Quang Ngai W drodze do szkoły, aby zawieźć swojego 11-letniego syna, pan Ly Xuan Loc zderzył się z ciężarówką. Obaj upadli i zostali potrąceni i zabici przez ciągnik siodłowy rano 6 września.
Miejsce wypadku, w którym rankiem 6 września zginęli ojciec i syn. Zdjęcie: Duc Minh
Około 6 rano pan Loc, 39-letni lider zespołu w gminie Binh Hiep w dystrykcie Binh Son, zawiózł swojego syna, ucznia szóstej klasy, do szkoły drogą krajową nr 1A. Dojeżdżając do targu w Binh Hiep, motocykl pana Loca zderzył się z ciężarówką prowadzoną przez 32-letniego Truonga Quanga Khoę, który cofał z domu.
Pan Loc i jego syn upadli na drogę i zostali potrąceni przez ciągnik siodłowy z naczepą, którym kierował Dao Van Anh (32 lata), jadący na południe. Motocykl został uszkodzony. To już drugi dzień, kiedy chłopiec rozpoczął naukę w gimnazjum po wczorajszej ceremonii otwarcia.
Wypadek spowodował utrudnienia w ruchu drogowym na kilka godzin. Władze zbadały miejsce zdarzenia i zezwoliły na wznowienie ruchu.
Droga krajowa nr 1A z okręgu Truong Quang Trong w mieście Quang Ngai do dystryktu Binh Son jest zazwyczaj bardzo zatłoczona. Oprócz ciężarówek i naczep kontenerowych, przejeżdża tamtędy wiele pojazdów mieszkańców, studentów, pracowników i robotników pracujących w strefie ekonomicznej Dung Quat.
Pham Linh
Link źródłowy






Komentarz (0)