- Jest tak duży, dlaczego nazywa się go nielegalnym?
– To nielegalne, ponieważ operator nie posiada licencji na wsiadanie i wysiadanie pasażerów oraz załadunek i rozładunek towarów. Wcześniej inspektorzy drogowi wielokrotnie go zamykali. Ale od początku lipca 2025 roku, kiedy inspektorzy drogowi z poziomu ministerstwa i departamentu zaprzestali kontroli i obsługi, na stacji znów… zawrzało! Przy tak ogromnej skali i takiej bezczelności opinia publiczna była pewna: „Ktoś musi za tym stać”.
– Ruch uliczny w moim kraju jest bardzo dziwny. Wypadki na autostradzie zdarzają się non stop, ponieważ pojazdy nie zachowują bezpiecznej odległości. Krzyki to jednak jedno, a zmiana kierunku jazdy dla bezpieczeństwa to zupełnie inna sprawa. W przypadku samochodów, te z „zmodyfikowanymi” reflektorami, które powodują gwałtowne skręcanie zarówno dla nadjeżdżających, jak i odjeżdżających pojazdów, nadal płynnie poruszają się tam i z powrotem.
- Samo usłyszenie „dokręcić” oznacza, że wkrótce zostanie poluzowane. Regularna dyscyplina jest rzadkością. Rzeczywistość będzie inna tylko wtedy, gdy prawo będzie regularnie egzekwowane, wzmacniając każdy element z osobna.
Źródło: https://www.sggp.org.vn/chac-tung-thu-mot-post814760.html







Komentarz (0)