Odgłos bambusowych tyczek uderzających o powierzchnię wody i gwarne nawoływania tworzą obraz wiejskiego życia, przesiąknięty duszą wsi nad rzeką.

Według legendy, zwyczaj łowienia ryb na wędki w Tich Giang istnieje od czasów starożytnych i wiąże się ze starożytnym domem wspólnoty Tuong Phieu – miejscem kultu księcia Thanh Tan Viena, przywódcy „Czterech Nieśmiertelnych” w wietnamskich wierzeniach ludowych. Mówi się, że sam książę Thanh Tan nauczył ludzi plecenia sieci, wyrobu tyczek i żurawi do połowu ryb w rzece Tich.
Aby upamiętnić zasługi Świętego, mieszkańcy wsi zbudowali dom wspólnotowy, w którym oddawali cześć i zachowywali to tradycyjne rzemiosło jako odrębny element kulturowy. Podczas każdego święta domu wspólnotowego mieszkańcy wsi wybierają największą rybę sezonu połowowego, aby ofiarować ją Świętemu Tanowi, okazując w ten sposób swoją wdzięczność.

Pan Nguyen Tien Cuong, mieszkaniec wioski Tuong Phieu, podzielił się swoją opinią: „Mniej więcej od sierpnia do października, według kalendarza księżycowego, kiedy nie ma już ulewnych deszczy, z góry Ba Vi spływa mniej wody, rzeka jest płytka, ryby gromadzą się w głębokich odcinkach… to idealny czas na połów”. Narzędzia połowowe plemienia Tich Gang są bardzo proste: stożkowata bambusowa rama, cztery boki pokryte siatkami, a górna część przymocowana do bambusowego kija dłuższego niż powierzchnia wody.
Schodząc nad rzekę, mężczyźni ustawiają się w rzędzie, trzymając bambusowe tyczki i mocno uderzając w wodę. Każda ryba, która wpadnie w siatkę, będzie miała trudności z wydostaniem się, a osoba uderzająca w tyczkę, z doświadczeniem, natychmiast to rozpozna i albo uniesie tyczkę, aby wyjąć rybę z siatki, albo zanurkuje, aby ją złapać.

Obecnie w weekendy mieszkańcy Tich Giang spotykają się, aby łowić ryby nad rzeką. Czasami grupa liczy nawet 60-80 osób, „ustawionych w formacji bojowej”. Po połowu prawie każdy otrzymuje sznur ryb do zabrania do domu. Niektórzy łowią dziesiątki kilogramów podczas jednej wyprawy. „Ryby w rzece Tich to głównie karpie, ponieważ gatunek ten żyje blisko dna i łatwo go złapać w siatkę. Ryby są dzikie, więc ich mięso jest jędrne i bardzo aromatyczne. My zabieramy je tylko do domu, a niewielu je sprzedajemy” – dodał pan Cuong.

Mimo licznych zmian, zwyczaj łowienia ryb na wędki jest nadal kultywowany przez mieszkańców Tich Giang jako unikatowy element kultury. Wiceprzewodniczący Ludowego Komitetu Gminy Phuc Tho, Nguyen Van Cong, powiedział, że Tuong Phieu oznacza „dobry wiatr”. Ta starożytna wioska słynie z domów komunalnych, które zostały uznane za Pomnik Narodowy o wyjątkowej architekturze. Festiwal domów komunalnych w Tuong Phieu jest również uznany za Narodowe Niematerialne Dziedzictwo Kulturowe. Mieszkańcy Tuong Phieu nie tylko dbają o dziedzictwo kulturowe, ale słyną również z uprawy kwiatów i roślin ozdobnych związanych z ekoturystyką . Niedawno Departament Turystyki Hanoi uznał „Kolor Kwiatów Tuong Phieu” za jeden z typowych nowych produktów turystycznych miasta w 2025 roku.

Według przywódców gminy Phuc Tho, zwyczaj łowienia ryb na rzece Tich stanowi wyjątkową przestrzeń kulturową, odzwierciedlającą silną więź między ludźmi a naturą. To właśnie te ludowe zwyczaje stworzyły unikalną tożsamość terenów nad rzeką Tich. „Chcemy zachować i promować wartość zwyczaju łowienia ryb na rzece Tich jako elementu wiejskiej turystyki empirycznej. W ten sposób nie tylko pomoże on mieszkańcom zwiększyć dochody, ale także wzbudzi dumę i zjednoczy społeczność, zwłaszcza młode pokolenie, z ich ojczyzną” – powiedział wiceprzewodniczący Komitetu Ludowego gminy Phuc Tho, Nguyen Van Cong.
Source: https://hanoimoi.vn/dac-sac-tuc-dap-sao-bat-ca-o-tich-giang-721930.html






Komentarz (0)