Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Policjanci bezinteresownie ratują ludzi podczas powodzi

Deszcz lał jak z cebra, woda z górnego biegu rzeki zamieniła wiele ulic w rzeki, a wiele domów w oazy pośrodku morza wody. W zimnym deszczu i wyjącym wietrze funkcjonariusze i żołnierze Ludowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego udali się w niebezpieczne miejsca, by bezinteresownie ratować ludzi.

Báo Khánh HòaBáo Khánh Hòa19/11/2025

Ratowanie ludzi w powodzi

Policjanci z wydziału ratownictwa pożarnego policji prowincjonalnej używają lin, aby ratować ludzi we wsi My Loi, w gminie Nam Ninh Hoa.
Policjanci z wydziału ochrony przeciwpożarowej, gaszenia pożarów i ratownictwa drogowego policji prowincjonalnej trzymają się lin, aby ratować ludzi we wsi My Loi, w gminie Nam Ninh Hoa.

Już o godzinie 4:00 rano 19 listopada 100% funkcjonariuszy Departamentu Przeciwpożarowego i Walki z Pożarami (PCCC) oraz Departamentu Ratownictwa Policyjnego (CNCH) policji prowincji Khanh Hoa było obecnych na stanowiskach dyżurnych. Telefon dzwonił nieprzerwanie pod numerem 114. Żołnierze na służbie skrupulatnie rejestrowali każdy adres i każdą sytuację, a następnie natychmiast podnosili alarm. Zaledwie kilka minut później syrena pojazdu uprzywilejowanego przedarła się przez kurtynę deszczu, pędząc w kierunku zalanego obszaru.

O 7:10 rano w wiosce Phuoc Thuong (okręg Nam Nha Trang) woda powodziowa sięgnęła pasa dorosłego, gwałtownie spływając niczym wodospad. Czteroosobowa rodzina pana Nguyen Van Mana, w tym małe dziecko, została uwięziona w domu na czwartym piętrze. Nie było prądu, sygnał telefoniczny był niestabilny, wszyscy byli zaniepokojeni. Kiedy zbliżyła się ponton ratunkowy, wszyscy się uspokoili. Młodzi żołnierze wskoczyli do rwącej wody, podeszli do domu, przytulili dziecko, dodali mu otuchy, a następnie ostrożnie założyli mu odzież ochronną. Kilka minut później cała czwórka rodziny pana Mana została bezpiecznie wciągnięta na ponton. „Gdyby nie wy, chłopaki, cała moja rodzina musiałaby stawić czoła niebezpieczeństwu” – wykrztusił pan Man, mocno trzymając dłoń młodego żołnierza, który wciąż drżał z zimna. Ratownik tylko uśmiechnął się delikatnie: „To nasz obowiązek, wujku!”

Mobilna Policja – Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego ratuje ludzi z zalanych terenów w gminie Dien Khanh
Mobilna Policja Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego ratuje ludzi z zalanych terenów w gminie Dien Khanh.

W wiosce My Loi (gmina Nam Ninh Hoa) głębokość wody przekraczała 3 metry, widoczne były jedynie dachówki. Wiele osób starszych i dzieci zostało uwięzionych na strychu. Ratownicy postanowili użyć lin, aby przeskoczyć wir wodny. Każdy żołnierz przywiązał linę do ciała, huśtał się w błotnistej powodzi i podchodził do każdego domu. Jeden żołnierz niósł na plecach staruszkę, a druga ręka ciągnęła linę bezpieczeństwa dla swojego towarzysza. Ludzie sfilmowali obraz dłoni mocno trzymających się w rwącej wodzie i rozpowszechnili go z podpisem: „Policja Ludowa – prosto z serca”.

Wysiłki mające na celu ewakuację ludzi w bezpieczne miejsce

Pilnie ewakuujmy mieszkańców zalanego obszaru Dien Khanh w bezpieczne miejsce
Natychmiast ewakuujmy mieszkańców zalanego obszaru Dien Khanh w bezpieczne miejsce.

Po południu 19 listopada 50 oficerów i żołnierzy Mobilnego Pułku Policji Południowo-Centralnego Wybrzeża, pod bezpośrednim dowództwem pułkownika Nguyena Hai Anha – dowódcy pułku, kontynuowało szybki marsz w kierunku gminy Dien Khanh. Woda powodziowa w tym miejscu rosła nienaturalnie szybko, a wiele dzielnic mieszkalnych zostało całkowicie odciętych od świata. Współpracowali z lokalną policją i milicją, aby dotrzeć do każdego dachu i każdej zalanej uliczki, korzystając z kajaków, motorówek, a nawet skuterów wodnych.

Żołnierze wynieśli starszą osobę z okręgu Tay Nha Trang poza strefę zalewową.
Żołnierze wynoszą starszą osobę z okręgu Tay Nha Trang poza strefę zalewową.

19 listopada policja prowincji Khanh Hoa zapewniła bezpieczeństwo setkom osób, w tym dziesiątkom osób starszych, dzieciom i osobom ciężko chorym. Ponad 4000 funkcjonariuszy i żołnierzy z następujących jednostek: policji gminnej i okręgowej, policji drogowej, policji mobilnej, straży pożarnej i ratownictwa itp., wraz ze 152 pojazdami różnego rodzaju, od karetek po wojskowe pojazdy transportowe, 18 motorówek, 20 skuterów wodnych i tysiące kół ratunkowych, było nieustannie mobilizowanych przez ostatnie 24 godziny.

W punktach zapalnych w południowej części prowincji, pułkownik Le Quang Dong – zastępca dyrektora Departamentu Policji Prowincjonalnej – i podpułkownik Le Viet Thao – zastępca szefa Departamentu Policji ds. Zapobiegania Pożarom i Ratownictwa, przeprowadzili inspekcję każdej dzielnicy Do Vinh i Bao An, a następnie udali się do gminy Ninh Son. W każdym z tych miejsc rozkazy dowódcy były krótkie, ale stanowcze: „Ewakuować ludzi przed godziną 17:00. Absolutnie nie dopuścić, aby ktokolwiek pozostał w strefie zagrożenia!”

W nocy 19 listopada deszcz jeszcze nie ustał, a z megafonu Komendy Miejskiej Policji wciąż słychać było: „Spokojnie, Policja jest tutaj!”. Zgadza się: wszędzie tam, gdzie jest potrzebna, gdziekolwiek pojawiają się trudności, jest Policja Ludowa. W tej gwałtownej powodzi przemoczeni policjanci, wciąż trzymający mocno niemowlęta na rękach, wspierający osoby starsze… jeszcze bardziej wzmocnili wizerunek Policji Ludowej w służbie ludowi.

JACKIE CHAN

Source: https://baokhanhhoa.vn/tin-top/202511/chien-si-cong-an-quen-minh-cuu-dan-trong-mua-lu-7da3ea5/


Komentarz (0)

No data
No data

W tej samej kategorii

Rozkoszuj się pięknymi widokami Wietnamu w łodzi MV Muc Ha Vo Nhan należącej do Soobina
Kawiarnie z wczesnymi dekoracjami świątecznymi zwiększają sprzedaż, przyciągając wielu młodych ludzi
Co jest szczególnego w wyspie położonej niedaleko granicy morskiej z Chinami?
W Hanoi panuje atmosfera pełna kwiatów, które „przywołują zimę” na ulice

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Restauracja pod owocnym ogrodem winorośli w Ho Chi Minh City wywołuje poruszenie, klienci pokonują długie dystanse, aby się zameldować

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt