Śledczy starają się aresztować odsuniętego od władzy prezydenta Yoon Suk Yeola, mimo oporu ze strony służb bezpieczeństwa. Nakaz aresztowania wkrótce wygaśnie.
Wczoraj (5 stycznia) tysiące Koreańczyków z Południa stawiło czoła mroźnej śnieżycy, by zaprotestować w stolicy Seulu i poprzeć aresztowanie odwołanego prezydenta Yoon Suk Yeola, podała agencja prasowa Yonhap.
Nakaz aresztowania wkrótce wygaśnie.
Oprócz impeachmentu ze strony parlamentu w związku z ogłoszeniem stanu wojennego w zeszłym miesiącu, pan Yoon jest również objęty śledztwem karnym i prawdopodobnie zostanie oskarżony o bunt. Chociaż współpracował w procesie przed Trybunałem Konstytucyjnym, pomimo ryzyka usunięcia z urzędu, pan Yoon jak dotąd konsekwentnie sprzeciwia się śledztwu karnemu prowadzonemu przez Biuro ds. Śledczych Korupcji (CIO) przeciwko wysokim rangą urzędnikom, argumentując, że agencja ta nie ma jurysdykcji.
Nie mogąc ominąć południowokoreańskiej ochrony prezydenta, śledczy zatrzymali nakaz aresztowania
Agenci CIO i policja przeprowadzili rewizję w rezydencji Yoona 3 stycznia, aby wykonać nakaz aresztowania wydany przez sąd, ale ostatecznie wycofali się, aby zapewnić bezpieczeństwo w obliczu sprzeciwu setek agentów Służby Bezpieczeństwa Prezydenta (PSS). Według południowokoreańskich mediów, PSS powołała się na ustawę o bezpieczeństwie prezydenta, twierdząc, że ma prawo chronić Yoona do czasu oficjalnego odsunięcia go od władzy.
Policja blokuje protesty przeciwko Yoon Suk Yeolowi w pobliżu jego rezydencji w Seulu, 5 stycznia.
W związku z wygaśnięciem nakazu aresztowania z końcem 6 stycznia, istnieje prawdopodobieństwo, że śledczy ponownie podejmą próbę zatrzymania przywódcy. Tymczasem PSS ogłosiło wczoraj, że nie będzie współpracować z funkcjonariuszami ubiegającymi się o aresztowanie pana Yoona, powołując się na kontrowersyjną kwestię legalności nakazu. Zespół obrońców pana Yoona zwrócił się do sądu o zawieszenie „nielegalnego i nieważnego” nakazu aresztowania, ale Sąd Okręgowy w Seulu Zachodnim odrzucił ten wniosek 5 stycznia.
Ruchy stron
Według ekspertów sądowych, w przypadku dalszego utrudniania śledztwa, CIO może pominąć etap aresztowania i bezpośredniego przesłuchania, aby wystąpić o nakaz zatrzymania, jeśli znajdzie wystarczające dowody. Jeśli wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie, sprawa musi trafić na rozprawę w ciągu 20 dni, jak podaje „The Korea Times”.
CIO wezwało pełniącego obowiązki prezydenta Choi Sang-moka do nakazania PSS wykonania nakazu aresztowania, ale przywódca nie odpowiedział. Wczoraj pan Choi zaapelował do urzędników rządowych o zachowanie szczególnej ostrożności, aby uniknąć obrażeń cywilów podczas operacji organów ścigania. Uważa się, że oświadczenie to nawiązuje do starcia między członkami Koreańskiej Konfederacji Związków Zawodowych (KCTU), protestującymi przeciwko panu Yoonowi i policji dzień wcześniej.
Z drugiej strony, zespół prawny pana Yoona oskarżył śledczych o mobilizację specjalnych sił policyjnych w celu aresztowania przywódcy, mimo że nie mieli do tego uprawnień. Prawnicy zapowiedzieli, że zwrócą się do prokuratury o zbadanie sprawy dyrektora CIO Oh Dong-woona i osób zaangażowanych w wykonanie „nielegalnego” nakazu aresztowania.
Pan Yoon zignorował ostrzeżenie rządu.
Agencja AFP 5 stycznia zacytowała raport południowokoreańskich prokuratorów, w którym napisano, że prezydent Yoon Suk Yeol zignorował sprzeciwy członków gabinetu przed wprowadzeniem stanu wojennego w ubiegłym miesiącu.
Przeciwnicy, w tym premier, minister spraw zagranicznych i minister finansów, wyrazili obawy dotyczące ekonomicznych i dyplomatycznych skutków stanu wojennego. Pan Yoon stwierdził jednak, że „nie ma już odwrotu” i oskarżył opozycję, która kontroluje Zgromadzenie Narodowe, o doprowadzenie kraju do paraliżu. „W tym czasie zarówno gospodarka, jak i dyplomacja przestaną działać” – powiedział pan Yoon. Prawnik pana Yoona zdementował te doniesienia.
Źródło: https://thanhnien.vn/gay-can-dien-bien-quanh-lenh-bat-lanh-dao-han-quoc-185250105230136648.htm






Komentarz (0)