
Studenci z Wietnamu biorą udział w sesji informacyjnej na temat studiów za granicą na uniwersytecie w Hongkongu (Chiny) w 2024 roku.
ZDJĘCIE: NGOC LONG
Kontrastujący obraz przyjęć
Badanie „Global Admissions Standards”, opublikowane w zeszłym tygodniu przez NAFSA, Studyportals i Oxford Test of English, w którym wzięło udział 461 uniwersytetów z 63 krajów i terytoriów, wykazało, że wiele uniwersytetów w USA i Kanadzie odnotowało spadek liczby studentów zagranicznych, zarówno na studiach licencjackich, jak i magisterskich, podczas gdy w krajach azjatyckich i europejskich odnotowano znaczny wzrost w okresie naboru od sierpnia do października 2025 r.
Dokładniej, 82% kanadyjskich i 48% amerykańskich uniwersytetów biorących udział w badaniu stwierdziło, że przyjęło mniej zagranicznych studentów studiów licencjackich niż w roku poprzednim, a odsetek ten wśród studentów studiów magisterskich wyniósł odpowiednio 71% i 63%. Tymczasem, biorąc pod uwagę jedynie liczbę nowych studentów, liczba cudzoziemców przyjeżdżających do Stanów Zjednoczonych i Kanady na studia licencjackie spadła średnio o 6% i 36%, a liczba studentów studiów magisterskich spadła średnio o 35% i 19%, według danych statystycznych z 201 amerykańskich i 20 kanadyjskich uczelni.
Z kolei Azja i Europa to dwa regiony, które utrzymały wzrost liczby nowych zapisów na obu poziomach, wahający się od 1% do 8% na poziomie licencjackim i 3% do 5% na poziomie magisterskim. Jeśli chodzi o ogólne trendy w rekrutacji, 81% z 26 azjatyckich uniwersytetów, w tym wietnamskich, odnotowało, że liczba zapisów na studia licencjackie pozostała na tym samym poziomie lub wzrosła w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Dla 39 brytyjskich uniwersytetów i 133 uniwersytetów w Unii Europejskiej wskaźniki te wyniosły odpowiednio 60% i 73%.
Na poziomie studiów podyplomowych 75% ankietowanych uniwersytetów azjatyckich stwierdziło, że przyciągnęło tyle samo lub więcej studentów zagranicznych co w ubiegłym roku. To tyle samo co w UE i o 15% więcej niż na uniwersytetach w Wielkiej Brytanii.

Prognozy dotyczące przyjęć na jesień 2025 r. do niektórych popularnych kierunków
WYKRES: NGOC LONG
W Stanach Zjednoczonych i Kanadzie odpowiednio 85% i 90% uczelni przyznało, że restrykcyjna polityka i kwestie wizowe stanowią największe bariery w przyciąganiu studentów zagranicznych. „Ograniczenia dotyczące zezwoleń na studia, nowe wymagania dotyczące potwierdzenia środków finansowych oraz zmiany w kryteriach przyznawania zezwoleń na pracę po ukończeniu studiów wywołały niepewność i podważyły wizerunek Kanady jako zaufanego miejsca do studiowania” – analizuje przedstawiciel kanadyjskiego uniwersytetu.
W Europie kwestie polityczne również stanowią największy problem, ale istnieje znacząca różnica – zgadza się z tym niecałe 60% uczelni. Uniwersytety w Wielkiej Brytanii wskazały, że koszty, w tym czesne i koszty utrzymania, stanowią największy problem w przyciąganiu studentów zagranicznych, a 72% z nich podziela to zdanie. Tymczasem w Azji 35% uczelni stwierdziło, że brak mieszkań w przystępnej cenie stanowi największą barierę w rekrutacji studentów zagranicznych.
Zróżnicuj źródła studentów zagranicznych
Aby dostosować się do nowego, międzynarodowego rynku rekrutacyjnego, 40% ankietowanych instytucji priorytetowo traktuje ekspansję na inne rynki źródłowe w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Jest to również główny cel dla instytucji w Kanadzie (60%), Wielkiej Brytanii (51%), Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych (36%) – krajach i regionach, które tradycyjnie przyciągały dużą liczbę studentów z Chin i Indii, ale obecnie obserwują spadek ich liczby.
Z kolei uniwersytety azjatyckie przywiązują większą wagę do osiągania celów rekrutacyjnych (27%), a następnie do dywersyfikacji źródeł rekrutacji (23%) i zwiększenia wykorzystania sztucznej inteligencji (12%). W rzeczywistości kraje i terytoria takie jak Korea Południowa, Japonia i Tajwan ogłosiły kompleksowe strategie, których celem jest radykalne zwiększenie liczby studentów zagranicznych przyjeżdżających na studia w nadchodzących latach.
Cięcia budżetowe to również krok, który wiele uczelni rozważa – 60% kanadyjskich uniwersytetów deklaruje cięcia budżetowe, a 50% chce zredukować zatrudnienie w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Tymczasem uniwersytety w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej priorytetowo traktują cięcia budżetowe, a konsensus waha się od 19 do 33%. W samych Stanach Zjednoczonych 26% uczelni biorących udział w badaniu rozszerzy w przyszłym roku programy szkoleń online, aby zapewnić sobie dochody.
„Najnowsze wyniki badania po raz kolejny potwierdzają głęboki wpływ zmian polityki w głównych destynacjach, podkreślając, że dynamika globalnej mobilności studentów kształtowana jest przez złożoną kombinację czynników politycznych , geopolitycznych, ekonomicznych i demograficznych” – czytamy w raporcie.
Pani Fanta Aw, dyrektor generalna i dyrektor generalna NAFSA, stwierdziła, że świat przeżywa jeden z najbardziej dynamicznych okresów w edukacji międzynarodowej, „głównie ze względu na zmiany w polityce wizowej i imigracyjnej USA”. Wymaga to od instytucji szkolnictwa wyższego większej elastyczności i reagowania na potrzeby osób uczących się, a jednocześnie od całego ekosystemu dalszego wspierania decydentów, skomentowała badanie pani Aw.
Source: https://thanhnien.vn/du-hoc-sinh-khong-chon-my-canada-ma-do-ve-chau-au-chau-a-vi-sao-185251127121731143.htm






Komentarz (0)