W obliczu kryzysu politycznego , jaki ogarnął rząd w Seulu, na Morzu Żółtym wyłonił się nowy punkt zapalny. Południowokoreański wywiad odkrył, że Chiny budują tam dużą konstrukcję.
Myśliwce J-15 startują z lotniskowca Liaoning podczas ćwiczeń na Morzu Żółtym w 2016 r.
Pekin kontynuuje nową budowę na Morzu Żółtym, akwenie wodnym pomiędzy Chinami kontynentalnymi a Półwyspem Koreańskim. Korea Południowa obawia się, że może to być początek chińskich ambicji zmierzających do potwierdzenia suwerenności nad bogatymi w zasoby naturalne terenami Azji Północno-Wschodniej o powierzchni 389 000 km² .
Powstawanie nowych struktur
Dziennik „Chosun Daily” jako pierwszy poinformował o niepokojących wydarzeniach w Tymczasowej Strefie Pomiarowej (PMZ) na Morzu Żółtym. Jest to sporny obszar, na którym przecinają się wyłączne strefy ekonomiczne (WSE) Korei Południowej i Chin, a gdzie działalność taka jak budownictwo czy eksploatacja zasobów, z wyjątkiem rybołówstwa, jest zabroniona.
Jednakże dziennik The Chosun Daily z 10 stycznia, cytując urzędników rządu Seulu, poinformował, że w grudniu 2024 r. agencje wywiadowcze kraju odkryły nową konstrukcję na terenie Tymczasowego Obszaru Pomiarowego.
Dzięki satelitom szpiegowskim Korea Południowa obliczyła, że „instalacja obejmuje ruchomą stalową ramę o szerokości i wysokości przekraczającej 50 m”.
Według gazety Chiny wybudowały już wcześniej dwie podobne konstrukcje w 2024 roku, odpowiednio w kwietniu i maju, co wywołało protesty ze strony Korei Południowej, wyrażone kanałami dyplomatycznymi.
Południowokoreańscy urzędnicy uważają, że Chiny planują zainstalować aż 12 takich obiektów. Pojawienie się najnowszej konstrukcji sugeruje, że Pekin powrócił do swojego starego planu po okresie zawieszenia.
Według koreańskich gazet obserwatorzy uważają, że powyższy ruch jest sygnałem, że Pekin zamierza w przyszłości promować swoje roszczenia dotyczące suwerenności i wykorzystuje kryzys polityczny w Seulu po tym, jak prezydent Yoon Suk Yeol ogłosił stan wojenny w nocy 3 grudnia 2024 r.
Pomimo obaw Korei Południowej, Chiny nazwały te struktury „obiektami wspierającymi rybołówstwo”. Inwestycja ta ma miejsce w kontekście niewielkich postępów w dwustronnych rozmowach dyplomatycznych mających na celu wytyczenie granic morskich, mimo że odbywają się one corocznie.
Analitycy twierdzą, że działania Chin są częścią szerszej strategii mającej na celu ustanowienie kontroli nad Morzem Żółtym, które Pekin uważa za swoje „podwórko”.
W 2010 roku Chiny uznały ten obszar morski za część swojego „morza wewnętrznego” i od tego czasu nasiliły swoje roszczenia dotyczące suwerenności nad tym obszarem.
Łódź Mugunghwa 27 Ministerstwa Oceanów i Rybołówstwa Korei Południowej patroluje Tymczasową Strefę Pomiarową na Morzu Żółtym.
Zdjęcie: Koreańska Straż Przybrzeżna
Ostrzeżenie dla Korei Południowej?
Portal Breaking Defense zacytował byłego generała porucznika armii Korei Południowej Chun In-buma, który nazwał to „ostrzeżeniem przed potencjalnym zagrożeniem ze strony Chin”.
Poproszony o komentarz na temat projektu budowlanego na Morzu Żółtym, Liu Bang Vu, rzecznik chińskiej ambasady w USA, powiedział, że nie został poinformowany o tej konkretnej sytuacji.
„Jednak, o ile wiem, Chiny i Korea Południowa kontynuują negocjacje w sprawie delimitacji obszarów morskich i ustanowiły mechanizm dialogu i współpracy w kwestiach morskich. Obie strony utrzymują ścisłą komunikację w kwestiach morskich” – powiedział rzecznik, cytowany przez Business Insider .
Na oceanach świata wciąż toczą się spory o wyłączne strefy ekonomiczne. Na przykład na Morzu Śródziemnym Grecja i Turcja próbują ustalić, kto będzie zarządzał i eksploatował zasoby energetyczne.
W przypadku Morza Żółtego Korea Południowa argumentuje, że granica między dwiema nakładającymi się wyłącznymi strefami ekonomicznymi stanowi punkt podziału Morza Żółtego. Chiny jednak utrzymują, że granica morska powinna być podzielona na podstawie długości linii brzegowej i liczby ludności, zgodnie z National Bureau of Asian Research (amerykańską organizacją badawczą).
W 2001 roku Chiny i Korea Południowa zgodziły się na ustanowienie Tymczasowej Strefy Badawczej dla obszarów przecinających ich wyłączne strefy ekonomiczne. Ponadto kraje zostały zobowiązane do podjęcia działań w kierunku ograniczenia połowów w swoich wyłącznych strefach ekonomicznych, ale w obrębie Tymczasowej Strefy Badawczej.
Jednak rząd w Seulu od dawna skarżył się na chińskie łodzie rybackie łowiące na wodach Korei Południowej, co prowadziło do tego, że południowokoreańskie statki odpowiadały strzelając do wrogich łodzi rybackich.
Napięcia między Koreą Południową a Chinami są również niepokojące ze względu na czynnik amerykański. Administracja w Waszyngtonie podpisała dwustronną umowę o bezpieczeństwie z Koreą Południową, zobowiązując się do obrony kraju i obecnie utrzymuje siły zbrojne liczące 28 000 żołnierzy na terytorium sojuszniczym.
Źródło: https://thanhnien.vn/diem-nong-dang-hinh-thanh-tren-hoang-hai-185250211100309244.htm






Komentarz (0)