. Ale jeśli odważnie eksplorujesz nowe lądy, odwiedzasz miejsca, w których nikt nie postawił stopy, możesz znaleźć wartościowe rzeczy. Również w prasie użytkownicy chcą doświadczać różnych rzeczy, z tożsamością, a nie takich, które można przeczytać wszędzie lub które są im zbyt dobrze znane.
+ Mówiąc o historii innowacji i śmiałych eksperymentów, przypomina mi się rzadkie zjawisko w prasie wietnamskiej ostatnich lat: specjalny drukowany numer gazety Nhan Dan z 7 maja 2024 roku wywołał „gorączkę” na wszystkich forach społecznościowych, był gorąco oczekiwany przez czytelników, zwłaszcza z pokolenia Z, a następnie tysiące dodatków odtwarzających całą „Kampanię Dien Bien Phu” z wykorzystaniem technologii rozszerzonej rzeczywistości (AR) musiały zostać wydrukowane ponownie. Ten nieoczekiwany sukces pokazuje, że gazeta papierowa nie straciła na atrakcyjności, ale ponieważ obecna propaganda nie jest wystarczająco atrakcyjna, innowacja „jeszcze nie nadeszła”. Zatem, jeśli Revolutionary Press chce utrzymać swoją pozycję, musi stale wprowadzać innowacje – od sposobu przekazywania informacji, przez sposób pisania, po model zarządzania redakcją, digitalizację prasy… czyż nie?
- Dziennikarz Le Quoc Minh: Dużo mówimy o innowacjach w dziennikarstwie, ale musimy uczciwie przyznać, że w wietnamskim dziennikarstwie jest bardzo mało przełomowych innowacji.
Wiele agencji prasowych podjęło jedynie wysiłki na rzecz innowacji i udoskonalenia swoich działań, ale nie stworzyło jeszcze wielu nowych produktów, zgodnie z mottem „przełomowej innowacji” prasy światowej. Żadna innowacja nie jest łatwa i nie ogranicza się do żadnej dziedziny. Żyjemy w erze cyfrowej, więc kiedy mowa o innowacjach, większość ludzi myśli o produktach cyfrowych. To zrozumiałe. Jednak niewiele osób myśli o łączeniu mediów cyfrowych z tradycyjnymi platformami, takimi jak prasa drukowana.
W rzeczywistości, w prasie światowej, nawet gazety drukowane wykazują się dużą kreatywnością, zwłaszcza w dziedzinie reklamy drukowanej. W książce „Innowacje w dziennikarstwie – raport globalny”, którą co roku opracowujemy, zawsze znajduje się rozdział poświęcony gazetom drukowanym, gdzie znajdujemy wiele niezwykle interesujących przykładów. Również w raporcie gazety Bild z 2023 roku gazeta Nhan Dan stworzyła innowacyjną panoramę o rekordowej długości 3,21 m. Z okazji 50. rocznicy berlińskiej wieży telewizyjnej, niemiecka gazeta wydrukowała zdjęcie o długości aż 2,35 m. Uznając ten pomysł za znakomity, postanowiliśmy opublikować zdjęcie w Muzeum Zwycięstwa Dien Bien Phu w numerze z 7 maja.
Jednak gazeta Nhan Dan poszła o krok dalej niż pomysł Bilda, integrując kod QR, aby użytkownicy mogli czytać rozszerzone informacje, i projektując aplikację mobilną, która przekształca statyczne obrazy w animowane. Co więcej, stworzyliśmy również panoramę w dużej skali i wystawę tuż obok figowca bengalskiego w redakcji gazety Nhan Dan, nad jeziorem Hoan Kiem, a także podobną wystawę w Muzeum Zwycięstwa w Dien Bien Phu. W ciągu zaledwie tygodnia około 30 000 osób odwiedziło te dwie lokalizacje. Wydrukowane zdjęcie z gazety wywołało bezprecedensowe poruszenie, wielu młodych ludzi udostępniło je w mediach społecznościowych, uzyskując miliony wyświetleń i komentarzy. Po pierwszym nakładzie około 185 000 egzemplarzy, zmobilizowaliśmy fundusze społeczne, aby wydrukować kolejne 100 000 egzemplarzy i rozdać je bezpłatnie w całym kraju.
Obraz ludzi, zwłaszcza młodych, ustawiających się w kolejce po zdjęcie pokazuje, że tradycyjna i popularna gazeta drukowana, taka jak Nhan Dan Newspaper, wciąż może przyciągać młodych ludzi. Pozornie nudna kwestia historyczna, jeśli zostanie przedstawiona w kreatywny sposób, wciąż może być interesująca i akceptowana przez społeczeństwo.
+ Potrzeba wzmocnienia konkurencyjności informacyjnej i atrakcyjności Prasy Rewolucyjnej staje się jeszcze pilniejsza, gdy prasa w naszym kraju kończy 100 lat. Rewolucyjny charakter agencji prasowych, jeśli go nie zachowamy, będzie stopniowo zanikał. Co więcej, wypełnianie misji Wietnamskiej Prasy Rewolucyjnej, jak Pan kiedyś podkreślił, to nie tylko kwestia przetrwania samej agencji prasowej, ale także dokładnego, sprawiedliwego i wyważonego przekazywania głosu Partii i Państwa wszystkim ludziom w kraju i na świecie. W jaki sposób prasa wietnamska zachowa i będzie promować ten rewolucyjny charakter, Panie?
Dziennikarz Le Quoc Minh: Jeśli utracimy nasze rewolucyjne cechy, jak możemy nazwać wietnamskie dziennikarstwo rewolucyjne? Chciałbym potwierdzić, że misja wietnamskiego dziennikarstwa rewolucyjnego nigdy się nie zmieniła i nigdy się nie zmieni: to znaczy służyć Ojczyźnie, służyć Narodowi, skutecznie propagować wytyczne i politykę Partii i Państwa, być forum dla Narodu, dostarczać mu użytecznych informacji i wiedzy.
Sposób uprawiania dziennikarstwa może się zmieniać, technologia jego uprawiania może się zmieniać, forma wypowiedzi również, ale misja wietnamskiej prasy nigdy się nie zmieni. Ostatecznie jednak musimy mówić o skuteczności. Wytyczne są zachowane, rewolucyjne cechy są zachowane, ale informacja nie dociera do opinii publicznej, co oznacza, że misja nie została wypełniona.
Dlatego zalecamy, aby agencje prasowe, kultywując ducha partyjnego, orientację i niezłomność w realizacji misji Revolutionary Press, unowocześniały również nowoczesne metody dziennikarskie, korzystały z zaawansowanych technologii, stale szkoliły i rozwijały nowe umiejętności swoich pracowników, nieustannie wprowadzały innowacje, aby przyciągać nowych użytkowników oraz zatrzymywać czytelników i słuchaczy, tworzyły wysokiej jakości produkty, działały profesjonalnie i zawsze stawiały użytkowników w centrum uwagi. Revolutionary Press, od liderów po pracowników, musi kierować się rewolucyjnym myśleniem i nieustannie iść naprzód.
+ Dziękuję bardzo!
Source: https://www.congluan.vn/bao-chi-cach-mang-thi-tu-nguoi-lanh-dao-den-doi-ngu-nhan-vien-cung-phai-co-tu-duy-cach-mang-khong-ngung-tien-buoc-post299635.html






Komentarz (0)