Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Od liści leczniczych Dao, myśląc o pracy etnicznej i rdzennej wiedzy

Pewnego mglistego poranka u podnóża góry Ba Vi, stara kobieta Dao o srebrnych włosach siedziała i rozrywała pęki dzikich liści, które właśnie zerwała. Powiedziała, że ​​właściwości lecznicze będą silniejsze, jeśli liście zostaną zerwane wcześnie rano, gdy jeszcze pokrywa je rosa.

Hà Nội MớiHà Nội Mới03/11/2025

Aromatyczny zapach liści zmieszany z dymem kuchennym i odgłosy chichotu dzieci na podwórku. W tym pozornie zwyczajnym miejscu, setki lat wiedzy o społeczności etnicznej wciąż są pielęgnowane, cicho, pokornie i niewzruszenie niczym góra.

duoc-lieu-ba-vi.jpg
Lud Dao u podnóża góry Ba Vi od dawna słynie z tradycyjnej medycyny ziołowej. Zdjęcie: Phuong Hue

Lud Dao u podnóża góry Ba Vi od dawna słynie z tradycyjnej medycyny ziołowej. Każda rodzina ma kilka własnych „receptur”, przyrządzanych z dziesiątek leśnych liści, niektóre z ponad sześćdziesięcioma składnikami. Nie chodzą do szkoły, nie korzystają z gotowych receptur, lecz uczą się wzrokiem, zapamiętują nosem i czują wiarą – wiarą w naturę, w doświadczenie dziadków, w uzdrawiającą moc roślin…

Dużo mówimy o „transformacji cyfrowej”, „wysokiej technologii”, „nowoczesnej medycynie”, ale czasami zapominamy, że rdzenna wiedza to także technologia – technologia ludzi, którzy rozumieją naturę całym sercem.

Bez potrzeby korzystania z laboratorium, ludzie z ludu Dao wiedzą, jakie rośliny wybrać, aby zbić gorączkę, jakie rośliny leczyć bóle stawów, a jakie liście, aby pomóc kobietom po porodzie odzyskać zdrowie. Bez potrzeby głośnej reklamy, usługi kąpieli ziołowych ludu Dao stały się atrakcyjnym celem ekoturystyki dla turystów w Hanoi, ponieważ każdy może poczuć spokój z rąk i serca uzdrowiciela.

Wiedza rdzenna – miękka technologia” narodu

Rdzenna wiedza mniejszości etnicznych jest skarbem, który od dawna postrzegamy jako „obyczaje” i „nawyki”, nie widząc w nim jednak systemu wiedzy stosowanej, mającej wartość ekonomiczną , naukową i kulturową.

tra4.jpg
Lud Dao u podnóża góry Ba Vi od dawna słynie z tradycyjnej medycyny ziołowej. Zdjęcie: Phuong Hue

Od rzemiosła medycznego ludu Dao, przez tkanie brokatu przez lud Mong, barwienie indygo przez lud Tay, po produkcję drożdży winiarskich przez lud Ede… – wszystko to zawiera filozofię życia w harmonii z naturą, oszczędności, gospodarki o obiegu zamkniętym i zrównoważonego rozwoju, której współczesny świat próbuje się na nowo nauczyć. Jeśli potrafimy „odszyfrować” i „przekształcić” tę wiedzę w produkty, usługi i marki, nie tylko zachowamy kulturę, ale także stworzymy gospodarkę, zachowując jednocześnie duszę narodu. Zachowanie nie jest na pokaz, lecz po to, by żyć dalej, żyć w dzisiejszym świecie.

Praca etniczna – od wsparcia do stymulowania siły wewnętrznej

Przez wiele lat polityka etniczna koncentrowała się głównie na wsparciu, pomocy i dystrybucji. Być może jednak nadszedł czas, aby przejść od „dawania” do „zaufania”, od „wspierania” do „towarzyszenia”, od „ulgi” do „wzbudzania wewnętrznej siły”.

xa-ba-vi.jpg
Lud Dao u podnóża góry Ba Vi od dawna słynie z tradycyjnej medycyny ziołowej. Zdjęcie: Son Tung

Grupom etnicznym nie brakuje inteligencji ani umiejętności, brakuje im jedynie możliwości ich zademonstrowania. Osoba z Dao może nie umieć czytać wzorów chemicznych, ale doskonale wie, które liście zawierają olejki eteryczne, które korzenie mają pikantny smak i które liście łączą się z którymi, aby wywołać określone efekty. Rzemieślnik z Ede może nie znać terminu „zrównoważony design”, ale rozumie, że tkanie tkaniny musi zaczynać się od włókien z własnej uprawy, być barwione roślinami z własnej uprawy i sprzedawane tym, którzy naprawdę jej potrzebują.

Wiedza etniczna nie jest na papierze, lecz w sercach ludzi. Jeśli będziemy jedynie „planować jej zachowanie”, nie tworząc przestrzeni, w której ludzie będą mogli zarabiać na życie, wiedza ta będzie stopniowo zanikać z każdym pokoleniem.

Kiedy polityka słucha

W Ba Vi władze lokalne sprytnie wspierały ludność Dao w budowaniu ogrodów z ziołami leczniczymi, łaźni ziołowych i domów gościnnych, co zarówno chroniło zawód lekarza, jak i zapewniało źródło utrzymania. To „polityka słuchania”, nie narzucająca ani nie zastępująca, lecz towarzysząca i wspierająca to, co ludzie robią dobrze.

tra5.jpg
Etniczna spółdzielnia ziołowa Phuong Hue Dao, gmina Ba Vi, z wieloma typowymi produktami ludu Dao. Zdjęcie: Son Tung

Sprawy etniczne nie powinny być jedynie domeną agencji politycznych, ale historią całego społeczeństwa, w którym każdy dostrzega wartość różnic i docenia inteligencję gór i gęstych lasów. Kiedy Kinh, Dao, Muong i Tajowie patrzą na siebie z szacunkiem, budujemy społeczeństwo, w którym liczy się nie tylko rozwój, ale także harmonia.

Wiedza rdzenna – źródło tożsamości i kreatywności

Każdy liść leczniczy, każda pieśń, każde tradycyjne rzemiosło to element tożsamości narodowej. Kiedy pozwalamy im zaniknąć, tracimy część naszej zbiorowej pamięci, część naszej własnej „kultury rozwoju”.

W erze sztucznej inteligencji, big data i inteligentnych miast, być może rdzenna wiedza jest „naturalną inteligencją”, dzięki której ludzie uczą się żyć powoli, dogłębnie rozumieć i żyć w harmonii. To również wspaniała lekcja dla dzisiejszej pracy etnicznej: jeśli chcesz pomóc swoim rodakom wyjechać daleko, zacznij od wiary, że potrafią stanąć na własnych nogach.

tra1.jpg
Etniczna spółdzielnia ziołowa Phuong Hue Dao w gminie Ba Vi, oferująca wiele typowych produktów ludu Dao. Zdjęcie: Son Tung

Z gór Ba Vi – myśląc o sobie

Patrząc na wiązkę liści leczniczych suszących się na słońcu, przychodzi mi na myśl piękny obraz. Podobnie jak te liście, każda wietnamska grupa etniczna ma niepowtarzalny kolor, a po połączeniu tworzą spójny i zróżnicowany obraz. Jeśli skupimy się tylko na jednym kolorze, obraz będzie blady; jeśli będziemy szanować każdy z nich, całość będzie olśniewająca. Rozwój to nie tylko poprawa warunków życia materialnego, ale także wzbogacenie duszy narodu.

Ludzie Dao w Ba Vi nie tylko podtrzymują swój zawód lekarza, ale także wiarę we własną wiedzę. I być może to właśnie ten „delikatny impuls”, którego praca etniczna potrzebuje dziś najbardziej: obudzić wiarę, aby każda społeczność mogła twardo stąpać po ziemi, trzymając się własnej wiedzy i tożsamości.

Source: https://hanoimoi.vn/tu-la-thuoc-nguoi-dao-nghi-ve-cong-tac-dan-toc-va-tri-thuc-ban-dia-721957.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Zagubiony w lesie mchu wróżek w drodze na podbój Phu Sa Phin
Dziś rano miasteczko plażowe Quy Nhon było „marzycielskie” w mgle
Urzekające piękno Sa Pa w sezonie „polowania na chmury”
Każda rzeka – podróż

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt