Po miesiącach oczekiwania, iPhone 17 Pro Max w końcu pojawił się z nową aluminiową ramą, „ciężkim” aparatem i potężną mocą sprzętową. Apple nie kryje ambicji, aby ten model stał się profesjonalnym narzędziem do filmowania i filmowania w kieszeni użytkownika.



Zdjęcia z bliska aparatów w najpopularniejszych flagowych modelach: iPhone 17 Pro Max, Huawei Pura 80, Samsung Galaxy S25 Ultra.
Jednak za ulepszonymi czujnikami i obiektywami, nowy projekt aparatu budzi kontrowersje. W przypadku flagowca pozycjonowanego jako model z najwyższej półki, użytkownicy oczekują nie tylko pięknych zdjęć, ale także harmonijnego, wyrafinowanego wyglądu – czego iPhone 17 Pro Max najwyraźniej nie spełnił.
Jeśli chodzi o konfigurację, iPhone 17 Pro Max został wyposażony w 6,9-calowy ekran Super Retina XDR z częstotliwością odświeżania ProMotion 120 Hz, procesor A19 Pro wykonany w procesie technologicznym 3 nm, który poprawia wydajność i oszczędza energię, 8 GB pamięci RAM i pamięć wewnętrzną o pojemności od 256 GB do 1 TB.
Bateria o pojemności 4500 mAh, szybkie ładowanie przez USB-C, obsługa standardu USB 3.2 dla szybkiego transferu danych. Najważniejszym elementem jest potrójny, zsynchronizowany aparat tylny o rozdzielczości 48 MP: szerokokątny 26 mm f/1,78, superszerokokątny 13 mm f/2,2 i teleobiektyw 100 mm f/2,8 z 4-krotnym zoomem optycznym. Przedni aparat również został ulepszony do rozdzielczości 18 MP, obsługując funkcję Center Stage.
Niezrównoważony wystający klaster kamer
W przeciwieństwie do poprzednich generacji, iPhone 17 Pro Max ma aparaty umieszczone na „płaskowyżu” – poziomej krawędzi, która rozciąga się niemal na całą górną część tylnej części. Trzy obiektywy wystają z powierzchni, co sprawia, że aparaty stanowią wizualny punkt centralny, ale jednocześnie sprawia, że tylna część urządzenia jest mniej harmonijna.

Kontrowersyjny klaster aparatów w iPhonie 17 Pro Max.
Jest to także największy wystający moduł aparatu, jaki kiedykolwiek zamontowano w iPhonie, przez co urządzenie wygląda, jakby „nosiło kapelusz” na górze.
Po ułożeniu na stole, platforma sprawia, że urządzenie nie leży płasko, a jedynie lekko się chwieje, gdy użytkownik je dotyka. Dla osób przyzwyczajonych do minimalizmu i wyrafinowania, które są znakiem rozpoznawczym designu Apple, ta zmiana może być rozczarowująca.
Dodatkowo, duży zestaw kamer utrudnia wybór ładnego, dobrze dopasowanego etui, ponieważ wystająca część wymaga starannej ochrony, a jeśli etui nie zostanie wybrane ostrożnie, może zaburzyć jego linię.
Pod względem funkcjonalności, nowy teleobiektyw, choć ulepszony do 48 MP, oferuje jedynie 4-krotny zoom optyczny, niższy niż 5-krotny w zeszłorocznym iPhonie 15 Pro Max. 8-krotny zoom, na który kładzie nacisk Apple, to w rzeczywistości zoom cyfrowy, w zależności od algorytmu i kadrowania matrycy. Podczas fotografowania w słabym oświetleniu detale są bardziej płaskie i ziarniste niż w przypadku prawdziwego zoomu optycznego. Jak na flagowy model z najwyższej półki, nie jest to tak duży krok naprzód, jak oczekują użytkownicy.
Flagowce z Androidem przodują pod względem wzornictwa
W segmencie high-end estetyka odgrywa równie ważną rolę, co konfiguracja. Huawei Pura 80 Ultra jest tego typowym przykładem: firma przekształca klaster aparatów w artystyczny akcent ze złotą ramką i wzorem promieni świetlnych, tworząc wrażenie luksusu.
To nie tylko piękny smartfon, ale również pierwszy smartfon wyposażony w podwójny teleobiektyw z 3,7-krotnym i 9,7-krotnym zoomem optycznym, który zapewnia znacznie lepsze wrażenia podczas korzystania z zoomu.

Konfiguracja aparatu w najnowszych modelach telefonów komórkowych dostępnych na rynku.
Samsung Galaxy S25 Ultra zachowuje minimalistyczny, a zarazem wyrafinowany design, z oddzielnym aparatem dla każdego obiektywu, starannie umieszczonym w lewym rogu. Płaski tył, bez konieczności stosowania poziomego „stopnia”, nadaje lekkości i łatwo go dopasować do etui.
Xiaomi 15 Ultra wyróżnia się dużym, okrągłym modułem, nawiązującym do aparatów Leica. Okrągły aparat jest jednocześnie wyważony i ma silną rozpoznawalność marki, co sprawia, że urządzenie jest dziełem sztuki, a nie tylko urządzeniem technologicznym.
Ogólnie rzecz biorąc, iPhone 17 Pro Max to znacząca modernizacja pod względem sprzętowym, zwłaszcza pod względem mocy przetwarzania obrazu i jakości matrycy. Jednak konstrukcja klastra aparatów budzi kontrowersje.
Aby utrzymać pozycję branżowego „standardu wzornictwa”, Apple musi znaleźć sposób na odchudzenie lub upiększenie tego urządzenia, zmieniając je w estetyczny detal, a nie tylko w wystający blok komponentów z tyłu.
Apple może być zmuszone do odpowiedzi na mieszane opinie na temat aparatu w nadchodzącej serii iPhone'ów 18: czy firma powróci do minimalistycznej filozofii, czy też będzie nadal dążyć do „pokaźnego” aparatu? Użytkownicy prawdopodobnie będą musieli poczekać kolejny rok, aby zobaczyć, w którą stronę pójdzie Apple.

Konfiguracja najpopularniejszych linii telefonicznych dostępnych obecnie na rynku.
Źródło: https://vtcnews.vn/camera-iphone-17-pro-max-cau-hinh-chua-du-manh-thiet-ke-chua-du-dep-ar965413.html
Komentarz (0)