Mako to szczupła kobieta w średnim wieku, która zajmuje się wolontariatem. Jednak ludzi może zaskoczyć fakt, że jej dłoni brakuje małego palca, a jej tatuaże są duże.
Brak palców i tatuaży to charakterystyczne cechy członków yazuka, znanej japońskiej organizacji przestępczej.
Świat jest zdominowany przez mężczyzn, a kobiety pełnią nieformalne role. Żony szefów, zwane anesan (starszymi siostrami), często opiekują się młodszymi członkami i pośredniczą między nimi a ich mężami. Niektóre mogą zarządzać klubami nocnymi należącymi do yakuzy lub zajmować się handlem narkotykami.
Jednak Nishimura Mako poszła o krok dalej, stając się jedyną kobietą, która kiedykolwiek wzięła udział w sakazuki, ceremonii bractwa yakuzy, która oficjalnie potwierdza związek nowego członka z organizacją.
Nichimura Mako (na pierwszym planie po lewej) z członkami yakuzy. Zdjęcie: Rozmowa
Mako urodziła się w rodzinie wysoko postawionych urzędników państwowych , a dzieciństwo spędziła w otoczeniu ojca, który ją bił. Razem z nią uczyła się u Martiny Baradel, badaczki i ekspertki ds. przestępczości w Japonii na Uniwersytecie Oksfordzkim w Wielkiej Brytanii.
Trudne dzieciństwo skłoniło Mako do buntu w gimnazjum, gdzie zaczęła zadawać się ze złymi przyjaciółmi, a następnie z członkami gangu motocyklowego. To właśnie tam nauczyła się walczyć na ulicy.
Dzika osobowość Mako sprawia, że poznaje młodego członka yakuzy, który uczy ją, jak pobierać haracze, rekrutować prostytutki, szantażować i rozwiązywać spory.
Życie Mako zmienia się diametralnie, gdy yakuza wzywa ją w nocy, prosząc o posiłki w walce. Mako spieszy na ratunek, używając pałki, by zamienić pole bitwy w krwawą łaźnię.
Bójka przykuła uwagę lokalnego bossa yakuzy, który wezwał Mako. „Musisz zostać yakuzą, nawet jeśli jesteś kobietą” – wspominał Mako słowa bossa.
W tym czasie Mako wielokrotnie trafiała do ośrodków rehabilitacyjnych dla nieletnich. Jej rodzina była bezradna, nie mogąc uchronić córki przed wplątaniem się w ten proceder. Mako przyjęła ofertę lokalnego szefa, dołączyła do grupy nowicjuszy, w której członkami byli mężczyźni, i rozpoczęła karierę jako stażystka yakuzy w półświatku.
Pani Mako w czasie swojej praktyki w yakuzie. Zdjęcie: Rozmowa
Dzięki licznym misjom, Mako oficjalnie został członkiem yakuzy podczas ceremonii sakazuki, podczas której przywdział męskie kimono, przysięgając, że będzie podążał ścieżką gangu do końca życia. Jako starszy członek, Mako zajmował się prostytucją, handlem narkotykami, windykacją długów i mediacją w sporach między rywalizującymi gangami w regionie.
Przez pomyłkę Mako odcięła sobie mały palec podczas rytuału yubitsume, aby przeprosić i zdała sobie sprawę, że ma do tego „smykałkę”. Od tamtej pory yakuza, którzy nie potrafili odciąć sobie małego palca, często prosili Mako o zrobienie tego za nich, nadając jej przydomek „mistrzyni odcinania palców”.
Kłopoty zaczęły się, gdy Mako miała 30 lat, kiedy handel metamfetaminą stał się głównym zajęciem gangu. Miała również problemy z uzależnieniem.
Przechytrzyła organizację, prowadziła niezależny gang narkotykowy i ostatecznie została z niego wyrzucona. Mako wdała się w romans z członkiem rywalizującego gangu i zaszła w ciążę. To skłoniło Mako do opuszczenia świata yakuzy w zamian za spokojne życie i wychowanie dziecka.
Pomimo jej wysiłków, jej przeszłość w yakuzie i liczne tatuaże uniemożliwiły Mako znalezienie pracy. Wyszła za mąż za swojego kochanka i wróciła do prostytucji i handlu narkotykami.
Podczas jej drugiej ciąży kłótnie pary stały się tak gwałtowne, że wezwano policję. Rozwiedli się. Jej mąż otrzymał opiekę nad dwoma synami, a Mako wróciła do swojego dawnego gangu. Jednak narkotyki zmieniły szefową, którą kiedyś szanowała. Po dwóch latach Mako na dobre opuściła półświatek.
Mako siedzi z byłym członkiem yakuzy w salonie oddziału charytatywnego Gojinkai. Zdjęcie: Coversation
Mako żył jako męski członek yakuzy, „umywając ręce od miecza i wieszając miecz na kołku”, tak jak męski członek yakuzy.
Ma teraz ponad 50 lat, wynajmuje małe mieszkanie i mieszka sama, zarabiając na życie pracami rozbiórkowymi, starając się pomagać swojej społeczności i licząc na akceptację. Mako zarządza również oddziałem Gojinkai, organizacji charytatywnej, która zapewnia zakwaterowanie i pomoc byłym członkom yakuzy, byłym więźniom i narkomanom.
„Mój dzień nie byłby kompletny bez przychodzenia tu każdego wieczoru” – powiedziała Martinie kobieta w poczekalni oddziału. Spotykały się codziennie, by powspominać dawne czasy i podzielić się obecnymi problemami. Mako była jedyną kobietą przy stole.
Uważa, że to właśnie jej waleczność pozwoliła jej zdobyć szacunek już w młodości. „Byłam bardzo dobra w walce, nigdy nie przegrałam z mężczyzną” – mówi, ale podkreśla, że nie chce być „ikoną feminizmu” ani przedstawiać się jako jedyna kobieta w yakuzie w historii.
Duc Trung (według rozmowy )
Link źródłowy






Komentarz (0)