Najważniejsze momenty pierwszej rundy turnieju The Open 2025. Źródło: The R&A |
Po pierwszych 18 dołkach The Open Championship 2025 , turnieju, który przywrócił golfowi status sztuki i klasyki, najbardziej kultowego ze wszystkich wydarzeń w tym sporcie , narosło wiele różnych opowieści.
W dniu otwarcia w Royal Portrush w Irlandii Północnej zawodnicy rywalizowali w deszczu, wietrze i zimnie.
Atmosfera była typowo brytyjska: wiwatujące tłumy i bliskość morza.
W tym gronie z wynikiem -4 przodują Jakob Skov Olesen, Haotong Li, Matt Fitzpatrick, Christiaan Bezuidenhout i Harris English.

Golfista numer 1 na świecie , a zarazem mocny kandydat do mistrzostw Open 2025, Scottie Scheffler , plasuje się tuż za nim z wynikiem o jedno uderzenie niższym (-3).
Rory McIlroy również zakończył mecz z wynikiem -1 przed własną publicznością. Wygląda na to, że po powrocie do Royal Portrush (Par71) będzie pod presją.
Jedną z głównych postaci deszczowego dnia był Bryson DeChambeau – również w grupie kandydatów do mistrzostwa, zawsze faworyt pomimo przenosin do LIV Golf w Arabii Saudyjskiej.
De Chambeau nie zaliczył ani jednego birdie'a na pierwszych 18 dołkach zawodów. Utrzymał par na pierwszych trzech dołkach, a następnie zaliczył podwójnego bogeya na dołku par 4.
Amerykański golfista zaliczył bogeya na dołku par-4, 9. Po nim nastąpił podwójny bogey na dołku par-3, 13., po czym De Chambeau zakończył dzień dwoma bogeyami z rzędu na dołkach par-4, 17. i 18.
De Chambeau uzyskał wynik +7, lepszy tylko od 7 innych golfistów biorących udział w najstarszym turnieju golfowym na świecie.
Był to również najgorszy debiut De Chambeau w karierze na dużym turnieju. Będzie musiał poprawić się drugiego dnia, jeśli chce być obecny w weekend i walczyć o wysoką pozycję.
DeChambeau z niezapomnianym momentem na dołku nr 4. Źródło: Golf Clips |
Sergio Garcia, inny członek LIV Golf, również zrobił furorę w Royal Portrush.
Po tym, jak nie przeszedł kwalifikacji do turnieju The Masters, zajął 67. miejsce w PGA Championship i nie zakwalifikował się do US Open, Hiszpan niemal w ostatniej chwili odpadł z turnieju The Open.
Sergio Garcia gra tak, jakby Puchar Rydera trwał w Royal Portrush, walcząc o kwalifikację do europejsko-amerykańskiego Wielkiego Szlema, który odbędzie się w Nowym Jorku we wrześniu przyszłego roku.
W wieku 45 lat García wraca na turniej, w którym jest najlepszym strzelcem wszech czasów, po tym jak nie udało mu się wystąpić w Rzymie jesienią 2023 roku.
„Bardzo ciężko pracowałem, żeby znaleźć coś, co dałoby mi większy komfort i pozwalało uderzać tak, jak myślałem. Grałem lepiej” – powiedział Garcia po rundzie z wynikiem -1.
„Puchar Rydera? Nie mogę o tym myśleć. Mogę tylko stale się rozwijać i zobaczyć, dokąd mnie to zaprowadzi” – powiedział Garcia, starając się nie odczuwać presji.

Źródło: https://vietnamnet.vn/bryson-dechambeau-khoi-dau-the-open-2025-tham-hai-2423034.html
Komentarz (0)