Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Chłopiec uczęszczający do pierwszej klasy został uderzony w pośladki podczas zajęć dodatkowych.

VnExpressVnExpress30/06/2023

[reklama_1]

W Khanh Hoa sześcioletni chłopiec został wysłany przez matkę na letnie korepetycje, ale nauczyciel pobił go w pośladki, ponieważ uczył się powoli, i to po niecałym miesiącu.

29 czerwca przywódcy Komitetu Ludowego Dzielnicy Phuoc Hoa w mieście Nha Trang poinformowali o przeprowadzeniu inspekcji w sali lekcyjnej pani Dang Thi Phuong, gdzie pobito wspomnianego chłopca. Władze ustaliły, że pani Phuong udzielała nielegalnych korepetycji, a policja przesłuchała ją w celu potwierdzenia okoliczności zdarzenia.

Pani Le Quynh Phuong, matka chłopca, powiedziała, że ​​dowiedziała się o tej klasie od znajomego. Ponieważ jej syn uczy się powoli, chciała, aby latem uczęszczał na dodatkowe zajęcia, aby poprawić swoje umiejętności ortograficzne i pisania. Pani Dang Thi Phuong udziela mu korepetycji w domu; klasa liczy pięcioro uczniów, w tym syna pani Phuong.

„Do incydentu doszło jednak niecały miesiąc po tym, jak moje dziecko rozpoczęło naukę w szkole” – powiedziała pani Quynh Phuong, wyjaśniając, że wczoraj, kiedy odbierała dziecko ze szkoły, skarżyło się ono na ból pośladków i ust, ponieważ nauczyciel uderzył je drewnianą linijką. Po powrocie do domu odkryła, że ​​dziecko ma liczne siniaki na pośladkach i krwawiące usta. Matka natychmiast zgłosiła incydent i zabrała dziecko na badanie lekarskie w celu oceny obrażeń.

„Wczoraj wieczorem zadzwoniła z przeprosinami i powiedziała, że ​​odda pieniądze za dwa dni nieobecności dziecka w szkole, dodając, że uderzyła je, bo nie potrafiło się uczyć” – wspomina pani Phuong.

Pośladki studenta były posiniaczone. Zdjęcie: Quynh Phuong

Pośladki studenta były posiniaczone. Zdjęcie: Quynh Phuong

Pani Dang Thi Phuong przyznała się do uderzenia ucznia, ale twierdziła, że ​​użyła jedynie drewnianej linijki, uderzając go w pośladki, „nie powodując obrażeń ust ani głowy”. Według niej chłopiec często nie potrafił się skupić, co negatywnie wpływało na jego kolegów z klasy. Był też powolny w nauce, więc użyła linijki, aby uderzyć go w pośladki, aby pomóc mu w nauce. Po tym, jak rodzina wyraziła swoje obawy, przeprosiła go i zaoferowała pomoc w pokryciu kosztów leczenia.

„Napisałam raport i poproszono mnie, żebym przestała udzielać dodatkowych lekcji” – powiedziała.

Pan Tran Nguyen Lap, Kierownik Departamentu Edukacji i Szkoleń Miasta Nha Trang, stwierdził, że korepetycje i zajęcia dodatkowe w szkołach podstawowych są niezgodne z przepisami. Ponadto akty przemocy wobec dzieci są niedopuszczalne.

W ostatnim czasie coraz częściej zdarzają się przypadki bicia uczniów na nieformalnych zajęciach grupowych i korepetycjach.

Bui Toan



Link źródłowy

Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

W tej hanojskiej restauracji serwującej pho można samemu przygotować makaron pho za 200 000 VND, a klienci muszą zamówić go z wyprzedzeniem.
Podziwiaj olśniewające kościoły, które są „supergorącym” miejscem na wizytę w tym sezonie świątecznym.
Na ulicach Hanoi czuć już świąteczną atmosferę.
Weź udział w ekscytujących nocnych wycieczkach po Ho Chi Minh City.

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Huynh Nhu zapisuje się w historii Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej. To rekord, który będzie bardzo trudno pobić.

Sprawy bieżące

System polityczny

Lokalny

Produkt